" />Niedziela... siedze ze staruszkami szukamy czegoś sensownego w TV... widocznie wszystkie stacje uznały że jak jest Opole to nikt nie chce filmów oglądać, no to się przerzucamy na końcówke tego festiwalu polskiej piosenki od siedmiu boleści i co widze ?? Jak nasza stara, ale jakże nie do zdarcia Marylka Rodowicz... śpiewa sobie Małgośke... aż tu nagle wyskakuje kolo w śmiesznej koszuli do połowy rozpiętej, spodniach dzwonach (tata wspomniał stare czasy ) i krzyczy "skaczcie do góry jak kangury !!" i zaczyna "rapować" tekst oczywiście każdy zna... "Małgośka mowią mi..." z bratem jak wryci siedzimy i nie wierzymy, przez chwile myślałąm że to zły sen :/
Komentarz mojej mamy: "No czy oni powariowali, już każdy bierze się za ten hip hop, czy nie mogą zostawić takich rzeczy profesjonalistą??"
Ludzie ja już zaczełam się nawet przyzwyczajać do komercjalizacji itd. w końcu to proces nie unikniony, ale czy do jasnej cholery to nie jest lekka przesada :zly:
Andrzej Piaseczny, Grzesiu Markowski i jego córcia Patrycja, Jacek Łaszczok, Janusz Panasewicz, Janusz Radek, Krzysiu Krawczyk, Łukasz Zagrobelny, Marcin Rozynek, Miecio Szcześniak, Piotruś Kupicha, Rudolf Szubert, Szymon Wydra, Zbynio Wodecki, śp. Czesiu Niemen, śp Edziu Stachura, nawet Michał Bajor kilka kawałków dał o miłości nawet. Dorcia Rabczewska też coś jęknęła miłosnego, Edytka Górniaczka, Ewa Farna, Kasia Cerekwicka, Kasia Rooijens, Małgośka Andrzejewicz, nie do zdarcia Maryla Rodowicz, Natalka Kukulska, Anita Lipnicka, Kasia Kowalska, Tatiana Okupnik, Monia Brodka i wielu znanych, których wymieniłem tylko zaledwie garstkę i też nie koniecznie znanych jak się już upierać na wersje wokalne, lub niezliczona ilość instrumentalnych o przeróżnych klimatach, które osobiście wolę bardziej od wokalnych. ale konkretnie, kolego. jakie kawałki tych wykonawców pasowałyby ci do pleneru? do podkładu w kościele? do innych teledysków? polskie teksty są zbyt ubarwiające taki teledysk, nadające mu fabułę jakiej nie chcemy. przynajmniej takie mam z tym doświadczenie. ale może się mylę i mnie oświecisz. to, że śpiewali o miłości to fakt, ale co o niej śpiewali też jest istotne.
" />Slow brakuje...A ze ja pierwsza placzka jestem to sobie tak chlipie przed kompem, chlip, chlip....
Przylaczam sie do prosby gusiak - jesli ktos zna na tyle dobrze angielski zeby tekst przetluymaczyc ta baaaaaaardzo prosze
Pozdrawiam
Malgoska
" />nie będę kopiować niczego z Internetu bo na Wikipedię wejść może każdy. Maryla Rodowicz, właściwie Maria Antonina Rodowicz. Urodzona 08.12.1945r. (w tym roku 63 urodziny). Śpiewa głównie pop, pop-rock, folk. Nie wypisuję dyskografii, najnowsza płyta ,,Jest cudnie'' (2008) poprzednia ,,Kochać'' (2006) co do znanych utworów to kto nie zna Małgośki ? Łatwopalni, Jadą wozy kolorowe. Wystarczy wpisać na youtub. Zresztą większość na pewno zna. Co o niej sądzicie? Zacznę. Przede wszystkim ogromny szacunek. Uwielbiam Marylkę za całokształt. Ma różnorodną muzykę, mądre teksty. To jest moje gurum muzyczne.
" /> witam wszystkich.malgoska jestem.rzucilo mnie do wiednia 7 lat temu.nie zaluje,choc bylo ciezko.w polsce pracowalam i studiowalam.jak wiekszosc emigrantow-nagle zostalam bez pracy,male dziecko,zero kasy.przerwanie studiow oplakiwalam tydzien.wylam!ciezka harowa w austrii nie skrzywila mnie,wrecz przeciwnie.niemiecki opanowalam,wyszlam za maz,mam super prace i jestem przedstawicielem zwiazkow zawodowych,tlumacze tez teksty.oficjalnie pracuje dopiero od roku.nigdy nie osiagnelabym tego w szczytnie,choc kocham je.glupia nie jestem,szkoda,ze austria zna sie lepiej na ludziach i potrafi ich docenic.place za to rozlaka z najblizsza rodzina,ale dzieki temu jest troche kasy.
,,Małgośka'' może i należy do grupy ,,lekkich, łatwych i przyjemnych'', ale określanie piosenki A.Osieckiej kiczowatą jest chyba sporym przegięciem.
Tekst jak najbardziej nie jest kiczowaty i fakt, iż napisałem nieco nieściśle. Kiczowate natomaist jest wykonanie młodej Marylki z tą swoją gitarką Maryla jak dla mnie "rozkręciła się" później i nagrała znakomite ambitniejsze piosenki, ale wyklepanie na gitarce "Małgośki" bynajmniej do rzeczy fajnych nie należy. Myślę że Maryla nie dojrzała wtedy jeszcze do śpiewu, takie moje zdanie.
A co do Topu, pomijając fakt że Złote Pzreboje są bardzo cieniutką rozgłośnią, to uważam że jednak warto było posłuchać - w końcu to był Top Marka Niedźwieckiego, a że nie w trójce, cóż... trudno się mówi...
" /> ">Wiadomo, żolnierze bardziej liczą się z falą, niż z farmazonami byle porucznika, zwłaszcza takiego, który liczy sobie 25 wiosen Do tego ów mąż zaufania w cywilu ćwiczy walki w stylu shooto i na kompanii nie podskoczy mu nawet król fali...
Kur zapiał ja też trafiałem w plutonach na młodych, Małgośka K. (chcesz ją zobaczyć ) miała 23 lata (dziś 24, Wieczny Janek Rafał S. nył kilka miesięcy młodszy. A mężem zaufania w Legnicy na radioelektronicznej ja byłem. Kibel, bo co załatwisz w hurtowni stali gdzie i d-ca komp. i szef komp (a właśc. po szefa komp) strzelają kolana. Dlatego, że tak się znimi kłuciłem średnio w miesiącu odbierali mi stałkę na dwa tygodnie.
Fali, czy stali
">Vass jak u Was wygląda służba na BP U Nas była najbardziej przej... w JW.
">Nie może być. Pisałeś wyżej, że na kuchni też było przejeb***[/quote]
Na kuchni najbardziej było przeje.... ale w Przasnyszu, przez te faluchy z zaopatrzenia, w Legnicy lajt, tylko dyżurny musiał raz dziennie składać meldunek d-cy JW, który przychodził na obiad... a d-ca to maniak porządków
">Bez Vatu --> 203 Inaczej --> prawie orbita
Za trzy dni zmiana kodu, jedynka z przodu , Geesus kiedy ja miałem taką cyfrę W grudniu, listopadzie
">A co do tego forum, to zapowiada się ciekawa lektura. Eh, są ludzie i są gwoździe...
Polewa gwarantowana, poczytaj sobie teksty dziewczyn, bardzo aktywnych tam... polewa, i odpowiedz kamizelce bo się zapłacze.
A dobrze zarabiający Tusk będzie perdolił głupoty: http://www.youtube.com/watch?v=tIobo-0YwIY "Bo dlaczego miało by się nie udać w Polsce". Dlatego ryży pajacu, że w/g ciebie Polacy mają utrzymywać twoją bandę patafianów, skorumpowanych skurwieli, złodziei, drajców sprzedawczyków. Które to ch**e mają nam robić dobrze, drylując nam kieszenie.
"Przy bezpiecznych drogach wyrosną baseny i pływalnie." Kto temu kiepowi pisał ten debilny tekst, chyba Małgośka (ta co po łbie dostawała) albo on sam? Dureń od czyszczenia kominów..
kto ją wykonuje
szukalam na wrzucie ale nie znalazłam jest tylko tekst, ale to jest typowa piosenka na wesela,wiec chyba odpada na Twoją imprezkę rodzinną, ale moze przypomną mi się jakies inne piosenki, domyslam się ze na imprezce bedzie towarzystwo w roznym wieku, wiec moze tez coś ze starych przebojów np. Kawiarenki ale wersji remix, znalazłam coś na wrzucie: http://jarex92.wrzuta.pl/audio/s3cMJt50 ... arenki_rmx albo w orginale - kto co lubi:)
proponuje ci jeszcze: "bo z dziewczynami" , " małgośka" "daj mi tę noć" "rudy rydz" "nogi"
Na codzień nie słucham tej muzyki ale na imprezkach mozna fajnie się do niej bawic
Dobry wieczor. Klania sie Sciana. Od czego tutaj zaczac? Moze posprzatac pod stolem? Eeee...nie...Sowa cicho siedzi, nie wyskakuje do HP, to pewnie sprzata. Sowa - wylaz, pogadaj do sciany. Na Kangurzyce polecial zmasowany grad bumerangow. I co? Niech wyjda TE, ktore cicho siedza....Luuuuudzieee! Czy mam prosic na kolanach?! No to uwaga - General Sciana pada na kolana, tynk w blocie, te sprawy......Licze do czterech......General tez byla Tygrysem. Prosze nie draznic Tygrysa.
Co ja tam jeszcze chcialam powiedziec? To, ze zmienilabym sobie paszport. Moze byc na taki - made in Ecuador, hi hi. Phi! Moj kolega, Anglik, mowi, ze to dobrze, ze Polska nie wygrala tego meczu (prosze zauwazyc, ze patriotycznie pisze "nie wygrala", zamiast "przegrala" - no co? Lingwistka przemawia - czek). Oznacza to (chyba), ze nie bedziemy grac z Niemcami. Moj kolega, Anglik, mowi, ze jakby Polska grala z Niemcami, to bylaby normalnie rzez na cala EU. Wierze mojemu koledze, bo co jak co, a raczej KTO jak kto, ale Anglik chyba wie wszystko o kibicach pilki noznej...A tak sie rozgadalam o World Cup, bo cala Korea zyje tym wydarzeniem. Otwieram lodowke, a tam World Cup. Otwieram lazienke, a tam World Cup! To sie nazywa sila reklamy.....Ej....Czy mozna tak reklamowac Targi Ksiazki? Fajnie by bylo, co nie?
Mashmun - tez mi sie tak wydaje, ze to NIE TE MALGOSKI! Malgoski z HP - czek?!
PS U mnie ciasta NIET. Aha - lunchu tez NIET! Sniadanie? Sniadanie to bylo kiedys, nie pamietam kiedy.......Za duzo pracuje - czek.
Bronka - Romana Gutka - UWIELBIAM. Za piekne filmy, ktore sprowadza (tzn KIEDYS moglam sie przekonac na zywo) do Polski. Nauczylam sie KINA w Jego Kinie (m.in), no przeciez nie licze Warszawskiego Festiwalu, Konfrontacji, mojego seminarium z black-white movies w Stanach, oraz slynnej juz w HP wypozyczalni filmow w SF. Tak sie chwale, a co? Nie moge? Jestem dzisiaj szczesliwa. Bronka - zanotuj sobie dobrze! Sciana jest szczesliwa! Wchodzisz w spolke?!
Do reszty tasiemek dopisze sie w weekend (moj weekend), czili soon. Przepraszam, ale jestem dzisiaj bardzo zmeczona.
PS Emcia - normalnie zalalam sie lzami na Twoimi zdjeciami. Gdyby KTOS jeszcze nie wiedzial w HP, to Emcia mieszka w jednym z najpiekniejszych miejsc na Ziemi. Emcia! Zatkalo kakao?
Emcia i Mashmun - dopisze sie do Waszego tekstu, obiecuje!
uzależniłam sie od MTV , wole te stacje bo tam sa ciekawe programy ^^
a jak zatesknie za jakims teledyskiem to właczam vive , proste , nie? ^^ xP
a małgośka jet co prawda nudne ma teksty ale tak jakas tak ja lubie x] ;p
http://www.vocalicious.com/empty_arms/e ... s_mod.html
Adres tej stronki juz kiedys ktoras z Was podawala na forum...Ja ogladalam ja...setki razy...I za kazdym razem bardziej mnie wzruszala...A teraz spotkalam sie z tlumaczeniem calego tekstu z angielskiego na polski...Pozwole sobie przedstawic je rowniez Wam, wiedzialam ze sa to tak piekne i prawdziwe slowa, ale gdy wczytuje sie w ten tekst...Slow brakuje i tak sobie chlipie i chlipie...
Zeby nie bylo watpliwosci - jest to "przedruk" z Bociana, a tlumaczyla Leonia
Puste ramiona, złamane serca... Bezpłodność... Dotyka jedną na sześć par ...my jesteśmy jedną z nich To nasza podróż ...do dziś Zakochaliśmy się... I jak wiele innych par zapragnęliśmy mieć dziecko więc robiliśmy to co wszyscy - próbowaliśmy ...i czekaliśmy podekscytowani oczekiwaniem i czekaliśmy... czekaliśmy... czekaliśmy... przetrwaliśmy testy, pytania, badania pogwałcono naszą intymność i w końcu zdiagnozowano... bezpłodność i płakaliśmy, cierpieliśmy byliśmy zrozpaczeni, pytaliśmy - dlaczego odwiedzaliśmy innych lekarzy i specjalistów przetrwaliśmy dalsze testy i leczenie zbliżyliśmy się do siebie ...i czekaliśmy W tym czasie inne pary które znaliśmy były już w ciąży ...i miały dzieci - piękne, niewiarygodne, cuda Wszystko nam o tym przypomina ogłoszenia, chrzciny, imprezy urodzinowe, dedykacje Czasami wyrażamy swój żal to nie jest dowód naszego egoizmu to próba chronienia siebie W naszych sercach ból każda nowa możliwość przynosi nam nadzieję ...i cierpienie kiedy znowu się nie powiedzie To nasza tęsknota trzyma nas na tej drodze …do teraz Wraz z mijającymi latami my się zmieniliśmy Bezpłodność stała się częścią nas samych …ale także staliśmy się silniejsi jako przyjaciele, jako kochankowie, razem i walczymy przekraczając własne granice ale trwamy …i czekamy Ludzie czasem mówią… może po prostu musisz się zrelaksować to się zdarza, nie martw się nadal jesteście młodzi a próbowaliście tego… A jedyne czego potrzebujemy to Miłość, wsparcie, wrażliwość, zrozumienie Ramię na którym będziemy mogli się wypłakać Część tej podróży nigdy się nie skończy… Pozostawiła ślad w naszych sercach …będzie trwała do końca życia Ale znajdziemy rozwiązanie dla naszej bezpłodności jakiś sposób tylko nie znamy jeszcze drogi która nas do niego zawiedzie Mamy nadzieję, że jeśli kroczyłeś choć przez chwilę tą ścieżką co my znasz ten ból serca i zrozumiesz naszą podróż …do teraz.
Pozdrawiam
Malgoska (wzruszona do granic mozliwosci...)
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plwpserwis.htw.pl
|