Łazik napisał(a):

... ale jest jedna przewaga
stosowania gruntu: -o jeden raz mniej "męczarni" przy równomiernym
nałożeniu powłoki-ławkowiec w rękę i nie przejmowałem się czy
gdzieś niedociągnołem a może za grubo dałem.


nie do końca się zgodzę
gruntowałem unigruntem atlasa. nie przyłożyłem się (gdzieniegdzie
grubiej, gdzieniegdzie zaciek)
i miałem koszmar przy malowaniu farbą - nie mogłem tych grubszych plam  
oraz zacieków zamalować. położyłem 3 warstwy dekoral akrylit w, nadal
było źle i wykosztowałem się na dulux once. po pomalowaniu jest jako
tako, z pewnością nie jestem z efektu zadowolony, ale pomysły i chęć
wydawania pieniędzy się skończyły.
drugi raz nie ryzykowałbym gruntowania (atlasem)

JKK:

Coś tu nie gra.


Właśnie.
Nie wiem tylko co, i czy czymś to grozi?
Tynk spadnie?
"Odparzy" się? (nie wiem czy to dobre określenie?)
Ile i dokąd będzie farbę "pił"?

U mnie było:
- gips szary
- gips biały (Alpol)
- grunt (jakiś najtańszy)
- najtańsza Śnieżka bez rozcieńczania
- Kabe 1x i jeszcze sporo zostało.


U mnie ten gisp to NidaGips, biała gładź szpachlowa.
Ściany w bloku, po dokładnym oczyszczeniu.
Przegruntowałem przed nakładaniem gładzi UniGruntem z wodą 1:1.
Dotąd malowałem sufit, i to on taki żarłoczny jest, farbę wchłania.
Co zrobić przed malowaniem ścian, by tyle drogiej farby nie poszło?
Jeszcze jedna wartswa białej jedynki jako biały podkład?

Stachu S.

Witam,
Ostatnio spotkalem sie z tym, ze nie zmywa sie cian przed ponownym
pomalowaniem tylko
najnormalniej gruntuje np. unigruntem.

Teraz mam taka sytuacje:
Pokoj byl wygladzony i pomalowany bodajze "Sniezka".
Zabralem sie za grunowanie. Gruntowalem pedzlem, odsaczajac go
na sciance wiaderka w ktorym mialem unigrunt.
Z racji malej wsiakliwosci scian unigrunt zaczal splywac zaciekami,
a na suficie zaczely sie robic zwisajace krople, pomimo tego,
ze staralem sie nanosic jego jak najciensza warstwe.
Efekt jest taki, ze zacieki zaczely zastygac tworzac "gumowe" sciezki
i kropelki (niestety odstajace od wygladzonych scian i sufitu).

Czy to sie da pomalowac? Sciany wygladaja jaby byly pokryte guma.
Zastanawiam sie czy farba najnormalniej nie splynie.

Jak to wszystko powinno sie robic???
Pol pokoju mam teraz zagrunowane i nie za bardzo wiem co robic. :(((


    ..i znowu jakiś 'znawca' namieszał. Gruntowanie jest potrzebne w wielu
sytuacjach, ale napewno nie na już malowanych emulsją ścianach. Pomalować to
się da, ale nie rozcieńczaj farby do pierwszego malowania, a drugie zrób
najlepiej na drugi dzień. Pzdr

Witam,
malarz gada, że najpierw zagruntuje (1/3 uni grunt 1/3 woda 1/3 emulsja)
a potem od razu można na to malować białą emulsją i potem na to ew. kolor.
Czy ta jedna warstwa gruntu wystarczy? Mnie się wydaje że nie, ale
zrobiłem test i nakładając 2 warstwę jego gruntu już nic nie wsiąka w tynk
Jak to u Was zrobiliście?
Pozdrawiam
Adam

Witam !

Sledzilem watek o zoltych plamach na suficie po malowaniu...
W tym samym czasie fachowcy wykonywali cala operacje w analogoczny
sposob... skutki te same - zolte plamy :(

Wygladalo to tak:
1) grunt
2) gips szpachlowy
3) grunt
4) gipsar
.... i juz wylazly zolte plamu
5) grunt
6) farba emulsyjna akrylowa Dekoral Akrylit W
... no i zolte plamy miejscami nie do pokrycia farba, dodatkowo farba
miejscami jakos dziwnie kryje

Fachowcy mowia ze spotali sie z tym 1-szy raz, ze przeciez zawsze tak
robia, ze pewnie sciany byly brudne lub czyms "nasiakniete" -
najchetniej uznaliby "czary-mary" i poszli sobie bo inna robota ich
popedza.

Gdzie mogli popelnic blad ?
Jak teraz poprawic sufity ? Juz pomalowane emulsja...

Myslalem po DOBRYM wyschnieciu nalozyc szpachle akrylowa i dopiero na to
farbe, juz bez zadnych gruntow... Ew. zagruntowac ale rozcienczona tania
emulsja...


Problem leży chyba w tym, że gładź naprawcza była gruntowana pewnie UNI...
Niestety przy takim zastosowaniu zawsze będzie wyłazić.

Sam producent podaje, że :
"Podłoża gipsowe przed malowaniem farbami wodorozcieńczalnymi należy
gruntować,
stosując się do zaleceń producenta farby lub używając rozcieńczonej farby"

Wychodzi, że gładź lepiej zagruntować farbą a nie gruntem.

Powinno juz nic nie wyłazić.

MS

| Użytkownik "kalafior.net" <aby_miec_moj_adres_spy@lub.pomyslnapisał
w
| wiadomości | Gruntowalem je tylko tak jak radzili na opakowaniu - farbą
rozcieńczoną
z
| wodą 1:1

| No wlascie. A ja mowie o jakims unigr. czy cos w tym rodzaju.

jest juz 4-5 a czasem nawet 6 warstw. gruntowanie nie ma tu nic do rzeczy.

    I TU SIE MYSLISZ !!!!

na 100 % pomoze gruntowanie
mialem ten sam problem, juz czego ja nie probowalem :(

najlepszy jest unigrunt (bez wzgledu na to co mowia inni)
musisz zagruntowac bo chlonnosc k-g jest ogromna i farba wpija sie w plyte
szybciej niz walek jest ja w stanie rozetrzec dokladnie i stad masz te
smugi. moze nawet okazac sie ze bedziesz musial gruntowac dwukrotnie ;-(

sprawdz sam:
zagruntuj kawaleczek sciany unigruntem (uwazaj na podloge bo jak pobrudzisz
to kaplica), odczekaj zalecane 24h i przetrzyj mokra scierka lub pedzlem z
woda sciane na granizy gruntowanego i niegruntowanego; teraz dokladnie
przypatrz sie co szybciej wysycha i zobaczysz odpowiedz "na scianie" ;-)

jeszcze wazne jest by malujac sufit malowac wzdluz swiatla padajacego z
okna, bo inaczej zawsze beda smugi

| | | | Mamy problem z malowaniem :(

| Na 99% obstawiam ze nie zagruntowales plyt g-k.

| Człowieku, a co ma grunt do piątej warstwy farby?. Czy ty nie masz
| wyobraźni za grosz? Za dużo się naczytałeś bzdur na tej grupie i
wszystko
| Ci
| się pomieszało.

| Czlowieku czy ja napisalem cos o gruntowaniu 5 warstwy ? Czy jestes az
tak
| nierozgazniety ? Nie czytasz i nie myslisz. Moze napize ci to duzymi
| literami KALAFIOR NIE ZAGRUNTORAL PLYT G-K PRZED MALOWANIEM UNIGRUNTEM I
| NIE MA TU NIC DO RZECZY 5 CZY 10 WARSTWA.Wystarczy czy mam ci to
narysowac
| geniuszu ?

   Czego się drzesz, chłopcze? Czy ja coś pisałem o gruntowaniu 5 warstwy?
Nie
rozumiesz co czytasz, a innym robisz uwagi? Sam jesteś kalafior,
chłoptasiu!
Dla piątej warstwy farby jest zupełnie obojętne czy był grunt na płycie
czy
nie. Ona jest odizolowana od płyty czterema warstwami farby, więc
chłonność
niezagruntowanej Unigruntem płyty nie ma tu żadnego znaczenia. Teraz to
już
chyba krowa zrozumie, prawda? EOT


uwazasz ze mimo tych warstw plyta G-K nie bedzie juz pila wody ?? mysle ze
ta farba nie jest wodoodporna i rzeczywiscie nadal plyta potrafi zassac ...

On Thu, 4 Nov 2004 08:18:28 +0100
KrzysiekPP <krzysie@op.plwrote:

| takich odpowiedzi oczekiwalem, tylko mialem nadzieje, ze beda
| zgodne :)
| wiec - co powinienem zrobic z tym tynkiem?

| Tak na serio ... to kup zwykly opryskiwacz ogrodowy za kilkadziesiat
| zlotych,

tz taki do kwiatkow?

| nalej do niego UniGruntu i opryskaj wszystkie sciany. To wystarczy ...

dzieki
nie trzeba ich myc? (sa chyba troche zapylone..)

ostatnie pytanie - czy przed malowaniem po tym cekolowaniu trzeba cos
zrobic z gladzia? umyc pewnie nie, ale zapewne po szlifowaniu etc
pomieszczenie
bedzie troche zapylone - umyc potem ta gladz? nie zejdzie razem z woda? ;-)

Sierp


Witaj,

Juz po ostatecznym zeszlifowaniu gładzi zebrać szerokim malarskim pęzlem
ze scian pył. Kilka razy (2-3), po kazdym razie zamieśc delikatnie
pomieszczenie.

Po oczyszczeniu ściany koniecznie zagruntować podłoże przed malowaniem,
moza to byc 'jakis' preparat do gruntowania, to juz kwestia ceny i upodobań.
Dalej, jesli będzesz malował farbami 'ONCE' (jedna warstwa, np Dulux) to warto
jeszcze raz przed docelowym malowaniem przelecieć raz zwykła białą farbą do
scian a potem juz mozne malować na gotowo :)

Pozdrawiam i zycze powodzenia (jestem na tym samym etapie, za 2 tyg wprowadzam
sie do domku ;) )

Pozdr
Marcin

Jarek pisze:

KsZZysiek pisze:
| Czy płyty GK gruntuje się tym samym ?rodkiem (np UniGrunt) jak
| "zwykłe" tynki?

| Mozna ...

| Ale oczywiscie mozesz dać x6 za specjalny srodek do GK.

Rozmawialem ze znajomym ktory zajmuje sie farbami ktory stwierdzil iz
gruntowanie gruntem blokuje oddychanie scian. Polecal aby uzyc
rozcienczonej na rzadko farby akrylowej. Ona zapewnia wlasciwe
oddychanie scian.


taa... Teorie o oddychających i nieoddychających domach/ścianach pominę.
Istotne jest to po co się gruntuje. Realnie nie gruntuje się płyty
kartongipsowej - bo jej to nie jest potrzebne. Gruntuje się wszystko
jakpopadnie (zwłaszcza wygipsowane łączenia płyt, zagipsowane wkręty
itd) żeby wyrównać do jednego poziomu chłonność gipsu/gładzi i płyty
(czyli realnie warstwy papieru), bo inaczej będzie widać miejsca
gipsowane po malowaniu, i 5 warstw farby nie starczy.

Ja zrobilem tak:
a) zrobilem grubsze zaprawki i przeszlifowalem siatka 120
b) pomalowalem najtansza biala farba mocno rozcieczajac woda, bardzo
bardzo rzadka farba, tak zeby smugnie bylo, walek z krotkim wlosem
c) sciana zrobila sie biala (dopiero jak wyschla ;o)
d) halogen 500W i po scianach, jak dziurka to zagipsowac, poziom
gipsowania wedla indywidualnych wymagan, potem wyszlifowac siatka 120 (jak
ktos bardzo chce to moze cala sciane zagipsowac)
e) zagruntowac ponownie tym co poprzednio ew dodac unigruntu, czy innego
gruntu
f) malowac dwa razy (co najmniej, zalezy od koloru i farby, ja mialem
Dyroton 6 wiec 2x bylo bardzo OK)

BR
i mile zabawy ;o)
Igus'


Witam !

Dzięki, rozważałem taką opcję tyle ze obawiam sie ze jak dodam za duzo wody
albo kiepską farbę to zniszcze podłoże..???
Do Dyrotona jestem mocno zrażony, zresztą generalnie do farb Dyrup...