damona napisała:
> czasem w tramwaju widuje dziewczyne, ktora sie maluje - jak dojezdza do
mojego przystanku to akurat ma zrobione juz jedno oko i naklada cienie na
drugie.
> Z tym, ze jej nie przeskadza tlok, zawsze ma miejsce siedzace, bo wsiada przy
> petli:)Potem naklada puder, troche rozu, zawsze dwie pomadki, jedna po
drugiej, maluje sie jeszcze przez 3 przystanki. Niby dyskretnie to robi, ale
dosc dziwnie to wyglada.
>
No pewnie, że dziwnie:))). Nie robię pełnego make-upu, odrobinka podkładu,
klep, klep puszkiem do pudru, cielisty cień paluszkiem, no rzęsy starannie, nie
znoszę poklejonych. Ja miałam wtedy sytuację luksusową - na przodzie wagonu
jacyś zaspańcy w ilości 3-4, a dalej już nikogo. Tłok by mi przeszkadzał.
Ale raz wsiedli panowie kontrolerzy i jeden za zgrozą: "Pani sobie oko wyjmie!"
Dostałam ataku śmiechu i wykończyłam malowanko po paru przystankach.
na pewno ciepla kolorystyka
dobry bedzie rozswietlajacy make up z drobinkami zlota własnie - na policzki,
usta , powieki
bedzie ok tez z ze zloto-brazowym i brazowym :)
jesli umiesz sie malowac i nie "przedobrzysz" i nie zrobisz z
siebie "malowanki" to bedzie fajnie wygladal tez make up w kolorystyce bordo
(lub/i ciemnego foletu- sliwki)
czerwonego bym nie ryzykowala - mzona wygladac jak placzacy krolik i osoba z
zapaleniem spojowek jesli to pojawi sie na oczach :), jesli szminka - to
pamietaj ze czerwone wargi wymagaja perfekcyjnego pomalowania (i uwidaczniaja
np. brzydki kolor (zoltawy, szarawy) zebow) !!!]]
Napisz moze jaka masz karnacje , kolor wlosow, oczu :)
Wychodząc do pracy maluję tylko oczy i usta.Wychodząc na imprę robię wieksze
malowanki.myślę, że to kwestia przyzwyczajenia i tego kto cop lubi, mi do
szczęścia nie jest potrzebny całodzienny tip-top make-up, ale np. kumpela z
akademika(kiedy to było, 100 lat temu!),nie wyszła do wspólnej kuchni ugotować
jajo, bez odpowiedniego tynku na twarzy.
Sz. Kol. o@poczta.onet.pl napisal(a): Mam PC'ta kt?rego chc? odda? do przedszkola. Przedszkole nie ma pieni?dzy na oprogramowanie. Naturalne wydaj mi si? w takim razie posadzenie tam darmowego softu. Linuksa znam z opowiada?. Prosz? w zwi?zku z tym o rad?: -czy jest polska dystrybucja linuxa (aby przedszkolanka nie wystraszy?a si? s??w w stylu - file,view,close itp.). -czy jest jaki? soft w linuxie aby m?g? zabawi? dzieciaki - malowanki, uk?adanki wyliczanki itp ?
Hm. I tak i nie. W zasadzie, mozemy skonfigurowac wszystko "pod dzieciaka" - duze ikony, latwe uruchamianie polecen, cokolwiek przyjdzie nam na mysl. Duzo wieksza swoboda niz w Windows, duzo mniej problemow niz pod Windows (dziecko skasuje najwyzej pliki na swoim koncie, nie ruszy samego systemu).
Ale z drugiej strony - potrzebny jest ktos z dostateczna wiedza, kto to ustawi. Pani przedszkolanka moze miec z tym problemy. Listę dostepnych ("używalnych") aplikacji ograniczona jest konfiguracją, ale to chyba jest oczywiste. http://www.debian.org/devel/debian-jr/ Debian for children from 1 to 99 This is an internal project to make Debian an OS that children of all ages will want to use. Our initial focus will be on producing something for children up to age 8. (..) Dostępne gry dla Linuxa znajdziesz (między innymi) pod http://icm.linux.tucows.com/games.html Polecam TuxRACER - dla siebie i dla dziecka : Możesz spróbować jeszcze BeOS'a (free.be.com). Nie wiem, czy licencja mówi o tym, że przedszkola moga go uzywać legalnie. Wiem, że jakakolwiek komisja kontroli nie powinna się do niego przyczepić.. bo nie jest windowsem.
Szlachetna Paczka na swieta, akcja pomocy Dziewczyny, zachecam goraco jesli ktoras moze o przylaczenie sie do
akcji. Szczegoly na stronie szlachetnapaczka.pl/
Bralam udzial w akcji dwukrotnie, w zeszlym roku sama zawozilam
paczki do rodziny, wiec wiem ze rzeczy trafiaja naprawde do
potrzebujacych. Rodzinka ktorej pomagalam w ubieglym roku znow jest
w bazie danych. Ja nie jestem w stanie w tym roku sama sprostac
wyzwaniu, ale jesli znajde wiecej osob ktore chcialby zrobic paczke
ze mna z wielka radoscia obdarowalabym znow ta sama rodzine. Dzieci
potrzebuja ubran- moga byc uzywane. Moze ktoras podeslalby ubranka
po swoich dzieciach? albo w inny sposob rodzine wspomogla? Jesli
ktoras chcialaby sie przylaczyc do wspolnej paczki prosze o kontakt.
DANE ZE STRONY AKCJI:
Opis rodziny: Troje dzieci P. Elizy mieszka wraz z nią w jednym
pokoju, nie mają łazienki. Malutka Paulinka (1 rok) dużo chorowała
po urodzeniu. Jest drobną, wątłą dziewczynką ale już chodzi i jest
bardzo radosna. Natalka chodzi do I klasy. Bardzo lubi rysować i
bawić się lalkami. Pomaga mamie w opiece nad młodszą siostrzyczką.
Krystian (11 l) bardzo lubi grać w piłkę i jest najlepszym graczem w
drużynie. Mama zbiera jego zdjęcia i notatki z gazet. Nie zawsze
słucha poleceń mamy, ale stara się być grzeczny (ma lekki stopień
upośledzenia i ADHD). Dzieciom potrzebne są ciepłe ubrania, pomoce
szkolne, malowanki i piłka, a mamie pomoc w postaci żywności
trwałej, środków czystości, ucieszyłoby ją pomalowanie ich pokoiku,
ale niestety nie ma na to środków. Pani Eliza nie ma pracy, a za
mieszkanie stara się płacić regularnie pieniędzmi z zasiłków jakie
otrzymuje na dzieci.
Potrzeby: proszek do prania, kakao, ryż, bloki, kredki, farby,
plastelina, papier kolorowy, nożyczki, klej, piórnik, plecak,
przybory do pisania, pasta do zębów, szczoteczka do zębów, kasza,
makaron, mąka, cukier, olej, słodycze, płatki śniadaniowe,
przejściowa, zimowa, mydło
Dodatkowo: Odzież: Natalia - zimowa kurtka (niebieska, wzrost 134,
szczupła) Krystian - dres (wzrost 150 cm, szczupły), korki do gry w
piłkę nożną (35) Paulinka - spodnie, rajstopki (80 cm, szczupła)
Zabawki: malowanki dla Natalki, piłka dla Krystiana
Razem ze znajomymi robimy paczke w tym roku dla tej samej rodziny co
w zeszlym roku. Widzialam ta rodzine, widzialam jak mieszkaja i
kazda, naprawde KAZDA pomoc sie przyda. Rodzina prosi rowniez o
uzywane rzeczy, zabawki. Jesli ktoras z Was mialaby ochote
przylaczyc sie do paczki niech sie ze mna skontaktuje. Ja niestety w
tym roku jestem w stanie wydac o wiele mniej, a zal by bylo jakby
rodzina nie dostala fajnej paczki.
Dane rodziny (z bazy danych akcji, z tego roku):
Opis rodziny: Troje dzieci P. Elizy mieszka wraz z nią w jednym
pokoju, nie mają łazienki. Malutka Paulinka (1 rok) dużo chorowała
po urodzeniu. Jest drobną, wątłą dziewczynką ale już chodzi i jest
bardzo radosna. Natalka chodzi do I klasy. Bardzo lubi rysować i
bawić się lalkami. Pomaga mamie w opiece nad młodszą siostrzyczką.
Krystian (11 l) bardzo lubi grać w piłkę i jest najlepszym graczem w
drużynie. Mama zbiera jego zdjęcia i notatki z gazet. Nie zawsze
słucha poleceń mamy, ale stara się być grzeczny (ma lekki stopień
upośledzenia i ADHD). Dzieciom potrzebne są ciepłe ubrania, pomoce
szkolne, malowanki i piłka, a mamie pomoc w postaci żywności
trwałej, środków czystości, ucieszyłoby ją pomalowanie ich pokoiku,
ale niestety nie ma na to środków. Pani Eliza nie ma pracy, a za
mieszkanie stara się płacić regularnie pieniędzmi z zasiłków jakie
otrzymuje na dzieci.
Potrzeby: proszek do prania, kakao, ryż, bloki, kredki, farby,
plastelina, papier kolorowy, nożyczki, klej, piórnik, plecak,
przybory do pisania, pasta do zębów, szczoteczka do zębów, kasza,
makaron, mąka, cukier, olej, słodycze, płatki śniadaniowe, odziez
przejściowa, zimowa, mydło
Dodatkowo: Odzież: Natalia - zimowa kurtka (niebieska, wzrost 134,
szczupła) Krystian - dres (wzrost 150 cm, szczupły), korki do gry w
piłkę nożną (35) Paulinka - spodnie, rajstopki (80 cm, szczupła)
Zabawki: malowanki dla Natalki, piłka dla Krystiana
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plwpserwis.htw.pl
|