witam,
A co powiecie na strag 4(koszt o.k 1200) do 1,8 16V.Mam butle w kole 60l.Pasuje czy KME?


cena świadczy o podzespołach. w tej cenie pewnie wtryskiwaczeczerwone valtek i reduktor tomaseto ok 135km.
O stag4 słyszałem od kolegi pracującego w zakładzie LPG że czasami potrafią sie same zresetować(skasować zapisaną mapę). Zakłądali je ale po tych przypadkach wrucili do Stag 300.
Co do KMe to sam się zastanawiam nad nim bo znalazłem na Allego nowy zestaw za 720zl diego3 z valtekami i reduktorem 140km. Dobra cena. Za staga 300 trzeba dać koło 860zł

Sauron , najpierw poczytaj uwa??nie a dopiero pisz swoje wywody , jak kto?? przejmie Tw??j zamek to CiÄ? wyrzuca w innej czÄ???ci mapy w nowym zamku z minimalnym rozbudowanym poziomem kopal?? , zalogowaÄ? siÄ? mo??esz na swoje konto tylko zamku ju?? niemasz, a tu eve wyra??nie napisa??a ??e kole?? nie mo??e zalogowaÄ? siÄ? na swoje konto , wiÄ?c musi to byÄ? co?? innego ni?? przejÄ?cie zamku.

Nick: Sedrik
Data: 14 czerwca okolo godzniy 13
Ewentualny rodzaj cheatu:
IP(wraz ze screenem): amx_showip jeszcze niedziala
Link do dema: http://www.speedysha.../190936219.html

Opis akcji: Mapa de_nuke Sedrik udaje sie na pochylnie najpierw wchodzi po drabinie sprawdza czy nikogo nie ma shodzi na dol wyskakuje Noris(przed tym lekki skan)i jednym strzalem Sedrik pokonuje go z deagle...Podejrzana sytuacja jest potem,cofa sie wchodzi po drabinie i skanuje przez konstrukcje jednego z teror(ProboGZ)malo HP i ginie.Nastepna runda,udaje sie na pochylnie,teror szybko podlozylo pake i prawdopodobnie wiedzial ze paka jest an A ale moim zdaniem on chcial zmylic poszedl an pochylnie wszedl kratka noris juz czail sie kolo wyjscia z szybu,Sedrik ginie.I teraz ta ostatnia najbarzdiej dla mnie podejrzana runda,Sedrik zostaje na respie szybki rash graczy teror i co mnie najbardziej ujelo WIELKI skan sedrika juz wiedzial ze wyjdzie zaraz terororysta oberwal z kalahazucil flash odworocil sie a potem juz zupelnie przeskanowal eroryste lecz zginal gdyz mial 8 hp.Dolaczam demko lecz bez IP :/

Witam, pozwolę sobie odpowiedzieć już „z innej beczki”, Sądząc po wyglądzie czujnika, sprawdziłbym czy są zainstalowane filtry wodne na instalacji przed kotłem. Jeżeli chodzi o uszkodzenie czujnika to, dolna podstaw jest dość nie typowym miejscem (pod względem uszkodzeń). Ponieważ jest to miejsce mocowania elementu śrubowego do połączenia kotła z instalacją. Przyczyną uszkodzenia może być:
1) Rozmrożenie instalacji
2) Ktoś coś majstrował
W przypadku gdyby kolega zdecydował się na serwis polecam odwiedzenie strony http://www.viessmann-serwis.pl/ klikając na mapę można wybrać firmę serwisową najbliżej miejsca instalacji kotła. Acz kol wiek z tego co wiem firma Viessmann nie uznaje uszkodzeń mechanicznych. Tak więc czy kocioł jest czy nie na gwarancji i tak trzeba zapłacić.

Pozdrawiam

Koledzy, 15.08 zaczynamy sezon na kaczki. Może w naszym kole uda się zorganizować takie polowanie??
Pozostaje tylko :
znaleźć dobre mapy (mogę się tym zająć),
znaleźć serwerowego,
no i chętnych do gry (to zależy od was )
Czekam na odpowiedź. Pozdrawiam, Michał

Właśnie wróciłem z wczasów w Czarnogórze! Jechałem szczęśliwy z nawigacją przez Polskę i Czechy, wskazania , prowadzenie i pokrycie bezbłędne. Jazda była samą przyjemnością. Znam tę trasę, jechałem nią kilkakrotnie jednak z nawigacją ma się wyjątkowe poczucie bezpieczeństwa. Zwłaszcza kiedy przy zmianie atostrady odpowiednio wcześnie miła Pani spiker oznajmia, że należy trzymać się prawego pasa a później zmienić autostradę. Niestety problemy zaczęły się w Austrii. Najpierw Maps poprosiła o wykupienie aktualizacji
licencji w okolicy Wiednia, zrobiła to kilkakrotnie, potem jeszcze kilka razy w okolicy Grazu.Wybierałem opcję KUP mimo, że przed wyjazdem kupiłem licencję miesięczną, bo myślałem, że zorientują się, że jest wykupiona i nie będzie obciążenia. Dalej już było bez przeszkód, chociaż w Słowenii koło Ptuja gdzie nocowałem zażyczono sobie aktualizacji jeszcze raz. W Chorwacji i Czarnogórze z nawigacją nie ma problemu ponieważ dla tego terenu jest ona niedostępna. Można jedynie pooglądać sobie mapy tych terenów, których licencję oczywiście też nabyłem licząc na pełną nawigacyjną obsługę. Niestety!
Wczoraj otrzymałem natomiast szczegółowy rachunek telefoniczny i zdębiałem. Opłaty związane z obsługą nawigacji, czyli wykupem licencjii (wielokrotnym) oraz pobieraniem automatycznym danych z sieci wyniosły ponad 150 zł.!!!
Nie wiem dlaczego aplikacja żąda wykupu po wielekroć licencji już przecież wykupionej. Czy jest to oszustwo operatora obsługującego aplikację, czy błąd softu, ale ostrzegam wszystkich wybierających się z tą aplikacją za granicę.

" />Może to nie tyle skarga, co sugestia, prośba, czy nazwijcie to jak chcecie, ale mnie to lekko irytuje, mianowicie.

Gram sobie na Wratce, po czym mapa zmienia się na de_dust. Wszystko ładnie, pięknie, do momentu, gdy jeden z graczy nie pisze tekstu pt. "omg co za mapa, zmieńcie na d2". Spoko, admin robi vote "zmieniamy?", wychodzi tak, nie dał później następnego vote z wyborem kilku map tylko od razu dowalił d2, które jakby na to nie patrzeć leciało przed 2 mapy wcześniej [d2, west(którego nawet nie liczę, bo także ktoś płakał, żeby zmienić i od razu poleciało vote i zmiana), nuke i znowu d2). Gdy tylko mapa została zmieniona na d2 oczywiście owego gracza po chwili nie było, więc zastanawiam się po co wchodził i robił niepotrzebny bajzel. O co mi chodzi zapytacie. Na pewno nie o to, aby uprzykrzać życie adminom Wratki, na pewno nie o to aby ich ośmieszać, czy robić przedstawienie i zwracać na siebie uwagę. Piszę to po to, aby uzmysłowić adminom, żeby nie słuchali płaczu pojedynczych osób, które i tak mają to głęboko w d... co pokazał ten przypadek oraz aby przed zmianą mapy, zobaczyli czy ta nie była chwilę temu grana, bo prawdę mówiąc granie ciągle d2, inferno i nuke jest nudne. Po co tyle tych map w mc, skoro lecą 3 mapy w koło? Zróbcie z tą sugestią co chcecie, możecie ją wziąć do siebie, możecie olać, zamknąć temat, skasować go, ale mnie osobiście irytuje takie coś.

po 1 to mało osób odpowiedziało
po 2 to ja zauważyłem, że ludzie graja tylko na:
de_dust
de_dust2
de_cbble
de_kabul
de_inferno
de_aztec
cs_italy (choc bardzo rzadko)
de_prodigy (to to już super rzadko)
de_train (byle nie często)

a przeważnie to z tych map to tak z 5 w koło by grali, a jak się pojawi jakaś nowa mapka, to zaraz "admin zmiećąÄ‚‚‟ mape" albo na serverze zostaje bardzo mało osób (przeważnie 3-5)

pewnie jest to tak, że ludzie nie sciągneli sobie paka krypty i jak ma się im coś sciągać, to rezygnują
o drugiej sprawie nie wspomnę, bo po co obrażać??

ale ludziki pomyślcie jak chcecie byćdobrzy, to musicie graćna nieznanych mapach, żeby graćdobrze, a nie z pamieci, bo co z tego, że zabijecie gościa wiedząc gdzie on jest ?? cała frajda to nie znaćmapy i mimo, że ktoś cię zaskoczy go poczęstowaćołowiem

Witam. Mam taki problem.
Można prostą metodą. Zwyczajnie w odbiorniku wybierasz edycję trasy, wybierasz po kolei punkty, zapisujesz je po kolei jako punkty trasy i zapisujesz trasę. Jest to niezwykle proste, intuicyjne i bardzo szybkie.
<Route planner> <Create Route><select next point> : wtedy wybierasz z wielu możliwości: Use map, Waypoints, POI, Adresses itp. itd. Jeśli więc wybierzesz "Use map" to po prostu przesuwasz znacznik na pierwszy punkt na mapie skąd startujesz, klikasz, potwierdzasz, aktywuje się <select next point> wybierasz, szukasz sobie nastepnego na mapie , czy jak tam chcesz itd w kolo Macieju. W minutę masz kilkanaście punktów trasy prz odrobinie sprawności. Dokładnie , łatwo, niezawodnie.
Spróbowałem zrobić tak jak w opisie powyżej. Używałem mapy i zaznaczałem na niej kolejne punkty. Kiedy uznałem,że już mniej więcej mam wyznaczoną trasę nie wiem jak ją "odpalić". Jeśli pokażę pierwszy z punktów to nawigacja poprowadzi mnie do niego i poinformuje, że osiągnąłem cel. Jeżeli natomiast pokażę jakikolwiek inny, wówczas pomija wszystkie punkty wcześniejsze i prowadzi tylko do tego jednego (oczywiście prostą krechą).
Kolejny problem mam taki: jeśli zaprojektuję trasę w ms np. na mapie topo100 GPSManiaka to na kompie jest ona poprowadzona po drogach lub szlakach na jakich została zaznaczona. Natomiast jeśli przerzucę ją do nawigacji wówczas trasa jest poprowadzona prostymi liniami, łączącymi poszczególne punkty pośrednie. Jeśli natomiast zaprojektuję ślad w ms i wrzucę go do nawigacji to ślad jest dokładnie odwzorowany. Proszę o wyjaśnienie gdzie popełniam błąd

Witam, ostatnio kupiłem 60csx i tak jakoś mnie wzięło na porównania otóż zauważyłem, że w testach drogowych, samochodowych Nokia Maps działa lepiej:
#1 wyświetla na autostradowych rozjazdach nazwę KIERUNKU na który mamy jechać np: "Kraków A4" albo "Częstochowa" a nie jak Garmin nazwę ulicy na której zjazd jest poprowadzony. w efekcie Pozwala to na większą pewność zajęcia właściwego pasa ruchu, niż Garminowe "trzymaj się lewej". po lewej możemy mieć 2 różne zjazdy. Idealny przykład rozjazd z A4 w Katowicach na Brynów, Muchowiec, centrum koło AWF. z A4 Należy "trzymać się prawej" ale momentalnie po tym po ok 300m trzymać się lewej. komunikat z Nokii: "trzymaj się prawej zaraz potem zjedź na lewo". Garmin: "trzymaj się prawej..." i już jest problem z decyzją nie tylko z powodu zbyt wolnej informacji o zwrotach ale też z braku informacji o opisanym na rozjazdowych tablicach kierunku. w efekcie z testowanych urządzeń tylko telefon nokii bez błędu i pewnie poprowadziłby przez ten węzeł. Jazda z garminem skończyłaby się albo w centrum albo z powrotem na na A4

#2 na koniec marudzenia: czy do garmina 60Csx są dostępne jakieś mapy wyświetlające Kierunek przy takich rozjazdach? Słyszałem o "asystencie pasa ruchu" z CN2010 ale czy ta funkcja to faktycznie to o co pytam i czy ona będzie działać na 60Csx?
pozdrawiam!