do rzecznika chodzilo mi o mieszkancow

do pozostalych nie wiem co za mapy macie i jak szybko chodzicie ale naprawde smieszne rzeczy piszecie 15 min z norwida do plazy w okolicach promenady dobry zart a 1200m tez moge sie posmiac z norwida do plazy na wprost przez pola i las jest 1800m jednak ta plaza do niczego sie nie nadaje gorsza niz w Kolobrzegu kamien na kamieniu

gdym mieszkam blizej to bym mogl sie zalozyc i bysmy sprawdzili ile sie idzie bardzo szybkim krokiem okolo pol godzinki (ida raz na plaze i drugi raz wieczorem podroz pieszo zajmuje ponad 2 godzinki super wypoczynek)

jesli chodzi o kuchnie to pewnie mi nie uwierzycie ale moge Wam dac namiary we Wladyslawowie i mielnie mialem oddzielne wejsc i z kuchni moglem korzystac bez oporu

wiadomo ze bedziecie bronili swojego ale przed wyjazdem zadalem pytanie o odleglosc i dostalem jedna odpowiedz oczywiscie bledna sam sprawdzalem i wiedzialem ile jest ale prezez telefon jak rezerwowalem pokoj wlascicielka mowila ze mozna na skroty i jest duoz blizej tylko nie powiedziala ze tam jest kicha

" />Witam,
NICK: Paczus
STEAM ID / IP: STEAM_0:0:603985544 IP mogę podać na PW
ADMIN: aRt
POWÓD: Po zaczepkach ze strony "admina" odpowiedziałem "Jesteś z Kołobrzegu? Raczej nie więc wypier***" Tak na prawdę z Krakowa jestem, ale na wszelki wypadek podałem inną miejscowość żeby się odczepił
WYTŁUMACZENIE: aRt zaczął mnie atakować różnymi tekstami typu "paczus bot" "paczus lama" zupełnie bezpodstawnymi, bo nawet nie ja zacząłem, nie atakowałem go, ani nie zaczepialem. Na moje pytanie skąd się znamy odpowiedział "na przystanku cię widzialem na czole miałeś paczus napisane". Żarty żartami, ale nikogo to nie śmieszyło... Jestem trochę zaskoczony, bo gram na tym serwerze od miesiąca ponad, a tego gościa nie spotkałem jeszcze...
MAPA: de_italy

Nawet nie chodzi o zdjęcie bana, bo tą godzinę wytrzymam bez tego serwa, ale o sam fakt zachowania admina... OK przyznaje sie że mogłem przegiąć, ale przyznajcie że nie jeden z was postąpili by bardziej ostro...

Pozdrawiam i mam nadzieję że dalej takie osoby nie będą psuły atmosfery takiego dobrego serwa

Witam,
Mam najnowszego MapSource'a i sobie reinstalowałem mapy po formacie dysku. Niestety mapka (instalka) pobrana z mapcenter nie uruchamia się pod najnowszym MS. Dla ciekawości odpaliłem plik exe MS w wersji 6.13.7 i działa bez zarzutu.

Konkretnie mówię o tej mapce, Kołobrzeg i Bornholm
http://mapcenter2.cgpsmapper.com/getfil ... &prev=3010

Coż nowego jest w MS że starych mapek nie instaluje prawidłowo?

" />Nie śmiej się, ale najpierw pomyślałam, że Kryszna to jakaś wyspa. No i się zastanawiałam: "uczyłam się mapy Azji ale żadnej Kryszny tam nie było"

No ja byłam na takim festiwalu w Kołobrzegu To były dobre samosy i naleśniki ^^
I przystojny pan magik

" />Chyba każdy RPGowiec tworzył swój własny system.

Mój świat był przepisywany niezliczoną ilość razy. Jednak kilka elementów pozostało niezmienionych. Choć nazwy zmieniałem kilkanaście razy, wywalałem i dodawałem rasy i nacje, zmieniałem historię świata to kształt archipelagu pozostał niezmieniony.

Graliśmy w ten system kilka razy, a mechaniki używaliśmy różnej: AD&D, FUDGE, FUZION, autorska z mechaniką walki podobną do Dzikich Pól (1ed).

Pierwsza wersja systemu powstawała prawie jako kalka Kryształów Czasu (tyle że nie używałem mechaniki KCtów). Rasy, mapa miasta itp. Potem system ewoluował, aż nastąpiła finalna wersja mapy i nazewnictwa. Powstały nazwy takie jak Nadbrek (wariacja nazwy Kołobrzeg, Nad Brzegiem), czy Warmar (od Warownia Morska). Ale oczywiście była i Mroczna Puszcza, Czerwone Stepy.

Potem zarzuciłem tworzenie tego świata. Nie miałem wystarczająco dobrej koncepcji na uczynienie tego świata oryginalnym. Jedyne co wymyśliłem to czas upadku. Słońce ledwie przedzierające się przez chmury, tak że środek dnia tonie w półmroku. Przyroda zamiera, lasy wyglądają jak jesienią (opadłe liście itp.). Chciałem graczy umieścić tuż przed nadejściem Cienia. No ale projekt upadł i leży gdzieś w odmętach szuflady.

Dostępne mapy z wariantami trasy:

http://www.gddkia.gov. l/article/oddzialy/gddkia_szczecin/zamowienia_publiczne/powyzej_progow_unijnych//index. hp?pr25_x=1&pr25_menu=przetargi_pokaz&pr25_przetargi_range=&pr25_przetargi_type=&pr25_przetargi_law=&pr25_przetargi_id=7592&futix=-13759000#trjmp

Rysunki:
[url=http://www.gddkia.gov. l/viewattach. hp?przetarg_view=29a6ff7ba4af658c88ba0de3033d4de7]WK01 - Koszalin[/url]
[url=http://www.gddkia.gov. l/viewattach. hp?przetarg_view=cad4d84fa8054cfc4a027f7fe5143c21]WK02 - Kołobrzeg[/url]

Podczas ćwiczeń w 1969 r. grupie specjalnej udało się przejąć wszystkie mapy sztabu 12 DZ z wyrysowanymi zadaniami, co spowodowało dobową zwłokę w ćwiczeniach
W latach 1968-70 służyłem w 25 pułku czołgów średnich na stanowisku pom. magazyniera technicznego i pamiętam jak ta grupa specjalna rozproszyła naszą kolumnę posuwającą się w kierunku Kołobrzegu, kierując nas na bagniste łąki, gdzie jeden z czołgów zapadł się w bagno po wieżę, zatrzymując kolumnę na skraju lasu. Mój kierowca w ostatniej chwili wyrwał się z kolumny i przez całą noc przedzieraliśmy się przez lasy w kierunku Karlina. Tam okazało się, że większość naszych dostała się do "niewoli". Kolejną dobę spędziliśmy okopani pod pojazdami z bronią załadowaną amunicją ćwiczebną i przygotowanymi granatami ćwiczebnymi. Tu też zakończyły się dla nas ćwiczenia.

" />A tą stronę znacie:

http://antyradary.phi.pl/mapa_fotoradarow/

Oststnio jechałem z Wawy do Kołobrzegu na wakacje. Gdybym miał korzystać z takiej mapy lub posługiwać się nawigacją, która podaje potencjalnie stojące radary to musiałbym co 3km zwalniać do 50. To sie nie sprawdza. Nie sprawdzają się również antyradary bo w przypadku suszarek w większości zawodzą. Ja kupiłem sobie za 200zł cb przenośne ( antenka na magnesik idzie na dach, wtyczka do zapalniczki i po robocie) Przeleciałem sobie całe 500 km bezstresowo, o wszystkim byłem na bieżąco informowany, nawet pytać nie musiałem bo co chwila ktoś podawał status radarowy. Tak minałem sobie 2 suszary, których nigdy bym radarem nie wyłapał + misiaków przyczjonych na hulajnogach w obszarze 70km/h. Nie mieli radaru, ale jakbym koło nich świsnął jakieś 120 i tak by mnie pogonili. Mówie: CB jest zdecydowanie najlepszym rozwiązaniem i w żadnym razie nie trzeba montować go na stałe - po co?

" />Witam,

Postanowiłem pogłębić ten temat i zamiast skupiać sie na schronach na stadionie, postaram sie opisac wszystkie schrony w Kolobrzegu

Korzystając z chwili wolnego czasu wybralem sie w okolice stadionu aby rozejrzeć sie i zrobic kilka zdjęć schronom OPL w tamtym rejonie.

W czasie wojny funkcjonowała tam Szkoła Torpedystów Morskich - Torpedoschule TS III
Tu mozna o niej sobie przeczytać: http://mapy.blink.pl/kolberg/ts3.htm

Obecny stan schronów jest zły lub gorzej niż zły. Wiekszość wejsc jest zamurowana. Wnetrza są zalane lub/i zaśmiecone. Kominy wentylacyjne rozsypują sie lub juz leżą z boku. Teraz to juz raczej jest relikt wojenny niz schron który by czemuś służyl... chociaż służy jako schronienie nietoperzom. Co jakis czas Salamandra je liczy.
Są dwa dostepne schrony - jeden zawalony smieciami ale zajety przez latajace myszy , a drugi służy jako podreczny magazynek konserwaorom ze stadionu. Co lepsze do tego drugiego "pilnują dostępu" autentyczne masywne drzwi. Naprawde trza sporo siły aby je przesująć

Zapraszam do ogładania - mapka zrobiona aby sie połapac w terenie - fotki dot mapki.