Dnia 30-04-2007 o 06:55:10 <szopa.tar@poczta.fmnapisał(a): Mam taki problem, a mianowice buduję mapę w TRS`ie i na obecną chwilę ustawiam sygnalizację i tu zaczyna się moje pytanie czy na jednotorowej lini (Muszyna-Krynica) można postawić 3-stawną SBL`kę czy nie i jeżeli tak to w jaki sposób.
Można, ale uprzedzam tylko że na Kryniczance nie ma SBL. Są tylko tarcze ostrzegawcze przed wjazdowymi.
Tadeusz Franciszek Zielinski napisał w wiadomości: Kiedy jeździła kolejka do Krynicy M.?
Jeszcze przed II wojną światową - po wojnie nie odbudowano szlaku do Krynicy. Można poczytać o tym w różnych publikacjach nt. mierzei i Krynicy, są też stare mapy niemieckie.
Krzycho
Grejon wrote: Czarek pisze: | Droga wyznaczona przez mapa.targeo.pl wydaje się sensowna (Grodzisk - | Mszczonów - Grójec - Radom - Kielce - Chmielnik - Busko - Lubicz - | [DK79] - Włostowice - Brzesko - Czchów - Nowy Sącz - Krynica), ale czy | rzeczywiście jest najlepsza? Spróbuj DK9 z Radomia do Łoniowa, potem DK79 w stronę Krakowa do ronda w Słupi i zjazd na Tarnów. Ominiesz remonty między Radomiem a Kielcami, a kilometrowo chyba wyjdzie podobnie.
Dzięki za propozycję. :) Kilometrowo jest 15 km dalej i też na mapię widzę sporo remontów... jechałeś tamtędy ostatnio? Wychodzi, że jest tam podobna ilość remontów co na Radom - Kielce, gdzie ostatnio podobnież coś skończyli i oddali do uzytku...
Pozdrawiam Czarek
Użytkownik Jacek Nienaltowski <jac@post.kasuj.plw wiadomości do grup dyskusyjnych napisał:Ukf6NyWpi6BgglKN0KfqPw4V3@4ax.com... On Tue, 5 Oct 1999 16:11:16 +0200, "Janusz M. Kaminski" <j@waw.pdi.netwrote: | PS. Tym stwierdzeniem wlasnie sie zakwalifikowales do Nagrody... ;) Ale jeżeli już, to wyślijcie mu tę mapę zasięgu Plusa z wiosny, bo na ładowarkę samochodową do Fizza to ja mam ochotę ;-
Noo... myślę, że jeśli prześlecie mu ładowarkę do Fizza, to nawet to szybkie łącze i 18 G twardego mu nie pomoże B-). BTW- proponuję jeszcze do Wysokiego Kolegium d/s Nagrody Kynia- co prawda nie lubi Ery i jest szalikowcem Panasonica, ale jego wykłady o GSM swego czasu były krynicą wiedzy na gsm-l (w epoce przedlogowcowej B-) Pzdr ! Szyba
HeJ Napisano: Przegladajac TWB zaobserwowalem I280 w wersjach podmiejskich ale sa one wybajerzona, dlatego kieruje do wasz pytnie: JAka najdlusza trase przemiezyliscie Ikarusikiem bo w moim przypadku jest to ok 80km(Gdańsk-Krynica Morska)a dodam ze byla to normalna miejska wersja krola szos
Nie wiem, ile to było kilometrów (byłem zbyt mały, a teraz nei chce mi się lookać na mapę) ale Varin (taka mieścina koło Żiliny) - Bratysława, Ik280.10.
PZDR bm
Piszesz ponadto o nastawieniu psychicznym... masz rację, ale chyba nie do konca.
Pojechałam kiedyś na bardzo trudny podjazd w okolicy, którego jak do tej pory
nie udało mi się pokonać.
Z nastawieniem: walka, walka, walka, zdobędę cię!
Powiedziałam sobie, ze będę próbować z całych sił, że się nie dam....
No i nie dałam rady.
Po prostu na tamten czas byłam jeszcze za słaba.
Spróbuję raz jeszcze pod koniec sezonu, jak się jeszcze wzmocnię.
Bo chęci i nastawienie miałam, zabrakło siły.
Podjazd krótki ale taki z nachyleniem sporym.
Wolę te kilkukilometrowe a mniej strome, bo tym daje radę:).
Martwię się torchę tym co za oknem.
Doczekałam się wreszcie mojego tygodniowego, wytęsknionego, bardzo załsużonego
urlopu.
Zarezerwowaliśmy nocleg w Lądku Zdroju.
Dziś kupiłam mapę i przewodnik.
No i co ? I zapowiada się że bedzie lać.
Pewnie zmokniemy jak w ub. roku jeżdżąc z Krynicy na Słowację.
Lało jak z cebra,
na szczęście tylko jeden dzień i potem się już fajnie jeździło.
Trzymajcie kciuki, żeby nam się udało trochę chociaż pojeździć.
Gość portalu: Janek napisał(a):
> nie zyje
> jest w Staroblelsku
Przepraszam ale nie zartowałem....
> ... jak sie ta ksiazka nazywa, widzialem wznowienie w Ksiegarni w
> Krynicy Gorskiej
No nie wazne ale serio autor wielu sensownych map Hindukuszu, Karakorum...to
mapy autorstwa pewnego skromnego i niczym się nie wyrózniającego na pozór
człowieka, który własnie tu hdzi wspomniałe,,,,ale to nie wazne:)))
Tybet to serio wysoko...i jak mozesz bez obaw tam być to jedź....to tak mniej
wiecej cztery i pół tysiąca metrów i wkoło bardzo wysokie góry...ale jeśłi masz
możliwość to jedź:)))
trudny
Tak z kronikarskiego obowiązku:
1. Ta diabelska góra to było Obrucne na trasie Kurovske Sedlo - Leluchów.
Przyznaję bez bicia - nie miałem pojęcia że nachylenie jest aż takie. Mapa
(niby z poziomicami) nie pokazała tego. No ale do myślenia powinny mi były dać
dwie rzeczy:
a)droga prosta jak strzelił nagle na mapie zaczyna wywijać serpentyny. Tak to
były TE serpentyny
b) Słowak w przydrożnej knajpie bodajże w Malcovie który stwierdził że "bude do
kopy" a potem już Ruska Vola. Już wiemy co po słowacku znaczy "do kopy" :oP
2. Przekleństwa Lemura: "No gdzież jest ta p&%$#...lona Krynica". Ależ
kochanie - nikt nie przesuwa Krynicy :oPPP
Znalazła się po 10 km.
Było super !!! Szkoda że koniec.....
PS. A Lemur jeszcze nie ma dość i znowu gdzieś pojechał.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plwpserwis.htw.pl
|