Markery 125

Tematy

biblia

1) tylko niektóre nowotwory produkują znaczniki które są dla nich wysoce
swoiste (z naprawdę częstych to chyba tylko PSA w  raku prostaty); bardzo
wiele w ogóle nic ocenialnego w sensowny sposób.
2) te same substancje mogą wzrastać w przypadku zmian nienowotworowych (sam
przed kilku laty konsultowałem przypadek gdy z powodu wysokiego bodajże
Ca-125 wyłupano babie macicę z przydatkami, w gdzie było tylko banalne
przewlekłe zapalenie jajowodów)
3) brak wzrostu markera nie zapewnia o tym, że nie ma nowotworu
4) utrzymywanie się niskiego poziomu m. po leczeniu (np. niskie bHCG po
chemioterapii w nabłoniaku kosmówkowym) świadczy o braku wznowy.

Podsumowując: to tylko jedna z metod diagnostycznych, wysoce wartościowa w
części przypadków, ale równocześnie o sporych ograniczeniach. Na pewno nie
jest tak jak wyobrażają sobie PT dziennikarze: pobieramy krew, dajemy do
NNMzK (Niezwykle Nowoczesnej Maszyny z Komputerem) i po minucie wiadomo, że
trzeba odciąć mały palec lewej stopy.



Witam,
Mam kilka pytań (dla fachowca mogą się wydać idiotyczne dlatego z
góry przepraszam)
1. Czy istnieje możliwość pomylenia w badanym materiale komórek
nowotworowych (carcinoma papillare G3 Ic rak jajnika)z komórkami
gronkowca obecnego w jamie otrzewnej?
2. Czy gronkowiec mógł spowodować powstanie guza?
3. Jakie są rokowania w przypadku spadku poziomu markera CA 125 z
poziomu przed operacją 1000 do 30 po operacji i pierwszej
chemioterapii?
4. Proszę o kilka słów na temat Ethyolu, czy jest on podawany
pacjentom przed chemioterapią (cisplatyna, taxol)

Pozdrawiam spia



Z markerami nowotworowymi to jest taki maly problem, dodatni wynik
nie oznacza raka, a ujemny nie wyklucza go...
Mi wykonanie markerow nowotworowych zlecila lekarka na oddziale
wewnetrznym na ktorym wtedy lezalam, bez konsultacji z ginekologiem,
wiec raczej wynikalo to z samego faktu obecnosci torbieli
Podczas ostatniego pobytu znowu zlecila marker Ca 125, wynik
ponownie wyszedl ujemny...



Nie żebym chciała Cię straszyć, tym bardziej, że masz już doświadczenia z
torbielą, która się wchłonęła (czyli ta też się pewnie wchłonie). Ale ja na
Twoim miejscu jednak zrobiłabym poziom markera CA125 - badanie kosztuje około 50
PLN.
Nie zawsze daje się określić charakter torbieli w badaniu USG, nie zawsze daje
się ją nawet znaleźć. Moja torbiel długo się ukrywała przed diagnozą, następnie
objawiła się jako torbiel skórzasta, żeby w trakcie operacji objawić swój
nowotworowy charakter i torbiel na drugim jajniku, której w żadnym badaniu USG
nie było widać.
W ZUS istnieje możliwość ubezpieczenia dobrowolnego. Nie wiem ile to kosztuje,
ale coś mi się majaczy, że około 300 PLN miesięcznie. Skoro planujesz rozpocząć
pracę niedługo, może warto skorzystać z takiej opcji dobrowolnego ubezpieczenia
w ZUS. Nie powinnaś na nie wydać przez te kilka miesięcy więcej niż na operację.
A na w razie czego (oby nie było to potrzebne) będziesz ubezpieczona. Ja na
operację torbieli termin dostałam bardzo szybko.
Moje rady:
- oznacz CA125 na wszelki wypadek i dla świętego spokoju (ja nie oznaczyłam
przed operacją i żałuję),
- zastanów się nad dobrowolnym ubezpieczeniem w ZUS, które powinno wynieść w
sumie mniej niż ewentualna opłata za operację,
- możesz też dowiedzieć się bezpośrednio w szpitalu ile płaci za operację osoba
nieubezpieczona.

Zdrowia życzę!



ja tez miałam powiększony jajnik i okazało się, ze to torbiel. lekarz zlecił mi
badanie w laboratorium (ok. 30 zł) na marker nowotworowy CA125, które
odrazu "powie" ci , czy to nowotwór czy nie. to jest normalne pobranie krwi.
zrób to, a będziesz miała pewność. ja zrobiłam na wszelki wypadek i byłam
zadowolona!
trzymam kciuki!



Spokojnie, nie wpadaj w panikę, to nie musi być od razu rak, ale może być endometrioza, przy niej też CA 125, czyli marker nowotworu jajnika może być podwyższony (górna granica normy). Nie wiem po co zlecono pozostałe markery, do tej pory spotykałam się w takich przypadkach tylko z CA 125 - ale na Twoim miejscu bym je zrobiła - lepiej wiedzieć za dużo niż za mało. Nie pamiętam dokładnie, ile kosztuje CA 125, to pewnie zależy od laboratorium, ale chyba ok. 20-30 zł. Cen innych markerów nie znam.
Taka torbiel wypełniona krwią to właśnie torbiel endometrialna - paskudztwo, ale od tego się nie umiera, choć ciężko się draństwa pozbyć.
U mnie wyniki cytologii są za 2-3 dni... Ale za to płacę.



Marker Ca125 -- wynik 905
Witam,
moja Babcia ma 76 lat, nigdy nie chodzila do ginekologa
od jakiegos czasu bolal ja brzuch, wszystkim wmuwila ze to zoladek (juz od
sierpnia / lipca)
teraz w ciagu tygodnia urusl jej brzuch jakby miala zaraz rodzic. strasznie
bylismy w szpitalu, gin ja zbadal dopochwowe usg wykrylo guza. nie wiadomo
bylo czy to jajnk czy watroba.
babcia jeszcze we wrzesniu zlamala noge w kostce, lezala, zakrzepica itp...
a teraz to
nigdzie jej nie chca przyjac, chyba ginekolodzy stwierdzili ze to za pozno
ze woda w brzuchu
prywatnie zrobilismy Ca125 ktore okazalo sie przekraczac norma (do30) o wiele
wiele razy = 905

nie wiemy co robic
tomografia na 20 grudnia (nie mozna przyspieszyc, boje sie ze za 8 dni bedzie
juz za pozno

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • wpserwis.htw.pl
  • Powered by MyScript