maszyny do szycia jak zrobić Stół

Tematy

biblia

Łomatko :o cudeńka!!! ta ściana z cegieł bardzo przypomina mi mój własny domek-polecam stare maszyny do szycia (singer i inne) obok np. jako stolik na telefon itp. Masz doskonałe smak, rzeczywiście wnętrza są tak przytulne i swojskie że nic tylko się przeprowadzić do ciebie :D ja niedługo (jutro pewnie)zacznę malowanie kwiatków dodkoła lustra i takie wiszące z sufitu tylko muszę to wszystko przemyśleć. To nie sztuka zrobić wnętrza "sklepowe" za kupę kasiory, ale właśnie takie jak ty masz :D Jak najwięcej zdjątek prosimy!



Maxi i Aga -nie wiem czy starczy Wam wyobraźni ,bo cudok jestem okropnisty.Kupiłam 20m bordowej tafty ( ciemnobordowy piękny gnieciuch) .Sciągnęłam ze strychu maszynę do szycia a ta franca jedna :evil: odmówiła współpracy ......motała nici i łamała igły ....ale byłam wściekła na tę małpę -przecież miałam zaplanowaną całą sobotę :-? i co zrobiłam z niepodwiniętym materiałem ?
zapaliłam świeczkę i nad nią opaliłam cały materiał naokoło :D
potem szpilkami przymcowałam boki do karnisza formując z nich nieregularne kształty.....potem uciełam dwa kawałki ok 58 cm ( zazdroski w kuchni) i zawinęłam materiał ( zrobiła się falbanka) z jednej strony przyfastrygowałam szpilkami robiąc tunel na pręt i spróbowałam ponownie szyć na maszynie ......i ta małpa jedna -wredna zaczęła szyć jakgdyby nigdy nic 8) i tym sposobem powstały zazdroski odsłaniające moją kuchnię przed ciekawskim okiem przechodniów ( troszke czułam sie mało komfortowo kiedy zdałam sobie sprawę ,że dość widoczna jestem w kuchni od strony ulicy .....nawet w dzień :wink: )......i kiedy zazdroski zagościły na oknie ....tak od niechcenia przymierzyłam na karniszu kawałek materiału ,poupinałam szpilkami i powstał całkiem zgrabny komplecik :D Teraz zostało mi okno przy stole ,ale jakoś odeszła mnie ochota do skakania po drabnie -poczekam aż ponownie mnie najdzie wena twórcza.

.....i sobie teraz to wyobraźcie moje drogie koleżanki ......a potem porównacie ze zdjęciami :D



Miałam dodać nowe zdjęcia ...ale :oops: ciągle coś mi w tym przeszkadza. Zamieszczę więc te, które zrobiłam jeszcze zimą:
Te zdjęcia to fragment części dziennej. Garderoba dla gości znajduje się bezpośrednio obok wejścia. Pierwotnie miała się w niej znajdować szafa typu Komandor, ale stara szafa stworzyła chyba lepszy klimat :D :
http://foto0.m.onet.pl/_m/e1bf2ee3ce...a4,10,19,0.jpg
Drzwi do pomieszczenia obok, to wejście do WC. Drzwi wewnętrzne zrobione pod kuchnię z tego samego forniru.
A to zdjęcie pokazuje drugą częśc "garderóbki" - na przeciwko szafy stoi stolik zrobiony z nóg maszyny do szycia (muszę wymyślić jeszcze do nich inny blat :-? ) Lusto oprawione jest po prostu w starą ramę obrazu:
http://foto0.m.onet.pl/_m/5801fe5728...64,10,19,0.jpg.




  Mam nadzieję, że się nie obrazisz, ale jest taki "jedynkowy" (znaczy coś a la The Sims 1 ;)). Te maxisowe domy były wręcz. że cudne <3. Przypomniałeś mi tamten klimacik :)
Oceniając dom: tak, widać, że zastosowałeś się do wskazówek :). Co prawda nie jest tragicznie, ale mogłoby być lepiej. Sam pomysł z tym wzgórzem juz jest dobrym początkiem ;). Więc jeśli chodzi o otoczenie, jest OK.
Przeraził mnie dach :O. Jest GIGANTYCZNY. Bryła OK, ale... skoro jest taka ciemna i mhroczna, to wnętrze już też mogłeś takie zrobić ;).
W środku: myślisz, że byłoby frajdą, że wchodzisz do domu, i włazisz w stół bilardowy? ;) Ja to tak odebrałam... Te żółte ściany w salonie (tak?!), jakoś wcale nie pasują do reszty. Z następnych zastrzeżeń, to sypialnia. Wiesz, że to duże lustro ma wersję bez tych wzorków? I ta niewzorkowana wersja byłaby O NIEBO lepsza. I w ogóle, cały ten pokój jest taki nijaki (i ta tapeta przypominająca TS1 <3). To samo z kuchnią. Łazienka ma jakieś dziwne zdjęcie... Pomieszczenie z maszyną do szycia (;)) też niezbyt mi się podoba- puuusto. Łazienka 2- brzydki secik ;(. Pokój dziecka mi się nie podoba- robiony "na odwal".

Podsumowując: mimo, że nie powinnam, masz u mnie ten jeden punk więcej za przypomnienie mi starych dobrych czasów The Sims (1) :). Byłam zakochana w tej grze, teraz- niestety- już w nią nie gram, ale miło było sobie przypomnieć te klimaty, bo z "jedynki" mam bardzo fajne wspomnienia :)
W sumie, to pierwszy taki domek w TS2. Reszta jest typowo "dwójkowa", a ten... ah i och.
6,5/10 (za sam domek 5,5)

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • wpserwis.htw.pl
  • Powered by MyScript