coś z tym spalaniem starych zetorów jest bo z kim nie rozmawiam( kto ma 5211, czy 7211) to mówią że palą dużo, ale ja mam np Zetora 3320 i kolega 5320 i fakt jego spali troszeczkę więcej bo to 4 gary, ale my np nie narzekamy na spalanie. Być może w starszych modelach były inne pompy nie wiem.... Typo znowu ma 7340 i mówi, że fakt tamten już lubi łyknąć, ale za to robi nim robotę zaj... Teraz rozmawiałem z facetem w kolejce, on stal obok Proximą 8441 i jest z niej zadowolony i ze spalania i z jakości, acha urwało mu się cięgło jak jeździł z pługiem. A co do Pronara .... jeżdżę czasami Mtz 82tsa i cóż tylko mogę pochwalić silnik, nic poza tym, więc nie sądzę, żeby Pronar 82sa miał coś lepszego do zaoferowania

coś z tym spalaniem starych zetorów jest bo z kim nie rozmawiam( kto ma 5211, czy 7211) to mówią że palą dużo, ale ja mam np Zetora 3320 i kolega 5320 i fakt jego spali troszeczkę więcej bo to 4 gary, ale my np nie narzekamy na spalanie. Być może w starszych modelach były inne pompy nie wiem.... Typo znowu ma 7340 i mówi, że fakt tamten już lubi łyknąć, ale za to robi nim robotę zaj... Teraz rozmawiałem z facetem w kolejce, on stal obok Proximą 8441 i jest z niej zadowolony i ze spalania i z jakości, acha urwało mu się cięgło jak jeździł z pługiem. A co do Pronara .... jeżdżę czasami Mtz 82tsa i cóż tylko mogę pochwalić silnik, nic poza tym, więc nie sądzę, żeby Pronar 82sa miał coś lepszego do zaoferowania
Można wiedzieć ile jest to mało, tzn na godz zegarową lub mtg i w jakich pracach?

widze ze wiekszosc tu nie ma racji i sie kompletnie nie zna moze znacie jakies bajki ale ja mam mtz 80 rocznik czyli 27 lat i do tej pory ma ponad 10 tys mtg silnik ma niedotykany w zaden sposob poza wtryskiwaczami poprostu uwazam ze te silniki sa udane i nie do zajechania przy normalnym uzytkowaniu jak do tej pory raz byla robiona skrzynia 4 lata temu tylko temu bo wybijalo czasami wsteczny bylo robione raz sprzeglo i tyle i mtz jak sie dba to nie ma mowy o wyciekach ale jak patrze jak niektrzy robia jakikolwiek remont i np przy spolawianiu partacze bo inaczej nie mozna mowic nawet nie wytra oleju a juz daja silikon.Ludzie u was nic nie bedzie chodzic nazeacie na mtzty czy nowe belarusy a kolega ma i pronara 82tsa i belarusa 130km i pronarem w ciagu 2 lat nakrecil prawie 2 tys mtg i nic sie nie dzieje a w belarusie przez rok zrobil ponad 1 tys mtg i tez bez awarii.A i ma 18 mies gwarancji na belarusa.Powiem tak niektorym z was to najlepiej dac c 360 i jesli tam sie skrzynia nie psuje czy jest mocny silnik to jestem swiety bo ten ciagnik to ani nie ma dostatecznego momentu obrotowego ani nic.W 60-tce juz nie wspomne o wyjacych zwolnicach i wiecznych zgrzytach a to jest tak zachwalany ursus w czym ona jest taka dobra?? w tym ze ciagnie z baka jak mtz 80?? w mtzcie przy prasie mozna zejsc do 6l na mtg a przy orce z plugiem 4x30 spalanie siega zaledwie 8 litrow.wiec jak nie macie pojecia sie nie wypowiadajcie bo jak to sie mowi o mtz to sa woly do ciezkiej pracy tylko kwestia odpowiedniego dociazenia.

@Marcin974 masz racje, że już traci zaufanie bo akurat ja nie mialem doczynienia z ludźmi, którzy narzekają na Zetora ale nawet na samym AF w sieci można się dużo dowiedzieć a jest sporo użytkowników nowych Zetorów na forum i nie wszyscy je chwalą. Pronar natomiast wprowadził wersje P5 i może to być naprawde dobry ciągnik.
ja absolutnie nie twierdzę ze zetor jest zły, pronar tez nie rewelacja, ale jak w poście powyżej napisałem ,,zobaczymy jak trochę pochodzą" wtedy pokażą się slabe i mocne strony tych ciągników -na temat pronara jest więcej opini ponieważ jest to ciagnik jeden z najtańszych i dobrze sprzedajacych się ciągników :P

co do zetora to slyszalem o takim przypadku ze facet miał 82SA i sprzedał bo ,,moda" na zetory weszła, po sprzedaniu pronara i zakupie Proximy zmienił podejscie do zetora -przede wszystkim spalanie mu sie nie podobało
ja to tylko ,,słyszałem" i proszę nie brać tego na poważnie ;)
wobec tych dwóch marek rozumowanie moje jest takie:
zetor jest uważany za rewelację bo nie słyszy się tyle o nim, a użytkownicy pronara czy mtz'a są szczerzy wobec forumowiczów i reszta mysli ze to szmelc ;)

Jestem użytkownikiem Pronara 82 TSA ma on 90KM i maksymalne obroty 1800obr/min co wraz z "obcięciem" dwóch przełożeń w skrzyni biegów podług mechanicznej (wcześniej użytkowałem MTZ 80 A)jest największą wpadką konstrukcyjną tego modelu-jak chce się wykorzystać w pełni jego dużą silę pociągową, często trzeba pościć kierownice i zmieniać biegi na dwie ręce, lecz w polu "z maszyną w ziemi" nie da się tego wykonać. Mógłby mieć albo większy moment obrotowy na w niskim przedziale obrotów lub więcej przełożeń np. jeszcze jeden półbieg:) W opcji wziąłem szersze opony i każdemu kogo warunki nie zmuszają do wzięcia węższych tą opcje bardzo polecam tym bardziej, że to było tylko 1tyś więcej, przy okazji polecam punkt sprzedaży "Bielecki" z Garwolina k.W-wa opinia wysłuchana o nim u innego dealera "takie upusty to tylko u Bieleckiego" przyznam że to się zgadza:) Ciągnik cenię za ogromna siłę pociągową np. orze nim pługami zagonowymi Akpil 400CZH 5!!! mam lekkie ziemie ale zadziwiająco dobrze sobie radzi! dość wydajna pompa hydrauliki, szybkie działanie podnośnika. Z wad: ciężka toporna obsługa np. zacinające się włączanie przedniego napędu(ale po odkryciu dobrodziejstwa smarowania druta sterującego działa akceptowalne), bardzo często zatykający się układ paliwowy, Hamulce! słabe wspomaganie nieduży udźwig podnośnika. Polecam ten ciągnik(fabryka na pewno nie zawyżyła jego mocy,) cena jest więcej niż zachęcająca. Tylko trzeba poświęcić mu trochę więcej czasu na obsługę, ale za to jest tania:) Spalania nie badałem ale wg. wuja który ciągał taki sam zestaw transportu buraków swoim MTZ 80A i moim 82TSA mój palił mniej. O awaryjności nie jestem w stanie za wiele powiedzieć bo pracuje u mnie nie za wielkim areale i nabyłem go nowego. Tylko wysiadł mi wskaźnik temp. silnika i mam pytanie czy naprawić oryginalny(dość trudne) czy lepiej kupić czujnik i wskaźnik np. z Zetora czy Ursusa?