Ta gra to Bounce. Fajna :)
A to jeszcze za czasów Symbiana S60v1 i mojej 7650 - to właśnie z tego telefonu ją pamiętam. Jak Bounce, to tylko w 2D! Bo Bounce Touch w 3D to jużniestety to samo... :(

A najlepsza gra na komórkę - "Snejk" w Nokii. Ten z czasów monochromatycznych wyświetlaczy w telefonach. :P Poważnie.

No mojej komórce (Motorola V547) mam wbudowany jakiś windserfing. Bardzo fajne jak się nie ma co robić. Za to na nienowej już Nokii mojego taty znajduje się świetna wbudowana gra o nazwie Bounce. Polega na tym żeby przejść czerwoną kulką z jednego końca planszy na drugą. Proste, nie? Ale za to jak wciąga. Nigdy bym sie nie spodziewał że skakanie jakąś piłeczka po podobnie wyglądających planszach może być takie grywalne. W sam raz jako przerywnik przy różnych "poważniejszych" czynnościach, choć przy pierwszym przechodzeniu może się sprawdzić właśnie jako ta "poważniejsza" czynność. Polecam!

Moja "kolekcja" gier na komórce to:
1.Assasin's Creed
2.Pokemon Silver,Gold,Yellow i Crystal
3.Bioshock
4.Bounce
5.Call of Duty World at War
6.Death Race
7.Far Cry 2
8.God of War
9.Gravity Defied
10.Guitar Hero III
11.Guitar Hero World Tour
12.Hero of Sparta
13.Madagascar 2
14.Magnetic Joe 2
15.PES 2009
16.Prince of Persia 2008
17.Pure
18.QBlox
19.Roland Garros 2
20.Spider-Man 3

Uff trochę tego jest ale dodam jeszcze do tego że wszystko przeszedłem oprócz Gravity Defied.

No więc tak:Gry są na Nokię E51 jakby coś:

"Loco Roco Hi" Fajna,zabawna gierka jednak niezbyt ciekawa.OCENA:8+/10

"Far Cry 2"Dobra gra jednak troszkę za krótka,grafika W porządku.OCENA:9-/10

"Gotchic 3:The Begining"Dla mnie najlepsz po PES-ie gra na komórkę.OCENA:9+/10

"Orc and Elves 2"Niezła,ale grafika katastrofalna,trochę nudna.OCENA:6+/10

"Orc and Elves"nie lepsza od dwójki grafika nadal okropna.OCENA:6+/10

"Bounce Tales"Fajna gra podobna troszkę do Loco Roco Hi.OCENA:8+/10

"Bio Shock"Fajna,grafika dobra,dość długa.OCENA:9/10

"Counter Strike"Niezła,bo można się strzelać przez "gluta".OCENA:8/10

"Assasin's Cred"Na symbiana jakby co,świetna,ciekawa,grafika 3D.OCENA:10/10 POZDRAWIAM REDAKCJĘ CDA!!!

Co innego moja panzerna nokia 2600

Tak! Mój pierwszy telefon. Niespecjalnie o niego dbałem - po dwóch latach wyglądał jak złom, a mimo to działał bez zarzutu. Padł kilka miesięcy później, zresztą to był głupi zgon... Nie mogłem przejśc ostatniego levelu w Bounce (jedna ze standardowych gier, kosmos normalnie) i z dużą siłą uderzyłem go 'z dyńki'. Efekt - zniszczony ekran.

Następna komórka (SE K550i) służyła jako otwieracz do wszelkiego rodzaju kapsli - wciąż sprawna.

Mam jedną grę w mojej obecnej komórce, to jakieś puzzle, ale jest głupia i nie gram w nią, bo nie lubię.
Na Nokii 3410 był ten klasyczny wąż i w to bardzo często pogrywałam.
Albo w 2600 Nature Park te klocki spadające, gdzie linie się tworzyło lub fajna też była Bounce taka planszowa.

I komórka służy do dzwonienia, wie ktoś? XD
Chyba biorę tego monte, ale dziwny kształt ma moim zdaniem.
Btw, orientuje się ktoś, co to taka nokia dotykowa na rysik, czarna z czerwoną "obwódką"? Adam z klasy ma taką i mi się podoba. Jak patrzyłam co tam ma to ma jakąś grę bounce, co taką kuleczką się kieruje.

Bounce znam, hehe. Ale grałam tylko na PC
Masz rację, może nie jest ciekawa [ta muzyka mnie dobija ], ale ogólnie, to dobra i fajna zręcznościówka ^^
_____________

Hm..A więc ja na komórkę mam tylko parę gier Narazie

Wgrana już tam była gra
"Canal control" [trzeba od jednej do drugiej części zbudować jak najdłuższy kanał w odpowiednim czasie] oraz
"Snake 3" [w trybie Przygoda trzeba zjeść odpowiednią ilość jedzenia, by przejść do następnego lvl'u. Można walnąć w ścianę i nic se nie zrobić oraz odgryźć sobie ogon. Jednak gra jest na czas, jak się nie zdąży, to koniec ]

Lol xD Mam jeszcze parę gier od Sera [Nikt nie wie, kto to. I dobrze.].
W skład wchodzi: Free Flight ['symulator' lotu] oraz Gangstar - na wzór GTA

Moja ulubiona gierka na komórkę to Splinter Cell-Pandora Tomorow-Mam tylko pierwszą misję którą przechodzę bez problemu.
Gram też w Bowling-zbija się kręgle.
Bounce-Trochę nudna gierka ale da się pograć.Przeszedłem całą (chyba bo jak przeszedłem 11 level żadnego więcej nie było)
Super Real Tenis-Nawet fajna gra ale dla mnie trudna.

Nie ma to jak inteligentny kolega:
Sytuacja sprzed ok. roku, siedzimy w szatni przed WFem, Wata (tak na niego mówimy) przybiera zamyśloną minę.
M -Cisza! Wata myśli!
Wata (oburzony) : - Sam myślisz!

Inny przypadek, występuje Polka (to nazwisko)
Kiedyś w szatni, do M. - Przesuń się kochanie. :biggrin:

Polka pożyczył komórkę od M. i gra w "Bounce" Jako że do tej gry istnieją kody, mówi do mnie:
-znasz ten kod na nieśmiertelność?
-tak
-to włóż mi

Przerabialiśmy książkę "Krzyżacy", po lekcjach M. i Wata wszli na rower.
Na rowerze jedzie sobie niedaleko jakiś nieznany im osobnik w podobnym wieku.
M. - Wata, powiedz do niego "wer da?".
Wata - A co to znaczy? (Żeby było lepiej to Wata uczy się j. niemieckiego od prawie 7 lat, a zwrot ten kilkakrotnie występuje w lekturze)
<tłumaczenie Wacie co to znaczy>
Wata, do tego gościa - Wer da?
<Gość przedstawia się>
Wata. - To nie o to chodzi! :biggrin:

Dużo tego było, ale juz nie pamiętam. Będę uzupełniał na bieżąco nowe teksty Waty, Polki i innych.