11.11.06:
Atlanta - Seattle 112:113
Cleveland - Boston 94:93
San Antonio - New York 100:92
Minnesota - Orlando 98:109
Chicago - Indiana 89:80
Milwaukee - Utah 111:113
Phoenix - Memphis 96:87
GS - Detroit 111:79
Zaskakuje aż tak duże zwycięstwo GS nad Detroit. Detroit po odejściu Big Bena miało grać szybką koszykówkę, bardziej nastawioną na atak, ale Nazr Mohammed i Antionio McDyess nie są w stanie zapełnić tak wielkiej luki pod koszem, a na dodatek jeszcze Billups ma odejść po zakończeniu sezonu do Bucks. Nieciekawe perspektywy rysują się przed Pisons.
Miechael Redd ustanowił punktowy rekord sezonu w wysokości 57 punktów!! Trafił 12 z 20 rzutów za 2, 6 z 12 za 3, oraz 15 z 17 osobistych. Jednak i tak Bucks przegrali. Redd ma pocieszenie że jest teraz liderem strzelców w NBA ze średnią 32,4pkt.
LeBron rzucił 38pkt, zebrał 8 piłek i rozdał 5 asyst, w wygranym dramatycznie meczu z Bostonem.
Dwight Howard rzucił 21pkt i zebrał 22piłki w wygranym meczu nad Minnesotą, w której barwach KG rzucił 28pkt zebrał 11piłek i rozdał 5 asyst.
Amare wraca do formyyyyyy
W ciągu 25 minut zdobył 25pkt i zebrał 14piłek a Suns w końcu wygrali, pokonali Memhis, mimo tego że w ostatniej kwarcie rzucili tylko 7pkt. Ulżyło mi
Washington Nationals u New York Mets 2
Tampa Bay Rays u Boston Red Sox 2
obie na AKO k: 2.04
Chicago Cubs u St. Louis Cardinals 1 k: 1.91
jak cos to grac za mniejsza kase. bo zbliza sie koniec mlb, a wszyscy wiemy ze to sport i liga w ktorej dzieja sie cuda
Mecz ten zapowiada się bardzo ciekawie przynajmniej dla mnie Chicago ostatnio gra nieźle i myśle że u siebie mogą być naprawdę wymagającym rywalem z drugiej jednak strony stoi świetne w ostatnim czasie Orlando które jednak ostatnio zaliczyło porażkę z ekipą Detroit. Chicago ma bardzo dobry bilans gier przed własną publicznością (10-3)jednak jak już wyżej napisano wygrywali raczej ze średniakami. Orlando gra dobrze zarówno u siebie jak i na wyjazdach i forma wyjazdowa to 11-4. Orlando jest w tym sezonie drużyną grającą naprawdę bardzo dobrze świetne występy notują Howard i Turkoglu nie ustępują wcale Nelson i Lewis tak więc myślę że po dość zaciętym meczu Magic powinni pokonać ekipę Bullsów i odnieśc kolejne zwycięstwo w tym sezonie
typ: Orlando -2,5
kurs:1,54 bet365
Mirza-Shaughnessy 2 2,05 (1:2)
Golden State-Denver (Denver +3,5) 1 :arrow: 1,9 (120:124)
-----------------------------------------------------------
New Jersey-Washington 1 1,58 (109:106)
Chicago-Milwaukee 1X 1,3
(103:99)
Ako - 2,05
No wreszcie ostry
Amerykanka weszła bardzo ładnie. Warto było po takim kursie grać
Denver pokazało swój potencjał i zwyciężyło.
A dubel "zabójca" skasował pare $$$$$$$
Henry cieszy bardzo, bardzo. Przypominał jak dla mnie tego z przedostatniego Gran Derbi. Popracuje odrobinę nad skutecznością i jeszcze będziemy płakać gdy będzie odchodził latem do jakiegoś Chicago Fire
Natomiast chyba mało kto odczuwa, że sędzia Barcę skrzywdził - raczej chodzi o to że obiektywnie sędziował kiepsko, nie pozwalał na żadną grę ciałem, przerywał akcje gdzie fauli wcale nie było - ogólnie fatalnie wpłynął na dynamikę gry i ogólny odbiór meczu, który mógł być jeszcze ładniejszy.
kulczycki, chodzi po prostu o bardzo wysokie wymagania dotyczące standardu map realnych, myślę, że na miejscu będzie jej nazwanie po prostu - mapą fikcyjną - wtedy nikt nie przyczepi się do szczegółów, a ty będziesz mógł skupić się na dopracowaniu strony wizualnej :) Mapa realna niestety wymagania bycia, prawie że mieszkania, na tej linii. Ja budując 213tkę przejeździłem całe tygodnie rowerem w tą i z powrotem, nakręciłem godziny taśmy filmowej i zrobiłem tysiąc zdjęć, a i tak uważam, że są niedoskonałości. Dlatego powstały dodatki takie jak dworzec Swarzewo i dworzec Mrzezino (dzięki Jesion ;) ) które nadają realizmu, ale i tak skończy się pewnie na wymodelowaniu wszystkich stacji i zrobieniu teł. I dopiero coś takiego śmiem nazwać mapą realną, gdzie siedzę na google.maps przez kilka godzin dziennie i staram się oddać linię prawie co do metra. Nie odbierz tego źle, ale mapa realna to jedna z najtrudniejszych rzeczy do oddania w tej grze.
Teraz oficjalnie.Zmieniam nazwe mapy na mape fikcyjna Warszawa Zachodnia - Skierniewice.Mapa jest bardzo ladna, szkoda byloby ja zostawic nie skonczona.To tak jak ta niemiecka Plauen-Potsdam. Nazywaja ja realna, ale jest tylko podobna.
Moja dojechala juz do Jaktorowa. Ceemka juz "uciekla", to pojdzie szybciej.
Wedlug mnie pomimo niescislosci(Uproszczenie torow na Wwa Zach, perony, budynki)
to trasa wyglada bardzo realistycznie. Zreszta zobaczycie,kiedy skoncze. Najpierw musze sie nauczyc,jak ja odlaczyc, bo chce zostac,gdzie jest.(nie mozna przeniesc do archiwum,bo jest wbudowana(?) czescia programu).
Pozdrawiam z Chicago, MJK.
Ja tu pozwolę sobie rzucić uwagę natury ogólnej.
Bardzo się cieszę,że Elen i Deckard pociągnęli wątki w tym kierunku i te wątki chwyciły.
Nowości kinowe to fajna rzecz,nie da się ukryć.Ale pilne ich śledzenie jest:
- czasochłonne
- uciążliwe
- i nie da się ukryć - kosztowne
Kiedyś miałem taki ciąg,że krótko od premiery zaliczyłem Chicago,Telefon i coś jeszcze.
Chicago nie ma ochoty oglądać drugi raz Telefon przekonał mnie,że Farrell umie grać,bo pociągnął cały film i było to naprawdę dobre,a trzeciego nie pamiętam
Wniosek:
lepiej pomału,spokojnie,wybrać coś co rokuje nadzieję,że na dłużej zostanie w pamięci.
Bo wtedy jest o czym pogadać.Nawet 20 lat po premierze - vide dzieła Ridleya.
Dziękuję Wam za ten kierunek
Trzecia oficer przejmuje dowodzenie
Ja idę popilnować innych działek
Pozdrawiam!
To, że (przynajmniej dla mnie) Michael (ktorego gra Went) w serialu wydaje sę byc mlodszy od Sary (ktora gra Sarah W.C.) :D:D
tez sie zgodze, Sara wydaje mi sie w serialu starsza od niego. Moze dlatego ze gra tak powaznie i jest zrownowazona?;P mimo iz Went gra podobnie to wydaje mi sie mlodszy.
Jak go ujrzalam dalam mu (zreszta kazdy w mojej rodzinie) 25 lat a tu sie okazalo ze jest sporo starszy. Ale niezle chlopak sie trzyma
Mi sie w nim podoba wszystko, ale jakbym miala wybierac to oczywiscie wzrok i ten nieziemski glos jest na pierwszym miejscu:) Swoja droga, on mieszka w Chicago czy w Los Angeles?
To jak zamierzasz wyczuć kimat...z gazet? Ja wole z autopsji. Wiem gdzie dostane w ryj od hooliganów a dzie dostane tulipanem od punk'ow. A vampem nie jestem. Takie małe motto :"dobre wychowanie każe wracać na śniadanie" ale znowu odbiegam od tematu. Już nie bede.
Trochę się o nocnych burdach w moim mieście w gazetach pisze... Ale nieważne. Sądzę, że mamy drobne nieporozumienie na linii łącza - nie muszę wiedzieć, pod jakim sklepem sypiają menele (choć to poniekąd wiem), ani w której bramie czeka banda skinów, nie muszę wiedzieć jak to jest iść nocą po ulicy miasta (z duszą na ramieniu. ale więcej szczegółów... po co?) - wrażenia graczy, jako wampirów, będą całkiem inne. Czym jest dla nich banda dresów? Tak więc o c mi chodzi - już śpieszę z wyjaśnieniami. Chcę sprawdzić, o ile zmienią się moje sesje, gdy z ulic wielkiej Amerykańskiej metropolii gracze trafią do małej mieścinki w Polsce. Chce wiedzieć, ile klimatu zyska gra w Svietochlovicach by Night, a nie w Nocnym Chicago.
Atlanta - Nashville Typ:1 2.15 :zy3ou:
Atlanta gdy gra u siebie jest nieobliczalna sztrzelajom duzo bramek deklasujom nawet najlepszych co pokazali ottawie gdzie po pierwszej terci bylo juz 4-0 ostatecznie bylo 8-3 na ostatnie 4 mecze wygrali 3
Chicago - Philadelphia 2 1.75 STS :mrgreen:
Chickago tak jak i usiebie tak i nawyjedzie grajom ostatnio tragicznie przegrywajom wszystko co sie da a Philadelphia gra w miare dobrze na wyjadach i nie zaliczajom wpadek z takimi zespolami jak Chicago
Colorado Avalanche - Montreal Canadiens Typ Uder 6.5 czas reg. 1.72 :mrgreen:
Na przeiw siebie stają dwa rowne zespoly gdy przyjzymy sie gdy graly ze soba czy tez z zespolami o podobnych umiejetnosciach zadko padłao duzo bramek
Columbus Blue Jackets - Pittsburgh Penguins Typ:X 4.15 Unibet :zy3ou:
mysle ze tu padnie remis poniwaz stajom na przeciw siebie 2 słabe zespoly które często remisują z zespolami z dolnej czesci tabeli jezeli nie padnie remis to wygrajom gospodarze ale moj typ X
No dzis poszlo niezle Columbus Blue Jackets nie zremisowalo ale tak jak myslalem ze jezeli nie bedzie remisu to wlasnie oni wygrajom a atlanta wygral ale dopiero po karnych wiec bylo blisko dodam jeszcze ze Pittsburgh przegrał przez własnom głupote 3 razy ich zawodnicy dostawali kary po 5 min za to za bujki i 3 razy kary po 10 min tez za bujki i głownie przez to przegrali
Cytat:
Charsla Barkleyaaaaaaaaaaaaa :+: :+: :+:
gdzie on teraz gra bo nie mam zupelnie stycznosci z N.B.A. :hmm:
Tez lubiłem Barkleya,podobało mi sie jak dojebał jakiemus facetowi przebranemu za maskotke klubową :oho:
...Charles juz chyba nie gra w kosza.(tez sie juz nie interesuje NBA)
Kibicowałem kiedyś Chicago i tak pozostanie.Ich upadek sportowy przypomina mi sytuacje z Widzewa :/
Gwiazdy Orlando zawiodły, a Gortat nie pociągnął gry
Marcin Gortat nie pomógł Orlando Magic w starciu z Chicago Bulls (93:101). Polski koszykarz zdobył zaledwie dwa punkty podczas piętnastu minut gry.
Czytaj Więcej...
Cytat:
tak bo Kobe jak coś to przejdzie tylko do Suns,Bulls lub Mavericks.
Ale z kim chce grac w Chicago?
Może masz rację. Ja tylko przeczytałem, że on tak mówił, ale nie wszystko co piszą jest prawdą. Dlatego napisałem specjalnie pogrubioną czcionką "podobno".
Lekarze Chicago Bulls zbadali Polaka
Koszykarz Chimki Moskwa Maciej Lampe powrócił do Rosji po konsultacjach lekarskich w USA, ale nadal nie gra w Chimki. Lampe będzie gotowy do gry w następnym tygodniu, uraz kolana nie powinien mu przeszkodzić w przygotowaniach z reprezentacją Polski do wrześniowych mistrzostw Europy.
Czytaj Więcej...
BOMBĘ MOŻNA WNIEŚĆ BEZ PROBLEMU
poniedziałek 17 marca 2008 02:23
Lotniska USA łatwym celem dla terrorystów
Terroryści mogą bez większych problemów przedostać się na pokłady amerykańskich samolotów, bo powołana po zamachach z 11 września rządowa agencja mająca strzec bezpieczeństwa w portach lotniczych cierpi na brak fachowców i jest niekompetentna - ujawnia DZIENNIK.
Pracownicy Agencji Bezpieczeństwa Transportu (TSA) powołanej do życia w listopadzie 2001 r. w ubiegłym tygodniu po raz kolejny oblali test: większości podstawionych terrorystów udało się wnieść do samolotów atrapy bomb. Ochrona była dziurawa zarówno na małych lotniskach, jak i największych - w Los Angeles czy Chicago.
"Pomysł utworzenia agencji był dobry, ale jego realizacja woła o pomstę do nieba. Chodzi przede wszystkim o pieniądze, a raczej ich brak" - mówi DZIENNIKOWI Bob Marchetta, były pracownik TSA i prezes Związku Zawodowego Pracowników Lotnisk w Nowym Jorku. "Fachowcowi trzeba dobrze płacić, a rząd nie chce tego wziąć pod uwagę i tnie koszty" - dodaje.
TSA oferuje pracownikom 14 dolarów za godzinę pracy, a to dużo poniżej średniej krajowej. Od początku istnienia przez firmę, która ma 43 tys. etatów, przewinęło się aż 110 tys. ludzi, z czego sporo ponad połowa rezygnację uzasadniła złymi warunkami pracy i kiepskimi płacami.
Brak pieniędzy zmusił TSA do znacznego obniżenia wymagań stawianych swoim pracownikom. W początkowym okresie agencja zatrudniała głównie byłych żołnierzy i policjantów, jednak teraz z powodu braku chętnych prowadzi rekrutację nawet wśród absolwentów dwuletnich college’ów. "Jeżeli przed terrorystami mają nas chronić niedoświadczone dzieciaki, to w żadnym wypadku nie możemy czuć się bezpieczni" - mówi Marchetta.
Szansą na podwyższenie poziomu bezpieczeństwa byłoby zainwestowanie na lotniskach nowych urządzeń kontrolujących bagaże i ludzi. Już kilka lat temu mówiło się o dodatkowych systemach prześwietlania i maszynach do sprawdzania czy na ubraniach pasażerów nie ma nawet śladowych ilości materiałów wybuchowych. Jednak do tej pory nie zostały one kupione.
"Z jednej strony to wina biurokracji oraz braku funduszy. Ale w grę wchodzi także sprzeciw ludzi, bo Amerykanie już teraz uważają kontrole na lotniskach za upokarzające, a zaostrzenie przepisów odbiorą jako krok w stronę państwa policyjnego" - mówi DZIENNIKOWI Richard Gritta, ekspert ds. bezpieczeństwa transportu.
Nadal więc bezpieczeństwo Stanów Zjednoczonych będzie spoczywać w rękach dziurawej ochrony TSA, bo nic nie zapowiada poprawy, najnowszy budżet nie przewiduje bowiem dla niej większych .
Eliza Sarnacka-Mahoney, korespondencja z USA
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plwpserwis.htw.pl