granty dla nauczycieli Szczecin

Tematy

biblia

Rozmowa ze Stefanem Turowskim, dyrektorem Centrum Edukacji Nauczycieli w Koszalinie

Z jakimi osiągnięciami rok 2008 zakończyło Centrum Edukacji Nauczycieli w Koszalinie?- Myślę, że to był dobry rok dla naszej instytucji w wielu obszarach. Przede wszystkim wskazałbym na udział Centrum Edukacji Nauczycieli w rojektach europejskich. Rozpoczęliśmy dwa ważne dla nas rzedsięwzięcia dotyczące doskonalenia nauczycieli, czyli tego czym się zajmujemy. Pierwsze z nich to rojekt krajowy, realizowany w artnerstwie z dwiema lacówkami: Zachodniopomorskim Centrum Doskonalenia Nauczycieli w Szczecinie oraz Zachodniopomorskim Kuratorium Oświaty, rzy wsparciu ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego. Jego celem jest wspieranie doskonalenia nauczycieli z obszarów trudnych, czyli nie Koszalin, nie Szczecin, ale mniejsze miejscowości. Przedsięwzięcie ruszyło w ełni od aździernika, rzyjmując różne – dłuższe i krótsze formy kursowe, o szczegóły odsyłam na nasze strony internetowe. Drugi z rojektów, nazywany ‟Portfolio kompetencji nieakademickich nauczyciela europejskiego”, realizujemy z artnerami m.in. w Hiszpanii, Turcji, Bułgarii i Litwie. Polskę reprezentuje nasza lacówka. Generalnie założeniem jest zdiagnozowanie tego, jakie owinny być wiodące kompetencje nauczyciela, niezwiązane bezpośrednio z jego specjalnością typu matematyka czy geografia. Bardziej interesuje nas jak radzi sobie w grupie, jak zarządza rocesem dydaktycznym, jakim jest wychowawcą itp. Myślę, że uczestnictwo w obu tych rojektach jest dla nas nobilitacją i świadczy o tym, że w CEN racują dobrzy fachowcy.
A co z bardziej ‟lokalnąĂ˘Â€Â działalnością CEN?
- W ubiegłym roku odlegający od Ministerstwo Edukacji Narodowej Centralny Ośrodek Doskonalenia Nauczycieli w Warszawie zlecił nam szkolenie ekspertów, czyli nauczycieli, którzy uczestniczą w rocedurach awansu zawodowego nauczycieli. Takie szkolenia rowadziło tylko kilka lacówek w kraju, a w województwie zachodniopomorskim byliśmy jedyni. Druga rzecz, w tym roku wygraliśmy 17 grantów związanych z doskonaleniem nauczycieli na 25 ogłoszonych konkursów. To jest ogromny sukces ludzi, którzy do tych grantów złożyli rojekty. Dużym echem w regionie odbiły się też ubiegłoroczne Wiosenne Zespoły Metodyczne dla nauczycieli. Udało się sprowadzić wiceminister Krystynę Szumilas, która uczestniczyła w spotkaniu z dyrektorami szkół i samorządowcami. Do tego oczywiście setki, a nawet tysiące nauczycieli, którzy jak co roku rzewijają się rzez różne rowadzone rzez nas formy doskonalenia – warsztaty, kursy kwalifikacyjne. W województwie jesteśmy zdecydowanym liderem, jeśli chodzi o liczbę tych kursów i frekwencję.
Co nowego w CEN w 2009 roku?
- Jak cała oświata, racujemy bardziej w trybie roku szkolnego niż kalendarzowego, dlatego to co zaczynamy we wrześniu, jest otem rzez 12 miesięcy realizowane. Nie ukrywam jednak, że chcemy w tym roku wprowadzić kilka nowych rzeczy. Zamierzamy uruchomić kształcenie na odległość. Mamy racownika, który jest rzygotowany do rowadzenia takich kursów kształcenia  elearningowego. Spróbujemy, zobaczymy jaki będzie odzew, bo oza Centralnym Ośrodkiem Doskonalenia Nauczycieli w Warszawie, na razie nikt tego nie robi. Kolejne duże wyzwanie wiąże się z odpisanym niedawno rzez anią minister rozporządzeniem o nowych odstawach rogramowych, co wiąże się z tym, że trzeba nauczycielom omóc w rzygotowaniu się do zmian.
Czy w lanach Centrum są już kolejne rojekty z wykorzystaniem funduszy wspólnotowych?
- Z dostępem do środków unijnych mamy ten roblem, że organem rowadzącym Centrum Edukacji Nauczycieli jest marszałek województwa i rzez to nie możemy ubiegać się o dofinansowanie rojektów z Regionalnego Programu Operacyjnego. Musimy szukać innych ścieżek. Oczywiście, możemy być artnerem dla innych instytucji, które starają się o środki z RPO, ale choć takich ropozycji nie brakuje, będziemy tego unikać. W moim odczuciu nie byłoby to do końca w orządku, gdyby ktoś starający się o ieniądze rozdzielane rzez marszałka, jako argument wskazywał artnerstwo z odlegającą mu instytucją. Myślę, że najpierw te dwa wymienione rzeze mnie na oczątku rojekty, które otrwają najbliższe dwa lata, zrealizujemy i wtedy zaczniemy rozglądać się za kolejnymi.
Można liczyć na nowy rekord w liczbie rzyznanych grantów?
- Trudno owiedzieć. Zwłaszcza, że ostatnio słyszałem o szykujących się zmianach rocedury. Jeżeli, jak do tej ory, ieniądze będą rzekazywane z ministerstwa do kuratoriów oświaty z rzeznaczeniem na tematy grantowe, na ewno staniemy do rywalizacji. Ubiegłoroczny wynik będzie jednak trudno owtórzyć, bo 17 grantów na 25 możliwych to rezultat wyjątkowo korzystny. Konkurencji się nie boimy. Naszym odstawowym atutem jest doświadczenie i kadra fachowców.
Kilka dni temu w jednym z lokalnych dzienników ojawił się artykuł opisujący dosyć niezdrową sytuację w CEN i mocno krytykujący ana osobę. Taka antyreklama raczej nie omaga w działalności...
- Założyłem sobie, że tego tematu nie będę komentował. Moim zdaniem, jeżeli jest jakiś anonim, który dociera np. do dyrektora firmy czy w tym rzypadku do dziennikarza, to owinno się z nim ostępować w sposób odpowiedzialny. Pisanie artykułu, robienie sensacji w oparciu wyłącznie o anonim, jest nie w orządku. Jeżeli ktoś chce być rzetelny, owinien takie sprawy zweryfikować u źródła. Przecież nic nie stoi na rzeszkodzie, żyjemy w wolnym kraju, można orozmawiać z każdym. Jeżeli rzecz dotyczy racowników należałoby ich o to zapytać i dowiedzieć się jak sprawa naprawdę wygląda. Tymczasem z tekstu tej ublikacji wynika, że jestem terrorystą numer jeden w Koszalinie. Nie wnikając w to, co zostało tam napisane, ludzie znający mnie od lat o rostu się śmieją. Dla mnie najistotniejszy ozostaje fakt, że artykuł wzbudził wielkie oburzenie tu – w Centrum Edukacji Nauczycieli, wśród moich racowników. Poparcie z ich strony uważam za najważniejsze.

Rozmawiał: Aleksander Kaczmarek

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • wpserwis.htw.pl
  • Powered by MyScript