Użytkownik sq4ty napisał: Grzeją!!!! Zabulgotało, zaszumiało i ciepełko już leci z kaloryfera! A nie były zapowietrzone, specjalnie sprawdzalismy. Wystarczy tylko przekrecic takie cos na koncu kaloryferka... Ale powietrza o dziwo nie było, w przeciwieństwie do zeszłego roku, kiedy to nie obyło się bez wizyty hydraulików.
he... u mnie norma jest, ze nie ma ani powietrza (tzn nie syczy przez odpowietrznik w grzejniku) ani wody ]:- ot urok mieszkania na ostatnim pietrze... na koncu pionu ;-)
musze przy okazji pochwalic administracje osiedla nagorki... bo po zgloszeniu problemu w adm, usterka zostala usunieta po ok 60 minutach :D usuniecie usterki polegalo na uzupelnieniu wody w instalacji ;-)
"Axel D." wrote: mam taki problem: od pewnego czasu centralne mi slabo grzeje. zagrzewa sie tylko pierwszy kaloryfer - i to nie az tak bardzo - nastepne juz sa zimne lub prawie zimne (oczywiscie sa odkrecone). piec zalancza sie zawsze w takich samych odstepach - okolo co 3 minuty i grzeje przez 5 sekund. niezaleznie czy mam ustawione minimalne grzanie czy "na maxa".
gdzie moze byc problem? pompka? czujnik powracajacej wody? instalacja raczej nie jest zapowietrzona. acha - jeszcze takie uwagi - kiedys, jak grzalo dobrze to cala instalacja sobie cichutko szumiala, teraz jest absolutna cisza. i druga uwaga - woda w kranach zagrzewa sie ok.
1. Czy zawory termostatyczne maja prawidlowe nastawy (jezeli w ogole sa z nastawami)? 2. Czy masz odkrecone zawory na powrotach grzejnkow? 3. Czy instalacja przed odpaleniem zostala oczyszczona (przedmuchana sprezonym powietrzem, przeplukana)? 4. Czy sprawdziles filtry? Jeden powinienes miec na powrocie kotla (zalozony na rurze tuz przed kotlem), ewentualnie jeszcze ten w kotle (kazdy kociol chyba ma - ale to musi sprawdzic serwis). 5. Co to znaczy "raczej nie zapowietrzona"? Albo jest zapowietrzona, albo nie. Sprawdzales kazdy z grzejnikow osobno? Osobiscie stawialbym na zanieczyszczone filtry. Pisales, ze kiedys grzalo dobrze, teraz nie. Prawdowopodobnie wiec krazaca woda zebrala wszystkie smieci z instalacji (piasek, itp.) i zgromadzily sie one na filtrze. jd
no wlasnie w taka strone kombinowalem zeby zimne z cieplym mieszac ale nie za bardzo to widze do konca co sie dzieje z nadmiarem wody w koncu dodaje do pewnej objetosc - ktora raczej juz wieksza byc nie moze bo rury z gumy nie sa a instalacja zapowietrzona tez nie - jeszcze troche wody co sie dzieje albo co powinno sie dzisac z tym nadmiarem?
Dematerializuje się ;-) "suma wody wpływającej do trójnika jest równa sumie wody wypływającej z niego". Są dwa obiegi: obieg wody przez kocioł i drugi przez grzejniki. Obieg przez grzejniki zasysa trochę wody ze swojego powrotu.
Witam A co to są owe kryzy ??? Pewnie nie masz założonych kryz na odejściu z grzejników Użytkownik "Mariusz Jedruszczak" <mariusz.jedruszc@echo.com.plnapisał w wiadomości | na zaworach grzejnikowych i na zaworach w rozdzielaczu są takie mechanizmy z | numerkami, które służą do wyregulowania oporów w instalacji c.o. w taki | sposób, aby z punktu widzenia kotła (czy raczej pompy obiegowej c.o.) opory | poszczególnych grzejników były jednakowe (tak przynajmniej ja to rozumiem) | jakie są zasady takiej regulacji? | jak to zrobić "domowym" sposobem? | czy to, że grzejnik na całej szerokości u góry jest gorący a na dole zimny | (nie jest zapowietrzony) jest efektem złej regulacji oporów? | mariusz
Michal Sobkowski napisał(a) w wiadomości: <38D4D619.6992A@physik.uni-ulm.de... Autor wrote: | Oczywiscie zeberka, kaloryfer stary zeliwny. Czy mz zaslepke niestety nie | wiem. bede na miejscu za jakis tydzien. Jeśli jest ta zaślepka, to można ją nieco odkręcić aby wypuścić powietrze z grzejnika. Mogą być potem problemy z szczelnym dokręceniem - przez jakiś czas może kapać woda. Są też chyba dostępne zaślepki z odpowietrznikiem. Jeśli zapowietrza się rura doprowadzająca wodę, to być może trzeba zamontować odpowietrznik na niej; tu już bez pomocy fachowca raczej się nie obejdzie.
1. Zakręć zawor grzejnikowy 2. poluznij srubunek pomiedzy zaworem i grzejnikiem - (podstaw miskę) 3. Gdy przestanie syczeć powietrze - dokręć srubunek 4. odkręć zawór grzejnikowy pozdrowienia Michał
Hej, czy ktoś może się podzieliść swoim doświadczeniem w uruchamianiu podłogówki. Mam takie ogrzewanie w salonie na dole (2 pętle po 100m). Kocioł uruchomiłem w sobotę. O ile grzejniki się zrobiły ciepłe w 5 min. to podłogówka w do tej pory jest zimna jak trup. Temp. zasilania ustawiłem na razie na 30 st.C. Wykanawca mówi, ze to kwestia zapowietrzenia układu i jego odpowietrzanie może trwać nawet tydzień. Co o tym sądzić?? SEb
| Witam, | a jakie są objawy tego zapowietrzenia? Nierownomierne nagrzewanie sie grzejnika, a dokladnie od strony zasilania grzejnik sie nagrzewa w miare prawidlowo, natomiast druga strona pozostaje zimna.
Pytam, bo u mnie grzejniki (takie zwykłe żeberka grubaśne) były ciepłe tylko od góry. Luzowałem śrubunek przy zaworze i nic... leciała woda bez powietrza. Winny był zawór, otwierał się za mało, nawet po zdjęciu głowicy termostatycznej. Po solidnym rozruszaniu środkowego bolca (tego który naciska głowica) i delikatnym odkręceniu imbusa na zewnątrz tego bolca, pojawiło się ciepełko. Pozdrawiam bozoni
Kilka słów wstępu już było teraz moje pytanie. Jestem laikiem w kwestiach odpowietrzania ale chce się tego nauczyć bo pewne sprawy w domku są na mojej głowie. Ogólnie dom grzany jest raczej w mirę. Mam jednak duży problem z pokojem w którym mieszkam :( Grzejnik jest ciepły u góry (ciepły to też w tym miejscu pojęcie względne bo on ma nie najwyższą temperaturę jak na ogrzanie pokoju - tak przynajmniej mi się wydaje), a u dołu jest zupełnie zimny :(. Grzejnik ten nie ma żadnych pokręteł. Jest tak jakby na dziko podłączony do kaloryfera z pokoju obok :(.
To nie jest objaw zapowietrzonego grzejnika; przepływ wody przez ten grzejnik jest powolny (stłumiony) i woda która wchodzi górą gorąca zanim dotrze do wylotu u dołu zdąży sie ostudzić. Zapowietrzony grzejnik charkteryzuje sie pionowym podziałem na część ciepłą i zimną. Aby dobrze odpowietrzyć grzejnik należy: - zamnąć zawór na dopływie - otworzyć odpowietrznik na końcu grzejnika - odpuścić całe powietrze i mieszaninę wody z powietrzem - odkręcić zawór W przypadku braku odpowietrznika - zamknąć zawór na dopływie - poluzować śrubunek tego zaworu - odpuścić całe powietrze i mieszaninę wody z powietrzem Ten sposób wymaga wyposażenia w większe kluczcze lub "żabkę" Robić ostrożnie, żeby nie pochlapac całęj ściany. ----- Andrzej, Katowice
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plwpserwis.htw.pl
|