A co zaproponowałybyście osobie, która na codzień właściwie się nie maluje,
czyli mnie?Dotychczas w każdym makijażu wyglądałam jak z podbitymi oczami albo
jak spod latarni. Mam bardzo jasną cerę, jestem blada, szatynka, zielone oczy,
bardzo długie rzęsy, nie za bardzo nadające się do malowania bo wyglądają jak
długie kurtyny. Sukienka biała.Ten makijaż to chyba naprawdę będzie problem )
Kolory dla szatynki Jakie Waszym zdaniem kolory ubiorów i makijażu są według was
odpowiednie dla szatynki: włosy jasny brąz - naturalnie rozjaśnione
po lecie, "normalnie" brąz, ale nie kasztanowy z naturalnymi
jaśniejszymy rudawymi refleksami, oczy szaro-zielone z dominacją
zieleni, czarne brwi, cera latem dość opalona, zimą blada.
Próbuję "odnaleźć" swoje kolory, ale nie jestem usatysfakcjonowana,
owszem świetnie wygladam w zieleniach, oliwce i brązach, ale czy na
tym koniec?
Co polecacie?
Smoky eyes -zielone oczy mam zielone oczy oliwkową cerę, szatynka. Jaki kolor cieni byłby
najlepszy do wykonania smoky eyes i które sa warte polecenia - czy
faktycznie tylko Lancome jak poleca nieustająco miesięcznik "Uroda"?
Nie jestem pewna, czy chcę wydać na cienie 130 zł w dodatku nie mam
pewnosci czy mi sie ten makijąz uda i czy bedzie mi pasował.
Poradzcie...
Gość portalu: basia77 napisał(a):
> Zawsze myślałam,że jestem typem jesiennym bo mam brązowe oczy i
> jestem szatynką. Ale teraz nie jestem tego taka pewna, moje oczy są brązowo-
> zielone z dużą grafitową obwódką, a brąz moich włosów to raczej
> szarografitowobrązowy, mam też piegi które raczej nie są złociste,ale takie
> jasno szaro-brązowe.To cały opis kolorystyczny na jaki mnie stać :)
no to pytania pomocnicze: jaki masz kolor skóry - jasny ,ciemny? jaki odcień ma
skóra na wewnętrznej stronie nadgarstka - niebieskawy, zółtawy, różowawy? jaki
kolor białka oczu - bardziej żółte czy niebieskie? kontrast między białkiem a
tęczówką - duży czy mały? jak się opalasz - szybko, wolno, łatwo, z trudem,
przypiekasz się? urodę masz raczej wyrazistą czy stonowaną - bez makijazu
wyglądasz blado i bezbarwnie czy całkiem dobrze? jakie kolory nosisz, w jakich
dobrze sie czujesz?
jak na razie to wyglądasz na lato :)
Wydaje mi się, że również jestem latem - popielata szatynka, zielono-szaro-
brązowe oczy, jasna cera. Co prawda farbuję włosy i noszę koloryzujące szkła,
ale generalnie w tonacji;). Co do kolorów makijażu - tusz szary lub śliwkowy
(fioletowy), cień (raczej na wielkie wyjścia) - śliwka/fiolet, szarości,
odrobina srebra, szminka rzadko, ewentualnie prawie bezbarwny błyszczyk.
Podkład bardzo jasny, transparentny, na policzki czasem odrobina różu (nie
jestem w stanie określić odcienia) lub pudru delikatnie brązującego (imitacja
lekkiej opalenizny). Na koniec dodam, że większoć wymienionych kosmetyków
to "Burżuje";)
Pozdrawiam "lata":)
Kanon słowiańskiej urody Sława!
Jak powinna wyglądać najpiękniejsza Słowianka?
Jaki ma mieć owal twarzy, oczy niebieskie, szare czy zielone...
Włosy jasny blond, ciemny blond, ruda, może szatynka?
Spięte w kok, warkocze, może krótkie "nowowczesne"
Lico opalone czy też jasne rumiane..?
Wysoka z figurą "gotycką" czy raczej brądziej krągłą "kobiecą"
Jak przyodziałabyś piękną Słowiankę, na "ludowo" czy bardziej z waszecia...
Tradycyjnie czy jak nowoczesne bizneswomen..?
A może futurystycznie...
A jaki makijaż dla najpiękniejszej Słowianki?
Pozdrawiam i zapraszam na:
Forum Słowiańskie
nakarm dziecko, kliknij w pajacyka TERAZ:
www.pajacyk.pl
Ignorant
+++
ja też uwielbiam makijaż arabski. jestem szatynka o niebiesko- zielonych oczach
i także maluje kreski ale brązowym linerem ( takie cieniutkie) i bardzo jetsem
zadowolona. polecam strone modelek z Indii, mozesz sobie podpatrzyć. Jest taka
modelka Aiswaraya Rai i ma właśnie jasne oczy tzn. zielone i jest jej bardzo
ładnie w kreskach. www.santabanta.com
Podkład dla początkującej Mam 23 lata, ale do tej pory jeszcze nigdy się nie malowałam. Nie mam jednak
idealnej cery, coraz częściej czuję potrzebę zrobienia makijażu (chce po
prostu ładnie wyglądać), ale nie dość, że nie potrafię, to jeszcze kompletnie
nie znam się na kolorowych kosmetykach. W związku z tym mam prośbę - czy
możecie polecić mi jakiś podkład - porządny, ale na studencką kieszeń, cera
mieszana, zaskórniki - chyba nigdy się ich nie pozbędę:-( Chciałabym kupić
również tusz do rzęs - raczej pogrubiający niż wydłużający. Na razie chyba
daruje sobie cienie, nie mam pojęcia w jakich kolorach byłoby mi dobrze -
jestem szatynką z zielono-szarymi oczami.
Nie mam się do kogo zwrócić o poradę, dlatego liczę na Was.
w typie fizycznym??
nie... jestem ciemna szatynka - bardziej w typie Ewy Drzyzgi z TVN, wysoka,
mocna budowa,ciemne krotkie wlosy rozwichrzone, duza twarz, zielone oczy,
umiarkowany makijaz, ciuchy raczej klasyczne, tatuazy i kolczykow brak:)
W typie mentalnym skrzowanie terminartora z siosta milosierdzia:)
brązowooka szatynka prosi o pomoc mam ciemnobrązowe niefarbowane włosy i brązowe oczy (kolor ciepłego,
orzechowego brązu), do tego bardzo jasną cerę, naturalnie czarne, wyraziste
brwi i piegi + podkrążone oczy:((( - jestem troszke niewyspana mamą
niemowlaczka. Do tej pory używałam jasnego podkładu do cery mieszanej z
problemami, oczy podkreślałam bązową kredką i beżowo-brązowymi cieniami, na
rzęsy czarny tusz,policzki podkreślałam delikatnym różem, usta tylko
bezbarwnym błyszczykiem (nie wspominam o kremach pod makijażem i korektorze).
Mam wrażenie, że był to makijaż bardzo dyskretny, ale jednocześnie szaro -
buro-nijaki. Jak ożywić taki makijaż? - zależy mi zwłaszcza na podkreśleniu
oczu:) Mama na macierzyńskim też chciałaby być piękna. Liczę na Pani pomoc, bo
moje eksperymenty kończyły się klapą. Jeśli dobrze kojarzę, jestem
prawdopodobnie typem "jesieni" (proszę mnie poprawić, jeśli się mylę), ale
używanie barw zarezerwowanych dla tego typu urody sprawia, że moje oczy stają
się "zapłakane" - nie jest to tylko moje spostrzeżenie, ale po prostu gdy
użyłam zielonych cieni jeden z moich uczniów (jestem nauczycielką) zapytał
wprost - czy pani płakała?
Nie wiem już sama jakim typem urody jestem, ponieważ jeśli chodzi o ubrania,
to dobrze mi też w niektórych kolorach zarezerwowanych dla "zim". Bardzo
proszę o fachową pomoc
P.S. czy stosuje się jeszcze podział na "4 pory roku"? Dawno się z tym nie
spotkałam, ale odnoszę się do porad w pismach dla pań sprzed kilku lat.
Przepraszam za rak obszerne przedstawienie problemu i z góry dziękuję za rady
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plwpserwis.htw.pl
|