Już kilka razy spotkałam się z pytaniem jaki makijaż, do złotego koloru sukienki. Moim zdaniem nie ma co przesadzać z jakimiś błyszczącymi cieniami. Najlepiej zrobić klasyczne, przydymione oko, jakąś delikatna, cielistą szminkę, albo tez czerwona będzie bardzo fajnie wyglądała. Wydaje mi się, ze taki zestaw będzie najlepszy.

smokey eyes to sa przeciez oczy "przydymione", wiec delikatne codzienne beze czy brazy nie podchodza pod te definicje.

smokey eyes robi sie czarnym cieniem lub tez ciemnoszarym.".

Nie prawda. Tylko na początku ta definicja odnosiła się do ciemnych cieni. Teraz określenie "smoky eyes" odnosi się także i do innych kolorów,nie tylko czarnego, bądź ciemnoszarego. Makijaż robiony na takiej samej zasadzie ale w odcieniach brązu, granatu, lub zieleni też się nazywa smoky. Bo to ma być efekt lekko rozmytego, przydymionego oka, a nie sprawa kolorów.

Bardzo ważne a wręcz najważniejsze w karnawałowym makijażu jest oko - ma zwracać uwagę, zachwycać i czarować. Królują intensywne barwy: fiolet, kobalt, amarant, turkus, czerń i szarości w połączeniu z brokatem złotym (do ciepłej, ciemniejszej karnacji) oraz srebrnym (dla jasnej, chłodnej cery). Intensywnie czarna kreska (obrysowanie oka) i mocno pogrubione oraz wydłużone rzęsy czarnym tuszem dodadzą głębi spojrzenia..
Zaś usta zaleca się pokryć nabłyszczającą pomadką lub błyszczykiem o bladoróżowej barwie co będzie fajnie harmonizować z brokatowym blaskiem powiek.
Dodatkowo delikatnie oprószony brokat na skroniach, kościach policzkowych, dekolcie i ramionach, doda skórze blasku.
Wciąż bardzo modne jest tzw. przydymione oko.

" />Osobiście polecam ten kanał na YouTube.
http://www.youtube.com/user/MichellePhan
Na pewno znajdziesz coś dla siebie i myślę, że nawet nie jeden a kilka makijaży na różne okazje. Wszystko jest pięknie pokazane, zaprezentowane.
I jeszcze zacytuję z innego forum, gdzie dziewczyna o identycznych cechach urody jak twoje pytała o makijaż dla siebie:

">Unikaj różu i czerwieni, z innymi soczystymi kolorami także uważaj. Jasne brązy, biel pomieszana z szarością lub tzw. przydymione oko. Błyszczyki transparentne.

Ja codziennie (chyba że nie wychodzę do ludzi) robię sobie full makijaż: podkład, puder, cienie, tusz, błyszczyk. Oczywiście wszystko w wersji natural. Podkład i puder dobrze dobrane do cery, broń Boże nie może być tapeta. Oczy na ogół jasne cienie czasem tzw przydymione oko ale nie kredką tylko ciemniejszym cieniem. Ja mam od dziecka zdolności artystyczne więc makijaż po kilku latach praktyki (mam 20 lat) nie jest dla mnie problemem. Błedy młodości pomijam, bo ich nie da się uniknąć, aczkolwiek nigdy nie nosiłam tapety jak niektóre koleżanki.
W babskich gazetach najciekawsze są dla mnie artykuły o makijażu i czytam je dokładnie. Jeśli chodzi o kosmetyki to używam tych z tzw. średniej półki. Na drogie mnie nie stać a taniochy wystrzegam się jak ognia. Po co mam kupować tusz za 10 zł skoro efekt jego użycia będzie mizerny, za to będę musiała go sobie ścierać spod oczu.
Farbowanie włosów to odrębna sprawa. Jestem ciemną blondynką i w moich naturalnych myszach wyglądałam bardzo blado. Pare lat temu farbowałam się na brąz, z tym że moje włosy są dziwne, więc wychodziło czarne. Musiałam je po 2-3 latach tlenić żeby zmienić kolor na jaśniejszy. Teraz się przerzuciłam na farby ziołowe i maluje sie na kasztan, z tym że mi nie wychodzą rude ale jasno brązowe i jestem zadowolona.

no tak, bukiet ślubny to wyzwanie :)
wydaje mi sie, że podstawowe kwestie które trzeba uwzględnić to twarz i suknia
to znaczy, że poza tym żeby bukiet nam sie podobał musi pasować kolorystycznie do twarzy i sukni oraz swoją formą "grać" z suknią
wtedy będzie na prawdę efektowny
najlepiej przy zamawianiu bukietu mieć ze sobą suknię lub jej zdjęcie i kawalek materiału
zwłaszcza przy zamawianu bialego bukietu do bialej sukni gdyż tzw biel bieli nie równa i może sie okazać np suknia /niby biała/ ma lekki odcień kremowy a wybrane na oko /białe/ kwiaty są lekko zielonkawe i efekt nie bedzie najlepszy
poza tym jeśli wybiera się kontrastowy bukiet to ważne by byl "twarzowy"
czyli dla popielatej blondynki o jasnej karnacji raczej przydymiony róż niż ognista czerwień a dla brunetki w sam raz czerwień czy purpura
a wybór konkretnych kwiatów poza wlasnymi upodobaniami w stronę stylu sukni, np do prostej bukiet zwarty i konkretny a do koronkowej lekki, ażurowy
w tej chwili są dostępne w empikach rózne katalogi z bukietami ślubnymi można sobie pooglądać i wybrać coś co bedzie Ci pasowalo
jeśli bierzesz pod uwage pomoc wizażystki to przy makijazu próbnym powinna ci doradzić jaka kolorystyka pasuje do twojego typu urody
no i mozna liczyć na radę osoby u której zamawia się bukiet
ufff ale sie rozpisalam....:)
trudno cos doradzić tak ogólnie to kwestia bardzo indywidualna
w kazdym razie pozdrawiam=)
i życze powodzenia
m.

" />powiem tak, byłam malowana juz kilka razy w Douglasie/ Sephorze i tylko raz zdarzyło się, że nie byłam zadowolona, przy czym była to moja wina, bo chciałam przydymione oko, a generalnie w ciemnym makijazu jest mi zwyczajnie źle. W Krakowie malowałam się raz, w Sephorze u p. Kasina Florianskiej, która obecnie miała pracować w Bonarce. Byłam bardzo zadowolona. Po ostatnim niewypale z przydymionym okiem swietrdziałm że makijaż PM powinien byc delikatny generalnie, jeśli chcesz zaoszczędzić zrób wywiad do której pani się umówić i jestem niemal pewna, że będziesz zadowolona. Kosmetyki są świetne, makijaż trzyma się długo, a to jest szalenie ważne. Niestety Twój makijaż, który zrobiłas mnie nie zachwycił, a te 70 złotych, ktore wydasz w Douglasie, możesz przeznaczyć na jakies kosmetyki i makijaż wyjdzie jakby był za darmo ( przecież nie musisz się przyznawać, ze to ślubny,wtedy zazwyczaj cena jest wyższa, a mozesz powiedzieć, że potrzebujesz TRWAŁY makijaż na wesele do jasnej sukienki w odcieniach takich a takich).

" />Kurcze do takiej kreacji a'la lata 20te chyba bym już się kolorem butów nie bawiła i odradzam, bo ta suknia i ten styl są na tyle wyrafinowane, że naprawde kolorowy but, to byloby juz za duzo tego dobrego.
Radzilabym postawic na klasyke lat 20tych. Nie opalona skora(bron Boze solar), buty najlepiej pod kolor (te zlote i kremowe ktore pokazalas sa super) , staranny manikiur i makijaz (oko przydymione, usta czerwien karminowa i prcelanowa cera) fryzurka zaczesana gladko i toczek z woalką, mysle ze to wszystko tworzy tak wyrafinowany i ekstrawagancki styl zarazem, ze kolorowe buty juz byly by niepotrzebne i bron Boze kolor bukietu pod kolor butow (passe:))

P.S Piekna suknia corpse bride

Może powiem jak nie powinnas się malować - będzie łatwiej
Odradzam : obrys oka czarną kredką, Zaznaczanie mocniej dolnej powieki - jak już to max do 3/4 jej długości.
Twoje oczka można zaliczyc do tych uniwersalnych - qwiększość technik pasuje :ehem:
A juz makijaz przydymiony to normalnieeee .... aż się prosi

" />Sesha,
Ciężko mi było się zdecydować więc zrobiłam wersje matową baaarddzzoo delikatną. Jeśli to ma być zwykły makijaż na dzień to myślę że będzie ok. Odrazu podkreślę że do przydymionego najlepiej użyć minimum dwóch kolorów. Jeżeli zrobiłabym tym ciemniejszym też by było ok ale makijaż automatycznie byłby mocniejszy, a ja wybrałam tą wersję słabszą

Opis :
1 Jasny matowy fiolet.
2 Ciemny matowy fiolet.
3 Nakładamy cienie, ja zazwyczaj nakładam jasny a później ciemny kolor. Nakładamy cienie do załamania powieki.
4 Lekko wyciągamy cienie po za załamanie powieki.
5 Przy dwóch cieniach zachowuję takie proporcję
6 Pędzelkiem cieniujemy oko, i ciemniejszy cień na załamaniu. Dodajemy jasny cień na łuk brwiowy.
7 Efekt końcowy
8 Czasem można też zaszaleć Dodałam jasnego cienie do kącika i dodatkowo zrobiłam ciemne kreski od połowy oka, na górnej powiecie i na dolnej przy samych kącikach. Rozmazałam kreski dla lepszego efektu.

Nie wiem czy to jest to
Napisz proszę czy makijaż sprostał twoim oczekiwaniom czy nie
Postaram się jeszcze wrzucić coś bardziej odważnego ale narazie nie obiecuję kiedy