Wojciech Sosiński napisał(a):

Janusz 'Kali' Kaliszczak wrote:
| piwar wrote:
| On 2006-05-31 21:46, Przemek Ptasznik wrote:

| Skusiłeś mnie, żebym włączył telewizor i trafiłem na:
| "Ja też jestem gorąca.. hehehe (to takie jej hehehe)"
| Rany... Dramat.
| [...]
| PPS. jej = Doda Elektroda, bo może ktoś nietelewizyjny...

| No tak, ucho to ona męczy :) Ale przy wyłączonym dźwięku oko jest na
| czy zawiesić, więc za to jej wazelina się należy ;)

nie wazelina lecz silikon ;)


Pierdziele. Pod koszulka wyglada niezle ;)
Silikon czy nie, Doda jest niezla szprycha i tyle ;)
Poza tym, jest zawsze dobrze zrobiona (makijaz itd.).

Ten wybór wydaje się rozsądny. Polecam Pani doczepienie kępek rzęs, które
pięknie otwierają oko. Makijaż może Pani wzbogacić o kosmetyki rozświetlające
takie jak np. sypki cień z zawartością błyszczących, metalicznych opiłków
srebrnych bądź złotych.

Pozdrawiam

Ja również miałam bukiet z bordowych róż, miałam bardzo ciemne bordo położone w
kąciku oka:
img159.imageshack.us/img159/2425/reporta380150qy3.jpg
img258.imageshack.us/img258/2497/studio244xv1.jpg

Przede wszystkim - nia należy bac się mocnego makijażu, bo na zdjęciach wychodzi
on w sam raz.I do zdjęć przypudrować pana młodego, bo przy umalowanej pannie
młodej widać jego bladość i błyszczenie się (jak na zdjęciu mój mąż w kościele).

> róże, śliwki , beże i brązy - wszystko bez perły
wszystko zalezy od koloru i kroju sukni i dodatkow oraz od gustu dziewczyny (i
oczywiscie typu urody i kondycji skory), sliwki do slubnego makijazu sobie nie
wyobrazam bo efekt na fotkach o ile nie sa podrasowane jest fatalny a roz u
niektorych pan daje efekt zmeczonego oka. co do cieni perlowych tez sie nie
zgodze (o ile oczywiscie ne ma zbyt wielu zmarszczek) w polaczeniu z
blyszczacymi drobinkami daja bardzo fajny efekt i na zywo i na zdieciach. co do
matowego rozu tez bym polemizowala . wszystko jak widac zalezy od gustu

CZasy starych tenisowek i wyciagnietych koszulek po prostu za nami. Kobiety
same sie nakrecaja: obserwuja i oceniaja sie nawzajem. Ja tez kiedys uwazalam,
ze makijaz na aerobicu to absurd - no i wsrod samych bab czulam sie jak
brzydkie kaczatko;) Ostatecznie tez podmalowalam oko i wskoczylam w markowe
ciuszki:)

Coś mi nie wyszło...:(
www.wizaz.pl/produkty/baza/censura.php?tsid=1&csid=d86aab1b6a3127e02d926befa55b3373&cmd=browse&category_id=40

magda-fl napisała:

> Do utrwalenia makijażu stosuje się specjalne bazy. Dostępne są bazy pod podkład
> ,
> pod cienie, pod szminkę... <a
> href="www.wizaz.pl/produkty/baza/censura.php?tsid=1&csid=d86aab1b6a3127e
> 02d926befa55b3373&cmd=browse&category_id=40">
> zerknij tu</a>
> Sama mam bazę pod cienie Lumene i bardzo polecam - makijaż oka trzyma się w
> niezmienionym stanie od rana do wieczora :) Wcześniej miałam Art Deco, ale ta m
> i
> bardziej odpowiada.