Małe Brodno

Tematy

biblia

Mam takie małe pytanko, bo widzę tu u nas dużo osób ineresujących się końmi lub mających, jeżdżących itd.

Czy ktoś z Was potrafiłby mi udzielić porady na temat zdawania na brązową odznakę jeździecką, głównie chodzi mi o to czy Waszym zdaniem to ma sens, czy ktoś z Was zdawał, jeśli tak to gdzie i jak było. I jeszcze jedno pytanie, czy ktoś mógłby mi coś powiedzieć na temat stajni PGR Bródno i Wolica na Nowoursynowkiej właśnie pod tym kątem?

Będę wdzięczny za każdą odpowiedź.



Chcę przestrzec kolegów przed wykupywaniem pozwoleń na wędkowanie na jeziorach dzierżawionych przez Firmę RADBUR z Somonina. Dzierżawi ona jeziora należące do jezior tzw. Kółka Raduńskiego - licencje i info na stronie dzierżawcy -www.radbur.com.pl.
Wykupiłem 2 tygodniowe zezwolenie na połów z łodzi + spinning na jeziorze Raduńskim Dolnym. Efekt tygodniowego pływania dzień w dzień na tym jeziorze - kilka okoni po 19 cm średnio. Po przemyśleniach , sfrustrowany takimi wynikami postanowiłem wydać jeszcze 45 zł i zakupiłem licencję na Jezioro Brodno Małe (podobno słynne szczupakowe) Efekt 3 - dniowego spinningowania różnymi przynętami - szczupaczek 38 cm i okoń 26cm. Podobno byłem jedną z nielicznych osób które miały coś na spinningu. Postanowiłem jeszcze spróbować na jeziorze Białym w Chmielnie na którym to podobno drapieżniki są i dobrze biorą. Wykupiłem więc licencję na cały dzień - 25 zł. Efekt całodniowego spinningowania - okoń 17 cm.
Podczas tego wyjazdu planowałem również spróbować złowić węgorza - gatunek ten wymienia dzierżawca jako występujący na moim jeziorze Raduńskim Dolnym.
Z błędu szybko wyprowadził mnie miejscowy rybak który powiedział cyt" Panie tu prawie ryb ni mo ino płoć, ukleja i trochu okunia. Węgorz był ale już ni mo"
Chcę również nadmienić iż panowie Rybacy ciągną sieciami dwa razy dziennie - t.j. rano 6 -8 i wieczorem 18-20. Jednak jak zauważyłem z mizernymi efektami - trochę płoci i odrobinę sielawy.
Wiem jedno po takim doświadczeniach więcej przygód wędkarskich z firmą RADBUR z Somonina mieć nie będę. I kolegom również nie polecam.
Pozdrawiam Tadeusz



Witam,

Troche pozno pisze, ale lepiej pozno niz wcale:)

W zeszlym tygodniu spedzilem 3 dni z wedka nad jeziorem Brodno Male.
Lowilem na spinning z brzegu, glownie lekki, ale probowalem tez na szczupaka.

Wyniki
Przez 3 dni lowienia po ok 5h dziennie kilka okonkow, z czego rekordowy mial 21 cm.
Gwozdziem programu byly 2 niewymiarowe szczupaki (wiekszy mial 35 cm ), ktore chociaz troche urozmaicily mi polow:)

To byl moj drugi wypad na to jezioro, mam wrazenie ze tam praktycznie nie ma ryb. Co prawda miejscowi mowia o duzych szczupakach, co zapewne jest powodem dosc duzej ilosci spinningistow ( szczegolnie lowiacych z lodzi),ale na tym sie koncza szczupaki. Niestety, ale nie widzialem, ani nie slyszalem zeby ktorykolwiek z nich przez te 3ni wyciagnal szczupaka.

W ogole w tej wodzie nic sie nie "rzuca", tylko czasami widac jakies rybki uciekajace przed okonkami.

Jedynym plusem jest przystepna cena ( 3 dni 20 zl).

Pozdrawiam



Troszkę mnie zaskakuje Wasze podejście do tematu. Może przeoczyłam czytając posty, ale nikt chyba nie napisał o lekarzu. Każde małe dziecko ma swojego pediatrę. To jego zadaniem jest skierować dziecko na rehabilitację (Vojta, NDT). Jeśli lekarz jest na tyle niedouczony, że nie widzi nieprawidłowości w rozwoju dziecka, rodzic powinien skonsultować się z rehabilitantem. Jeśli ten uzna, że hipo byłaby na miejscu, powinien również dać skierowanie. Właściwie, miejsc w których "na dziko" ktoś prowadzi hipo nie polecałabym. Istnieje sporo przeciwskazań i nie przestrzegając pewnych zasad można wyrządzić dziecku wielką krzywdę.
Jeśli chodzi o Wa-wę. proponuję siedzibę PTHiPu na Ursynowie. Tam znajdziecie fachową poradę. Można również zajrzeć do Fundacji "Hej koniku" na Bródnie.



Do oddania około 30szt. małych molinezji, pilne zależy mi aby je oddać w dniu dzisiejszym, bardzo chętnie zamienię na dużą ilość świderków.

Kontakt madzia1445@interia.pl -bardzo proszę o wiadomości na meila gdyż nie zawsze przeglądam forum.

[ Dodano: Wto Cze 22, 2010 3:11 pm ]



no to Was zdziwie ;] tak jak to Rem na civiccklubie radzil do d14 uzylem ssaka od d15b7 i to tylko dlatego ze wpadl mi po taniosci, bo tak serio to nie mialem juz zamiaru modzic 1.4. ale jednak chec wykrzesania troche mocy z tego silnika za male pieniadze wziela gore :D

sluchaj Łozek, Ty mi zazdrościsz ssaka a ja Tobie parowy ;p



brzydko bo brodno, ale taka fotka na szybko jak wyglada zalozony



aska Kacha i clockworczku-- dzieki wielkie za podnoszenie maluchów na dogo i za podnoszenie mnie na duchu( clockwork wie o co biega- sara u moich rodziców na razie..);-))Póki co ja mam chetna na 1 go szczeniorka -sunieczke... i oby nic sie niezmieniło... do czasu kiedy bedziemy mogli małe oddawać ..zostanie jeszcze 5 i mama.
Hotelik.. pożal sie boze.. karmia psy PUFFI- najtańsza karma z Biedronki.. ja załatwie nie co karmy postaram sie dzis.. ale przyznam sie szczezrze ,ze w wtygodniu moge mieć problem.. z dotarciem do hoteliku.. nie mam auta.. z pracy docieram do wawy na 18.00 a jeszcze dojechac na bródno... busem.. a hotel tylko do 19.00 graniczy z cudem..



Napiszę coś o swojej miejscowości. Ciechanowiec, to małe miasteczko/większa wieś ... może ktoś kojarzy bo sporo Warszawiaków przyjeżdża tu na wakacje, obozy piłkarskie ( wiem, że w ostatnich latach były drużyny juniorskie UKS Bródno, Kamionek - nie jestem pewny nazwy, Dolcan Ząbki ) itp. , położona w województwie podlaskim, ale praktycznie na granicy województw podlaskiego i mazowieckiego. Na Legię jeżdżą raczej pojedyncze osoby, nie ma zorganizowanej grupy, ale ostatnio pojawia się coraz więcej osób deklarujących się jako kibice Legii, ale ciężko powiedzieć mi jak mocno identyfikują się oni z klubem i czy chcą wnieść swój wkład w kibicowanie. Wydaje mi się, że dużo lepiej zorganizowani i liczniejsi są u mnie fani Jagiellonii, jeżdżą regularnie na mecze, paradują w koszulkach, " ozdabiają " miasto w różne malunki chwalące ich klub. Wielu z nich to młode chłopaki ( np Gimnazjum ). Ostatnio zaczęli prowadzić też doping na meczach naszego miejscowego Cokisu.

Są sygnały, że wszystko zmierza ku lepszemu, i odnajduję kolejne osoby które deklarują, że dosyć regularnie chodzą na Legię. Mam nadzieje, że coś ciekawego z tego wyniknie w najbliższym czasie.

Jeśli ktoś ma jakieś pytania, czy coś do dodania po przeczytania mojego posta, to proszę :)



Witaj Marecki.W samym Chmielnie nie ma pól namiotowych.Najbliżej jest nad J.Brodno Małe między Zaworami a Ręboszewem-do Chmielna rzut beretem.Postaram się o jakieś dane to Tobie zapodam.Jak byś chciał jednak w Chmielnie to polecam Ośrodek Krefta. Pozdrawiam.



witam miłe panie :)

Dominisiowi i Wiktoraskowi wszystkiego co w życiu najpiękniejsze!!!na kolejne miesiace!!

bardzo dziękuję za komplementy!!!cieszę sie,że obie sie spodobałyśmy!!!

widziałam zachwycajace zdjecia Waszych pociech,doczytałąm 3 strony tego,co napisałyście (zajęło mi to prawie 1h-tak wspaniale działa mój komp:Wściekły:)

widzę,że i Dominisia się pokazała:Psoty::Psoty::Psoty:gratki dla DZielnego Kajtka!brawa dla jego postępów!!!!

gdzieś cos dojrzałam,ze Olimpia będzie u nas w Wa-wie niebawem?proszę o oświecenie!!!

a ja chora:Szok:wyszła weselna klimatyzacja nastawiona na 12stopni:Wściekły::Wściekły::Wściekły:nie wiem kto wymyślił to diabelne urządzenie,ale jak go spotkam to mu powiem,gdzie mam to jego chłodzenie!!!!!!mam nadzieję,ze patula sie nie zarazi,bo nie lubię jak ona choruje (zreszta wiecie doskonale o czym mówie;))

no ale i ja się pochwalę:

MOJE DZIECKO POWIEDZIAŁO DZIŚ DO MNIE PO RAZ PIERWSZY: "MAMA"!!!!!!!!no aż łzy mi stanęły w oczach...
wiem wie,że Wasze dzieciaczki napewno maja "TO" słowo już dawno za sobą,ale ja czekałm na nie z taka niecierpliwością,że hej!!!!:Podziw::Podziw::Podziw::Podziw::Podziw:

ineczko-super,że tyle narobiłaś pyszności na ten jutrzejszy dzień;)ale oszczędzaj sie przyszła powtórkowa mamo!!!
mada-fajnie,że weekend nie zapowiada sie przyziemnie;)
ann-gratuluję postępów w usypiniu ranno-nocnym Szymka!!wiem,że jest Ci teraz b. ciężko,a i ja dolałam dzisija oliwy do ognia....przepraszam:Nieśmiały::Nieśmiały::Nieśmia ły::Płacz:
moniq-normalnie chłopaki podobni do siebie jak 2 krolpe wody!!!!gratuluję przystojnych młodzieńców i takiego zapału do pracy!!!
katia-super wózek!!
paula-ale z Was małe kapielówy ;)super zdjęcia

wrrrr nie pamietam więcej,a jakbym miała znowu otwierać wcześniejsze strony przez kolejną h to bym chyba padał!!!wiec przepraszam,jeżeli kogoś ominęłam

aaa pamiętam
mineralka-grtuluję podejścia do prawka.pamiętam ile frajdy mi sprawiło jeżdżenie corsą po bródnie
agnieszka-ja bym stawiała na potrzebę bliskości,nie wykluczajac jednocześnie nie najadania sie (ale ja jak wiesz mało sie znam na karmieniu piersią)

boszeee,juz myślałam,ze nigdy nie zaśnie.usypiałam moją marudę 2 h.ale w końcu padłą...a ja razem z nią;)

idę wypłukać gardło,pościelić sobie wyro i spać....
żegnam się
buzikai for all:Całus::Całus::Całus::Całus:

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • wpserwis.htw.pl
  • Powered by MyScript