Hortensja kosmata (Hydrangea aspera ) 'Macrophylla'
to krzew rozłożysty opędach prostych dorastających do 3 m wysokości ,drewniejących iliściach ciemnozielonych i owłosionych spadających na zimę.
Kwitnie w VIII i IX a jej drobne niebieskopurpurowe kwiaty zebrane są w płaskie baldachogrona , płodne -małe w środku i płonne-większe, bladoróżowe na brzegach.
Stanowisko jak wszystkie hortensje:półcieniste, osłonięte, gleba żyzna, próchniczna, lekko kwaśna, wilgotna.
Mrozoodporność - dyskusyjna w naszym klimacie,zaleca się uprawiać tę hortensję jako doniczkowo-tarasową.
Moja rośnie od początku w ogrodzie ,w miejscu osłoniętym od południa i wschodu .
Wszystkie warunki od a do f spełnia tylko GŁÓG. Formowany tworzy gęstą kępe kolczastych gałazek z listkami. Kwitnie i daje małe owoce. Możesz go wykopać z małych polnych enklaw czy przydrożnych samosiejek.
Albo dzika malina. Zapora i ma owoce.
Albo śnieguliczka biała:
http://www.krzewy.pl/Symp...capus_white.htm
u mnie za płotem od pola rośnie dzika porzeczka, dzika malina, bez, i mirabelka (glubka).
Witajcie :D
Miło mi, że do mnie zaglądacie i cieszę się, że Wam się u nas podoba :D
Aktualnie na tapecie w domu jest pokoik Julci. Zamówiłam ostatnio dla niej łóżko i kilka pierdółek do pokoju i na dniach szykujemy się do przeprowadzki - już się boję.. :wink:
W ogrodzie też małe zmiany - w weekend przesadziliśmy parę krzaczków od babci z ogródka a następne czekają w kolejce...cała operacja wyglądała tak, że babcia stała i wydawała polecenia, Daniel kopał a ja...wyobrażałam sobie jak będzie pieknie :lol:
Przed kuchennym oknem posadzilismy michałka, bedzie jeszcze tamaryszek i jeszcze jakiś rózowo kwitnący krzew.
Mamy też 3 bzy do wsadzenia - dam je chyba pod płotem odgradzajacym nas od sasiadów.
Planuję sobie też nasadzenia wokół tarasu. Z jednej strony (tej od drogii) chcę zrobić taki zasłoniety kącik, kupimy drewniane pergole i na nie puscimy klematisy. Z drugiej strony będzie już otwarta przestrzeń i tam posadziłyśmy kalinę i będzie jeszcze chyba weigela, zeby latem przyjemnie było posiedzieć :D
Teraz jak już się zrobi ciepło, wyciagniemy z garażu dechy na taras (które przez zimę naciagnęły niestety troche wilgoci) i Daniel bedzie już je powoli przygotowywał :D
Alunek - witaj ! :)
Oj dzieje się u nas na ogrodzie w ostatnich dniach !
Zbiornik na deszczówkę juz zakopany, rury do nawadniania ogrodu juz prawie tez, teraz tworzymy rabaty, na razie skupiamy się na dwóch - jedna przed domem, tam planuję niskie kwitnące krzewy i cebulowe jak mieczyki, lilie, dalie - ma być kwieciście i kolorowo ! Druga rabata jest przy garażu, w miejscu spokojnym i zacienionym (słońce jest tam tylko rano) tam będą azalie, rododendrony, niskie iglaki, hortensje, wrzosy i wrzośce :) Rabaty juz wyznaczone, ziemia przekopana - na dniach będziemy wsadzać roslinki :)
A tymczasem małe ożywienie na rabacie przytarasowej, zakwitły prymulki, hiacynty..niezapominajki lada dzień powinny się pokazać - już się cieszę ;)
pytanko jedno - to czerwone to krzewuszka, nie?
Nie -pigwowiec :) :
Pigwowiec (nie mylić z pigwą) to krzew zarówno ozdobny jak i użytkowy. Część ozdobną stanowią różnokolorowe kwiaty kwitnące w kwietniu - maju. Dojrzewające jesienią owoce są uwieńczeniem pracy jaką włożymy w pielęgnację krzewu. A tej wcale nie będzie dużo.
Pigowce mają małe wymagania. Wystarcza im średniożyzna gleba, łatwo przetrzymują susze i mrozy. Jedynym zabiegiem jaki wykonujemy jest przycinanie nadmiernej ilości pędów oraz tych, które nie owocują.
Tak bedzie wyglądał "dorosły" :) :
http://www.ogrod-gardener.pl/1/8/1/pigwowiec_1.JPG
Rośliny posadzone i przesadzone, kropla w morzu...malutko tego, powstała jakaś kompozycja, która za parę lat powinna się nieźle prezentować, w każdym razie mam ładniejszy widok z drzwi tarasowych. Dosadzę tam jeszcze parę jałowców kolumnowych, może lawendę lub jakieś byliny nie wymagające wykopywania na zimę - mało wymagające i odporne na mróz.
Obok pęcherznice do których pasowałyby jakieś niebiesko kwitnące kwiaty nie za wysokie - krzewy mają się rozrosnąć.
Do zasadzenia pozostała jeszcze forsycja, będzie rosła za domem obok tarasu, ale najpierw musimy zrobić porządek z bałaganem który tam jest, przede wszystkim przerzucić kolejny raz dachówki na miejsce docelowe garażu, tam nie będą przeszkadzać przez najbliższych parę lat.
Ogród - nowe hobby, może pasja i ciężka praca oczywiście :wink: powoli przestaję żałować że działka trochę mała, w perspektywie założenia ogrodu wystarczająca.
Pomysł żeby obsadzić siatkę pnączami i zasłonić się trochę jest chyba na razie najlepszy, minie sporo czasu zanim posadzone i zaplanowane rośliny urosną na tyle żeby były wystarczające. Myślę o dokupieniu winobluszcza pięciolistkowego, chmielu i powojników botanicznych - Bill Mac Kenzie , może milin z pomarańczowymi kwiatkami.
Założenie kolorystyczne jest takie: żółte, pomarańczowe, niebieskie, fioletowe, szafirowe z małymi odstępstwami, ale znając siebie znajdą się pewnie i inne kolory.
- dobry plan zagospodarowania ogrodu powinien być podporządkowany architekturze budynku
- ogród przydomowy jest przedłużeniem przestrzeni mieszkania
- dobierając rośliny do ogrodu należy brać pod uwagę ich wymagania glebowe, oraz czy stanowisko na którym chcemy je posadzić jest dla nich odpowiednie.
- należy pamiętać że po latach zmianie ulega wielkość roślin a u niektórych gatunków także ich pokrój
- tworząc kompozycje roślinne niższe rośliny sadzimy z przodu a wyższe za nimi.
- rośliny tworzące szkielet kompozycji powinny mieć wielkość proporcjonalną do rozmiarów ogrodu
- zbyt duże drzewa w małym ogrodzie zajmą przestrzeń pozostałym rośliną , małe rośliny na dużej przestrzeni będą niewidoczne
- ogród powinien być atrakcyjny przez cały rok, możemy to uczynić poprzez odpowiedni dobór roślin iglastych z liściastymi, bardzo często 80-90 procent roślin w naszym ogrodzie to rośliny iglaste, ale one przecież nie kwitną i nie przebarwiają jesienią liści tak jak krzewy i drzewa liściaste
- systematyczna odpowiednio przeprowadzona pielęgnacja roślin poprawia ich wygląd
- ściółkowanie 5-8 cm warstwą kory ogranicza wzrost chwastów i parowanie wody z gleby oraz zwiększa estetykę ogrodu
- okrywanie niektórych gatunków roślin na zimę zmniejsza ryzyko przemarzania
A to szkic ogrodu jaki planuję, nie wiem jak bedzie widać ten szkic , bo jest ogólnie długi i wąski :P
http://foto0.m.onet.pl/_m/65d9216b48...f0,21,19,0.jpg
Generalnie mój ogród to głównie trawnik (biała powierzchnia), igliaki, ozdobne trawy i jakieś małe kwitnące krzewy, kwiatów prawie brak - co wcale nie oznacza że nie będzie kolorowy, ależ będzie i to jak!!! zaplanowane kwitnienie i zmiany kolorów liści itp. w ogrodzie od lutego do listopada :P
Pigwowiec
Cytat:
Pigwowiec japoński jest zwykle niski o kwiatach ceglasto-czerwonych, ładnych ale owoce ma małe i niewiele zwłaszcza w pierwszych latach.
Mamy na podwórku pigwowca pośredniego /Chaenomeles x superba/ o kwiatach karminowo czerwonych, dużych, który owocuje b. obwicie a owoce są duże, chyba, że przymrozki wiosenne zniszczą kwiaty. Nikt jakoś nie zbiera owoców i mamy problem z ich usuwaniem z trawnika. Wiosną pokażę krzew kwitnący a jesienią owoce. No ale ten krzak ma ze 20 lat i ma około 3m wysokości. Pigwa a pigwowiec to nie to samo.
Nie zbieracie owoców??? A z nich jest najlepsza na świecie nalewka! Pachnąca, przejrzysta, w kolorze miodu - jak stoi kilka lat, nabiera barwy czerwono-brązowego bursztynu...
Pigwowiec japoński też ma jadalne owoce, tak jak pigwa, dlatego go kupiłam, a on nic!
Dot.: pięćdziesiatki z plusem
Witam w ten cudowny dzień
Malinówko dzieki ale ja nie wiem czy to japoński czy zwykły krzew nawiasem mówiąc pięknie kwitnący na wiosnę.Owoce ma małe ale b aromatyczne(kiedyś dostałam owoce pigwy takie duże ale były mniej aromatyczne niż z tej zwykłej).Byłam niedawno na spacerku,przepiękny zapach czeremchy unosił się w powietrzu,a ja zrobilam sie jakaś sentymentalna.Niestety trzeba wracać na ziemię dziś nocka w pracy:cmok: :cmok:
Robótko pozdrawiam ciesz się tym pieknym dniem i odpoczywaj:cmok: :cmok:
Bietko oj wspomnienia to wszystko jakby było wczoraj prawda?
Dla mnie co roku kalendarz ma coraz mniejsze wymiary tak ten czas szybko leci że czasmi trudno go dogonić:cmok: :cmok:
Sonatko serdeczności w ten piękny dzień:cmok: :cmok:
Nika wytrwalości w nadchodzacym tygodniu mam nadzieje ze bedziesz do nas zagladać:cmok: :cmok:
Togorko zdrowkai wszystkiego Naj:cmok:
Wszystim życze pogody ducha bo jest tak piekni na swiecie:cmok: :cmok:
Krysiu u mnie na odwrót może dlatego że ziemia gliniasta z tym że pod spodem jest jeszcze sporo iłu który nie przepuszcza wody jak jest mokry rok to u mnie wszystko wtedy choruje i gnije.Juki zakwitły po wielu,wielu latach pierwszy raz korzenie maja takie sobie (przesadzałam w zeszłym roku i mimo to zakwitły ) za to trzykrotke mam wredną zwłaszcza ta niebieska która wpakowała się w jukę i ją chce udawać nie mogę sie tego cholerstwa pozbyć rośnie wszędzie ,biała tez nie ustępuje niebieskiej i zaczyna sie panoszyć ,co dziwne zaginęła mi trzykrotka biała z różowym środkiem reszta zachowuje się jak wredny chwast.W tym roku tego żółtego szczawika mam wszędzie i to nie wiem skąd nigdy go nie było u mnie .Z żółtych krzewów które mnie zaczynają denerwować to forsycja która rośnie jak oszalała ,nowa sąsiadka zgodziła się nie muszę jej wykopywać ona za to nie musi wykopywać bzu,drugi który rośnie jak chce to złotlin choć muszę go pochwalić bo zakwitł jeszcze raz ale coś się za bardzo zaczyna rozłazić ,a trzecie to chyba to jest trojeść taka sztywna kwitnąca na żółto to świństwo kupiłam razem z żylistkiem i na początku sie cieszyłam bo ładnie kwitło na żółto ale jak poszło w dal tzn. w działkę to już nie byłam tak zachwycona ma grube białe kłącza niesamowicie trudne do usunięcia słoneczniczek czy inne kłącza wysiadają przy nim a najgorsze że rośnie także w środku żylistka który zrobił sie sporym krzaczorem i aby wykopać to żółte dziadostwo musiałabym wykopać cały krzak.Mało tego jako że ja nie mogę obojętnie przejść obok szkółek ogrodniczych żeby nie zajrzeć do nich kupiłam trojeść o bordowych listkach jak była mała to była ładna jak sie rozpanoszyła to zachwyt się skończył ale z nia jakoś sobie w końcu poradziłam.Najgorsza jest jeszcze mięta której nie mogę sie pozbyć i przypomniałaś mi Krysiu o chrzanie który przyszedł od sąsiada i się zadomowił i za nic sie nie da usunąć.Nie chcę truć roślin chemią bo boję się o rozwojową rodzinkę jeży (trzy małe jeżyki)
W dniach 08-11.05.2009 w Hali Wystaw Kapelusz odbyła się 118 Wiosenna Wystawa Kwiatów i Ogrodów GardenExpo. Wystawy Kwiatów i Ogrodów w Chorzowskim Parku Kultury i Wypoczynku mają swoją długoletnią tradycję. Już od 50 lat w jednym miejscu skupiają wielbicieli ogrodów, roślin zielonych oraz kwiatów. Odwiedziło ją blisko 25 000 zwiedzających. Głównym architektem wystawy był P. Arkadiusz Zoń.
Wystawcy z całej Polski prezentowali odwiedzającym wyprodukowane przez siebie najpiękniejsze rośliny ogrodowe: kwitnące kolorowe azalie, różaneczniki, magnolie, a także wiele odmian iglaków, krzewów o kolorowych liściach, drzew do małych i dużych ogrodów, bylin i pnączy… Sporo było również rarytasów - roślin w oryginalnych formach, niedostępnych w podstawowej ofercie centrów ogrodniczych, roślin kolekcjonerskich, np.:
- wyjątkowy, 25 letni okaz jałowca pospolitego - Bonsai Czapla,
- mało znane byliny, np.: Trillium , Paris , Polygonatum,
- rosliny z rodzaju Arisaema,
- rośliny z rodzaju Tillandsia,
- storczyki gruntowe nadające sie do uprawy w polskich warunkach klimatycznych.
118 Wiosenna Wystawa Kwiatów i Ogrodów GardenExpo stwarzała możliwość znalezienia inspiracji do urządzenia własnego ogródka lub działki za pomocą ciekawych elementów aranżacyjnych. Zwiedzjący mieli również okazję do rozmów i porad fachowców branży ogrodniczej. Przeprowadzono wiele konkursów z nagrodami, min. II Mistrzostwa w Wyrywaniu Chwastów na Czas. Tradycyjnie przed halą Wystaw Kapelusz odbył się Kiermasz, na którym można było zakupić nie tylko kwiaty i narzędzia ogrodnicze ale równieżÂ ozdoby ogrodowe i wiele innych artykułów w atrakcyjnych cenach...
118 Wiosennej Wystawie Kwiatów i Ogrodów GardenExpo towarzyszył bogaty program artystyczny: koncert zespołu Violin Di, pokaz tańca towarzyskiego, wybory Miss Wiosny
Serdecznie zapraszamy na Jesienną Wystawę Kwiatów i Ogrodów w dniach 18-21 września 2009!
Więcej informacji: www.globeexpo.pl
Jeżeli ktoś z Was był na tej wystawie, to zapraszam do opisania wrażeń poniżej
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plwpserwis.htw.pl
|