Powiedz tak:
"Czesc, mam do ciebie bardzo wazna sprawe, otoz po naszysz ostatnich niezwykle interesujacych rozmowach na tematy natury czysto egzystencjalnej oraz paradoksalnie retorycznych przemysleniach o zyciu i jego marnosci w dzisiejszym swiecie, chce cie zapytac czy sie ze mna umowisz"
Byłam na tym ostatnio w kinie i jedyne, co mogę powiedzieć zdecydowanie to: odradzam.
Świt żywych trupów (właściwie 'Dawn of the Dead') to remake filmu Romero z 1978 r.
Sama się dziwię, że się na to wybrałam. Zazwyczaj nowe wersje kiedyś już nakręconych filmów są nieciekawe, więc czego mogłam się spodziewać po tym?
Akcja zaczyna się o świcie, kiedy to na świat spada plaga zombie. Już od pierwszych dwóch minut krew się leje, co raczej wywołuje ataki śmiechu, niż strachu. Potem akcja się rozkręca: biegające zombie, krew, broń, wątek miłosny, a nawet wątek komediowy (!). Jedyne co w tym filmie można uznać za interesujące, to zakończenie (zwłaszcza to po napisach końcowych). Lecz mimo to efekt całościowy jest marny, i żałuję teraz, że nie wydałam pieniędzy na bilet w inny sposób.
armia: SIODMY to jakis błąd, zapchaj dziura. oraz BONUSY maja sie tam jak piesc do oka, a swoja droga są słabe.
legenda: NIEZWYCIEZONY numer porywa mnie najmniej /jesli mowimy o wersji z tym utworem/, lekko nudnawy, banalny i taki...żaden...cos w stylu piosenki o Jezusie z Drogi.
czas i byt: WOJNY BEZ ŁEZ jakos nie pasuje mi stylistyka utworu, wrzeszczacy numer, osobiscie mnie męczy.
triodante: NIERUCHOMO czyli najgorszy numer armii obok piosenek wymienionych przy "pocalunku.." , jak jeszcze siodmego z antiarmi da sie sluchac, to ten numer jest abolutnie czerstwy i męczacy.
duch: MARNOSC cos mi nie gra w tym numerze- nic nie trzyma sie kupy a w dodatku nuda. po prostu marnosc. DUCH WIEJE PRZEZ SWIAT czyli po prostu w calym tym pędzie ducha, tu zwalniamy i zasypimay najbardziej.
droga: NAJDUCHY I CMY utwor kojarzacy mi sie z pijackimi przyspiewkami, mruczeniem pod nosem , totalna pomylka textowo muzyczna. ;-) KFINTO w tym momencie umieram z nudów. i JEZUS CHRYSTUS JEST PANEM piesn ktora tu nie pasuje po prostu, mialbyc hymn czy cos a wyszło jak banalno metalowy podklad do niedzielnej ewangelii.
pocalunek: HORROR BUDZULII miedzy innymi nie lubie tej plyty i jej nie sluchamdzieki temu horrorowi..prawdziwy horror..najmniej armiowy numer i plyta armii. UKRYTA MILOSC - to samo. komus sie cos pomylilo ;-)
Hmmm... Z przekazów statycznych "Między nami nic nie było" A. Asnyka, natomiast z wierszy dynamicznych, gorąco polecam "Do M***" A. Mickiewicza ("Precz z moich oczu - posłucham od razu,/ Precz z mego serca - i serce posłucha,/ Precz z mej pamięci - nie, tego rozkazu/ Moja i twoja pamięć nie posłucha ...") czy fragment "Dziadów" przy słowach "Kobieto, puchu marny, ty wietrzna istoto (...)", tyle że o ukarze problem od strony mężczyzny. Pewna włoska poetka, Irena Conti, napisała kiedyś wiersz o umierających nadziejach i o świecie bez nich. Przyczyna ich śmierci nie jest wyjaśniona, ale w twojej interpretacji może to być nieodwzajemniona miłość Wiersz nie posiada tytułu, zaczyna się od słów "Nadzieje zawsze umierają ostatnie/ Bez błogosławieństwa(...)". Hmm... Wiersz Lechonia "Perła" (pojawia się w nim porównanie serca wybranki do perły na dnie niedostępnej głębi oceanu) i "Apokryf" o toksycznej miłości. Za wszelkie nieścisłości przepraszam serdecznie, ale nie mam teraz możliwości zweryfikowania swojej słabej pamięci. Mam nadzieję, że z którejś mojej propozycji skorzystasz;) Powodzenia na konkursie i w życiu osobistym;)
No wlasnie wrocilem do domu z tejemniczego miejsca skad zassalem wszystko co bylo do zassania na MARKETPLACE czyli na LIVe. Sprawdzalismy wszystko na projektorze 720p ale niemial wejscia component wiec poszlo po marny composite czyli nie HD ale to co pokazal boks czyli Fight Night 3 oraz NBA LIVE 06 to poprostu MIAZGAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA taka grafa narazie nie jest osiaglan a nigdzie. Te tutuly moze i sa tez na wszystkie inne sprzety plus kompa ale maja ze soba wspolną tylko NAZWE > Calosc to inny swiat. Z wrazenia zamieszcze pozniej troche fotek z zabawy A Ci co maja Xa niech szybko sciaga nowe demo LIVE 06. AAAAAAAAAAAAA niesamowite
Ja tam posiadając dzieci, zwłaszcza w wieku przed- i szkolnym, z miasta nie wyprowadziłabym się za nic w świecie.
Wiem, że ludzie żyją pod miastem, ale jakoś mnie to nie przekonuje - nawet jak jest szkoła, to jedna, jak lekarz, to na ogół też jeden, zero szpitala pod bokiem, marny albo wcale wybór zajęć dodatkowych dla dzieci, dowozić trzeba wszędzie, co najmniej do końca podstawówki dla bezpieczeństwa, a potem z kolei dziecka gimnazjalnego czy licealnego szkoda, żeby marnowało 2-3 godziny dziennie na dojazdy, jak można ten czas przyjemniej/lepiej spożytkować.
Śliczne okolice to ja sobie mogę na wycieczce popodziwiać, jakbym w nich mieszkała, to by mi spowszedniały, a jeszcze te minusy, które wymieniłam powyżej całkiem by mi urodę miejsca obrzydziły.
Lubię wygodne życie w mieście i tyle
Wszyscy myślą, że 3dmarki faktycznie pokazują możliwości karty. Ja tak jednak nie uważam.
Po pierwsze. Karty takie jak ATi X800... osiągają gorsze wyniki od konkurencyjnych GeForców. Jednak w grach sytuacja jest odwrotna.
Po drugie. Kolejne 3dmarki są coraz bardziej wymagające. Wystarczy spojrzec na wynik
GF 7900GTX. Dosyc marny jak na karte za 2500zł. W grach wspomniany GF ma tyle klatek na sek.,że nawet nie potrafimy do tylu liczyć.
Sami pomylście: czynie mam racji??
Benchmarki nie tyle kłamią co przedstawiają jakąś dziwaczną wizje komputerowego świata, no i służą do wyciągania kasy z portfeli graczy. Benchmarki podają lekko zawałszowany obraz rzeczywistej wydajności komputera, a czasami wręcz totalnie bzdurny. Bo nikt mi nie wmówi że Athlon 2800+ 512 MB Ram i GF FX5500, jest wydajnościowo podobny do zestawu Celeron D 2.6GHz 1 GB Dual GF 6200@6600 , a takie wyniki mniej więcej podaje 3d mark05 na moich komputerach.
3D Marki to idealne narzędzie do testowania kilku kart grafcznych na tej samej konfiguracji, a tak... to zwykłe "świecidełko" nie nadające się do niczego.
Na pogaduchach to lekkie rozmowy, a tu można posmutkować nad marnością tego świata . W każdym razie samotności to tu nie zaznasz - tu tłoczniej niż na pasterce w kościele .
witam was wrzystkich grzecznych i oczywiscie tych nie grzecznych...
Mam na imie Shina i pochodze... no wlasnie nie wiem <smutne to prawda?> wychowalam sie w ciemnej dolinie, gdzie swiatlo dzienne nie dochodzi. Nie pamietam jak sie tam znalazlam... Pamietam tylko ze bylam nie znosna i swiat mnie znac nie chcial. Majac lat 13 udalam sie w siat szukajac przygod i informacji o mojej rodzinnie, ktorej zupelnie nie znam do tej pory. Przemierzylam mnustwo dni i nocy.Chciano mnie zabic, utopic, porwac nawet z pragnienia mialam umrzec w dolinie smokow. Obecnie spedzam marny czas w zaswiatach... tak mi sie zdaje... bo coz mozna robic na cmentarzu samej...
O klanie sie dowiedzialam bo ujrzalam KRASIA... co nosi wasz herb. Byl to sam lider klanu.
Klanu nie mialam wczesniej, a czego tego nie wiem. tak jakos wyszlo
Z całą pewnością tam gdzie teraz jest, jest mu lepiej, bo cóż ten ziemski żywot marny, ten świat nasz taki okrutny...
Nic tak nie leczy bólu jak nasteony mały kłebuszek, zgadza się Jurku. Nie wiedziałem tylko, że ten mój kłębuszek będzie tyle ważył, trafił mi się biały kłębuch ; )
zobaczylam , ze roslinki jeszcze nie zostalo wyslane Jednocześnie mnie to cieszy i smuci. Cieszy mnie, że nie tylko w Polsce w tej branży poziom obsługi klienta jest marny. Smuci mnie, że na całym świecie poziom obsługi klienta w tej branży jest marny.
Może wystarczy ich szturchnąć jakimś mailem.
GAN
to wszystko sprowadza się do tego czego tak naprawdę każdy z nas szuka będąc tutaj na forum i poznając tajniki uwodzenia. prędzej czy później każdy sobie zada pytanie które Ty właśnie zadałeś sam sobie. Ja nie widzę sensu w plażowaniu, w zaspokajaniu jedynie potrzeb ciała, które są marnością. W "Grze" na pierwszych zajęciach w których brał udział Style, Mystery pytał uczestników: "jaka jest twoja liczba" (dla tych co nie pamiętają chodziło o ilość zaliczonych panienek). A tutaj chodzi o coś więcej, o poznanie samego siebie, o zmianę stosunku to otaczającego nas świata kobiet i życie w zgodzie z regułami które sami dla siebie wyznaczymy. Poznawanie kobiet powinno stać u każdego faceta na porządku dziennym, przecież o to we wszystkich chodzi. Wszystko i tak sprowadza się do znalezienia tej jedynej.
Portugalia - Niemcy 2:3 (1:2)
Bramki: Nuno Gomes (40), Helder Postiga (87) - Bastian Schweinsteiger (22), Miroslav Klose (26), Michael Ballack (62)
Nie wierzę, no to się nie stało, jak Portugalia mogła przegrać z Germany w tak kiepskim stylu. Portugalczycy to takie FC Hollywood, są indywidualności nie ma drużyny. Nani,Simao,Quaresma CR7 narazie to wielcy piłkarze na słabe drużyny. Dobrze że Scolari odchodzi, w Portugalii musi być trener który z tych indywidualności będzie potrafił zrobić drużynę, a jemu jak widać ta sztuka się nie powiodła. I dla czego do cholery nie powołał na Euro Maniche !!! Fakt nie błyszczał w Interze, ale to on czyścił a zarazem kreował grę w środku Portugalczyków, to był ich najlepszy zawodnik na Euro 04 nie zawodził w naprawdę ważnych meczach !!!
Muszę po pastwić się jeszcze nad Ricardo, naprawdę bardzo marny turniej tego bramkarza,za to był bez wątpienia najlepszy napastnik ekipy niemieckiej.
I na deser CR7 kreowany na najlepszego piłkarza świata, mam nadzieje że nie dostanie tej na grody w tym roku, po prostu na nią nie zasługuje. I Mam nadzieję że Madrytu też nie przejdzie. Jak narazie jest to najlepszy skrzydłowy świata i piłkarz mający wszystkie papiery żeby kiedyś być najlepszym na świecie, z całym szacunkiem dla niego ale zawodzi w ważnych meczach, kiepski turniej w jego wykonaniu, zresztą dobrego jeszcze nie rozegrał
Jestem absolutnie zaszokowany takim obrotem sprawy, przyznaje się szczerze.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plwpserwis.htw.pl