lody na patyku w czekoladzie z migdałami- imho lepsze niż magnum, w ogóle lody mają smaczne jogurty typu greckiego- to jest chyba seria pilos, czy jakoś tak słodycze mają bardzo dobre rzeczy przemysłowe- te rzucane tygodniami- świetne ochraniacze na rolki zakupiliśmy, skarpety termoaktywne wszystkie papiernicze- kredki, papiery kolorowe, bloki rysunkowe- ale to tez jest rzucane, nie ma na stałe maszynę do chleba tez mam z lidla a moja mama kije do nordic walking no i można płacić kartą- niebagatelna przewaga nad Biedronką
Sprawdź w UPRP czy nazwa nie zastrzeżona
Jest tego trochę, ale tak jak pisałem - firm o takiej nazwie jest cała masa. Z tym, że w UPRP 75% to są decyzje odmowne, albo decyzje o wygaśnięciu prawa ochronnego. Przyznanych jest kilka: żarówki, żaluzje, art. papiernicze, jakieś pojemniki, maszyny drukarskie, hotel, woda destylowana, węgiel drzewny, płytki ceramiczne ;-)) Każde to inna firma, heh.
ooo rower w weekend-ekstra ;p
a wogóle naurtowało mnie pytan8e z czego utrzymuje się litwai oto krótkie info:
Litwa
Kraj o powierzchni 65.303 km² położony w Europie wschodniej, zamieszkały Przez 3,48 mln mieszkańców. Językiem urzędowym jest litewski, a w negocjacjach biznesowych rosyjski i angielski. Obowiązująca waluta to lit.
Litwa po uzyskaniu niepodległości przeżywa trudności gospodarcze wynikające ze zmiany systemu zarządzania. Rolnictwo wyspecjalizowało się w produkcji mleka i mięsa. Na osuszonych bagnach uprawia się zboża i warzywa.
Lasy dostarczają surowca dla przemysłu drzewnego i papierniczego. Głównym bogactwem są: torf i surowce budowlane, drewno, niewielkie ilości ropy naftowej. Rozwinięty przemysł elektrotechniczny i elektryczny bazuje na importowanych surowcach.
Dochód narodowy wynosi 4800 USD na 1 mieszkańca (1999). Struktura zatrudnienia: usługi - 40,9%, przemysł - 39,5%, rolnictwo - 17,8%. Inflacja: 0,3% (1999).
Handel zagraniczny: eksportuje się głównie maszyny (42%), gaz, ropę (18%), artykuły żywnościowe (16%), natomiast importuje się maszyny (31%), artykuły przemysłu lekkiego (30%), artykuły żywnościowe (18%). Największymi partnerami handlowymi są: Rosja, Włochy, Niemcy, Ukraina. Obroty z zagranicą w 1999 wyniosły – eksport: 3,3 mld USD, import 5,4 mld USD.
Stanowisko: Operator Maszyny Papierniczej
Nazwa pracodawcy: HERSTA- Staśkiewicz i Spółka- Spółka Jawna
Pracodawca kontakt: T Staśkiewicz, tel: 914191688, e-mail: kadry@hersta.pl
Adres zgłoszeniodawcy: 72-105 Lubczyna, ul. Lipowa 56, tel: 4191678
Liczba miejsc: 1
Wynagrodzenie od: 2400.00
Ważna do: 2010-06-10
Adres pracy: 72-105 Lubczyna, ul. Lipowa 56
Opis stanowiska: obsługa maszyn
Wymagane dokumenty: CV
Zmianowość dwie zmiany
Rodzaj zatrudnienia Umowa na okres próbny
Rodzaj oferty: Lokalna
Mam parę ogłoszeń
1. W sklepiku można kupić okulary laboratoryjne w cenie 7,50 zł Ustawicznie rozszerza się także asortyment artykułów biurowych i papierniczych.
2. W związku z trochę za dużym ruchem w godzinach wieczornych cena ksera w godzinach 19-21 oraz w niedzielę wynosi 9 gr dla osób z kartą stałego klienta i 10 gr dla pozostałych.
3. Mam do sprzedania po 2 komplety kartek z fizjo i materiałów do farmacji fizycznej w cenie 6 gr za stronę. Szczegóły w sklepiku.
4. Nowe ksero ostatnio mi się troszkę buntuję, więc czasem jak "odstawi focha" nie jestem w stanie skserować czegoś na poczekaniu, dlatego proszę o wyrozumiałość - stara maszyna nie ma takiego tempa.
Co do czasu oczekiwania na większe zamówienia - to zamówienia złożone przed 15 prawie na pewno będą na ten sam dzień (no chyba, że są baaaardzo duże lub akurat trafi się jakaś awaria). Po godz. 15 też z reguły mogą być na ten sam dzień, ale to już zależy od aktualnego obłożenia. W każdym razie najpóźniejszy termin to dzień następny
Na razie tyle - jak mi się coś przypomni, to jeszcze napiszę.
Będę także wdzięczna za wszelkie wskazówki - co Wam się podoba, a co nie w działaniu sklepiku. Co jest Wam potrzebne (od razu mówię, że alkoholu i papierosów sprzedawać nie mogę ). W miarę możliwości będę wzbogacać ofertę o Wasze propozycje
Acha - jeszcze jedno - proszę nie mówcie mi (ani innym osobom sklepiku) przez "Pani" - bo się tak staro czuję wtedy
Łatwo jest też dostać na złomach gotowe gniazda łożysk, z których można zrobić ściągacze. szukaj na złomowiskach maszyn posiadających jakieś wały (np papiernicze, włókiennicze, jakieś stoły rolkowe) i próbuj znaleźć coś na średnicę 72mm, najlepiej zasiskane na śruby. A dalej to jak mówi SOWIETVW parę nakrętek, śrub, inwencji twórczej + spawarka i masz ściągacz.
Wykształcenie:
Technik elektronik specjalność radio i telewizja
Inżynier Informatyk sp. Programowanie i Sieci komputerowe. Polibuda Koszalin
Magister Automatyki i Zarządzania sp. Systemy komputerowe w przemyśle. Polibuda Poznańska
Wykonywane Zawody:
Automatyk Przemysłowych Systemów Komputerowych (i na boku serwisant kas fiskalnych )
Mistrz Automatyki Maszyny Papierniczej
Administrator systemu zbierania i analizy danych z Przemysłowych Systemów Komputerowych
Aha, jeszcze jedno. Nie mogę się zgodzić na traktowanie tych piór jako podróbek, w dzisiejszym rozumieniu tego słowa! Wzór (design) był co prawda ukradziony, lecz wykonanie, ze względu na swoją wysoką jakość należy traktować jako oryginalne wykonanie chińskie. To samo dotyczy zresztą materiałów, z którego wykonywano te pióra. Dlatego za niestosowne uważam stwierdzenie o jakości porównywalnej do oryginału.
Jeśli jeszcze dodatkowo weźmiemy pod uwagę stosunek jakości pióra do jego ceny, to Parker nigdy nawet nie zbliżył się do chińskich wyrobów z tamtych lat Wiem, że ostatnie zdanie może wydawać się dziwne, dla młodszych uczestników tego forum, przyzwyczajonych do oglądania chińskiej tandety z czasów "socjalistycznego kapitalizmu" Jednak fakt jest faktem, od połowy lat '60 do końca lat '70 chińskie wyroby piśmiennicze mogły uchodzić pod względem jakości wykonania za wzorcowe. If it ain't broken - don't fix it!
Chociaz kto wie, byc moze zestaw tych pior rzeczywiscie przelezal sobie gdzies te 20 lat w magazynie - jedno z moich pior Doric na przyklad "lezakowalo" od lat 30 i kupilem je od kogos, kto wyprzedawal stare-nowe piora ze sklepu papierniczego w Yonne. Na Allegro tez kiedys ktos sprzedawal stare piora marki OMEGA ktore takze uchowaly sie gdzies "na magazynie".
A co do jakosci, to chinskie Hero nie sa zadnymi podrobkami, tylko - istotnie - replikami P51. Wiecej, byly produkowane w dawnych zakladach Parkera (w Szanghaju), ktore zostaly znacjonalizowane - Chinczycy uzywali wiec maszyn i (na samym poczatku) materialow pozostawionych przez PARKERA - to wlasnie dlatego czesci w tych piorach sa zgodne ze specyfikacja P51.
P.S. Nie mozna jednak zarzucic Chinczykom bezmyslnego kopiowania - moim zdaniem ulepszyli oni design tego piora, wprowadzajac przeswit ink-view - szkoda, ze Parker na to nie wpadl bo jest to genialne rozwiazanie - poniekad wiec ta solidna, chinska produkcja byla nawet lepsza od oryginalu (szczegolnie jesli wezmie sie pod uwage stosunek ceny do jakosci)
Pozdrawiam
ihi
Koniec z szaleńczymi wyścigami samochodowymi po ulicach Łodzi. Łódzcy kierowcy liczą, że jako pierwszym w Polsce, uda się im zwalczyć plagę nocnych zawodów, w których uczestniczą młodzi, spragnieni emocji, kierowcy - zapowiada "Dziennik Łódzki".
- Jeśli nie można ich powstrzymać, dajmy im legalną alternatywę - mówi Lech Ryszewski, prezes Automobilklubu Łódzkiego. Już w czwartek kierowcy, którzy dotychczas bawili się do momentu, gdy nie nadjechała policja, będą ścigać się pod okiem funkcjonariuszy. Do końca lutego odbędą się jeszcze dwie podobne imprezy. Wszystkie z udziałem publiczności.
Pomysłodawcy przedstawią dokładny plan działania we wtorek popołudniu, ale już wiadomo, że część kosztów miałoby pokryć miasto. W zamian dotychczasowi "ulubieńcy" drogówki sami zobowiązali się przypilnować, aby nikt w ich środowisku nie zorganizował więcej nielegalnych wyścigów.
Nie ma jak "na legalu"
Do porozumienia przystąpiło pięć z ośmiu kół zrzeszających kierowców, wśród których bez problemu można znaleźć bohaterów zawodów na ul. Tylnej czy Papierniczej.
Według Automobilklubu, na razie trzy niezdecydowane koła będą przypatrywać się wyścigom "na legalu". Ryszewski wierzy, że sukces akcji szybko ściągnie wahających się fanów z marginesu prawa drogowego. Bo, zdaniem prezesa, nie ma innej alternatywy. Automobilklub apeluje też do policji, by ostrzej wzięła się za kierowców, stwarzających zagrożenie na ulicach miasta. -
- Dotychczas zawsze mogli bronić się argumentem, że nie mają gdzie próbować sił maszyn, które kochają. Teraz taka możliwość została stworzona. A lutowe zawody to dopiero początek - zapowiada Ryszewski.
mkg/mlas
Żródło: http://www.tvn24.pl/-1,1538511,wiadomosc.html
Prosto z Google:
Produkcja papieru rozpoczyna się na placu drzewnym. Pierwszym etapem jest korowanie i przerabianie drewna sosnowego, brzozowego, świerkowego i wielu innych na zrębki. W celulozowni, gdzie następuje drugi etap przeróbki na skutek działania chemikaliów i podwyższonej temperatury powstaje w tzw. warnikach masa celulozowa. Chlor elementarny służący do bielenia drewna, został wycofany z użycia na rzecz dwutlenku chloru, jako związku bezpieczniejszego i bardziej ekologicznego.
Jako trzeci etap następuje przeniesienie zużytego papieru w postaci odpowiedniej porcji do tzw. rozwłókniacza, gdzie pod wpływem działania wody i chemikaliów tworzona jest masa makulaturowa. Makulatura jest makulatura odzyskiwana ze zwrotów kolporterowych i w postaci ścinków z drukarni, często dodawane są też do gazet różnego rodzaju dodatki w postaci folii, próbek kosmetyków, płyt CD, i innych gadżetów, i wówczas należy je uprzednio wysortować przed przystąpieniem do obróbki materiału. Ponowne wykorzystanie papieru i proces jego odbarwienia powoduje naturalną degradację włókien, stąd maksymalnie można wykorzystywać makulaturę w 5-8 cyklów.
Jako czwarty etap produkcji papieru, można wyróżnić ten przebiegający w zakładzie papierni, gdzie masa celulozowa i makulaturowa jest wylewana jest na sito i formowana jest wstęga papiernicza, służą do tego specjalne maszyny papiernicze. W maszynach papierniczych, które są sterowane elektronicznie papier jest prasowany, stąd można kierować o różnego rodzaju produkcie - papierze biurowym, offsetowym, gazetowym (w 100 proc. makulaturowym) oraz tekturze wielowarstwowej. Papier, który schodzi z taśmy jest zwinięty w kilkunastotonowy zwój, który następnie jest krojony na arkusze lub bele.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plwpserwis.htw.pl
|