grzesiek napisał/a Organizowali koncert na pomoc ofiarom tsunami.
też

co do reklam to może skontaktuję się z osobami np. Ambasadorów KE, bo ich znam i upust będzie

co do MC to dodam od siebie, że świetne są imprezy z ludźmi z MC-wawa teraz sekretarz PD zabronił nawet palenia w biurze MC, więc nie wiem czy można też za darmo przespać się w krajówce też jest fajnie.

każdy myśli, że jak polityka to od razu jakieś teczki, lustracje, PRL, retoryka, demagogia i wszystko co większość sceny politycznej obecnie reprezentuje my jacyś dziwni jesteśmy i w naszym małym miasteczku czegoś takiego nie mamy

Świetny sprzęt, mam sentyment do Grześków Rybaczków :) Wszystko złożone pięknie i z głową, tylko ten mostek chyba się trochę "wyłamuje" z całokształtu ;) Takie przesunięcie środka ciężkości nie przeszkadza ci na ostrzejszych podjazdach? faktycznie trochę niezgrabny ten mostek, ale działa dobrze, założenie było takie iż rura grzbietowa jest dość długa i chciałem to skrócić. Może zmienię na ten model, 90mm.


Wygodnie tak z troggerami i gripshiftami? To że pstryk znalazł się w tym rowerze to przypadek, był wcześniej tu grip SRAM 9.0 lecz drzewo okazało się mocniejsze od marnej 9-tki. nie ma tego złego, okazało się że pstrykiem można szybciej zredukować przełożenie z większej zębatki na mniejszą, wystarczy mały ruch kciukiem, pstryk, gotowe i heja pod górę;), a gripem lepiej miesza się tylną przerzutką:)


co to za jezioro w tle, może mokre?
bo jezeli tak to jezdzilem tam przez 8 lat na wakacjre, a co do roweru to wbiles chyba zebatke w pien zeby rower sie trzymal, co do samego bika to tylko pogratulowac jak rowniez widoków ot to jezioro to jezioro martwe tudzież zlew zemborzycki, a tak serio to duma PRL, Zalew Zemborzycki, Lublin :D

Kolekcja kultowe auta
  Ostatnio w TV reklamują jakąś kolekcje kultowych aut PRL-u, kupował ktoś
to dla dzieciaków np. albo dla siebie ? Pomysł mi zaświtał, że jakby to
było dobrej jakości to bym sobie walnął ładniejszą gablotę szklaną w
biurze jako atrakcje dla klientów :) Czy to tylko zabawki czy naprawdę
kolekcjonerskie cacka jak o tym piszą ?

http://www.kultoweauta.pl/
--
Pozdrawiam,
Grzesiek

  Tomasz Pyra pisze:
> grz3chu pisze:
>> Ostatnio w TV reklamują jakąś kolekcje kultowych aut PRL-u, kupował
>> ktoś to dla dzieciaków np. albo dla siebie ? Pomysł mi zaświtał, że
>> jakby to było dobrej jakości to bym sobie walnął ładniejszą gablotę
>> szklaną w biurze jako atrakcje dla klientów :) Czy to tylko zabawki
>> czy naprawdę kolekcjonerskie cacka jak o tym piszą ?
>
> Za 7zł (za Warszawę), czy nawet 20zł (za całą prenumeratę) za sztukę nie
> spodziewałbym się jakiś cudów.
>
> Zawsze możesz zainwestować 7zł w pierwszy numer, założyć że kolejne będą
> najwyżej tego samego poziomu i będziesz wiedział.
>
Jasne, tak bym zrobił ale objechałem wszystkie kioski w mieście i
wykupili wszystko. Nie uśmiecha mi sie zamawianie prenumeraty potem
rezygnowanie itd. itp. Myślałem, że ktoś to ma i się podzieli wrażeniami.

--
Pozdrawiam,
Grzesiek

na filmie to się jednak wszystko zdarzyć może

Maria doznała wylewu i nadzwyczaj szybko wróciła do zdrowia !
Normalnie, po wylewie tylko nieliczni odzyskują zdrowie
i to po wielu, wielu miesiącach, albo nawet latach.
O pełnym wyleczeniu nie ma mowy, w filmie rach ciach
gdzie są tacy cudowni rehabilitanci ?

i odwrotny przykład : Remont mieszkania Kingi.

Do wymalowania było zapewne 3 pokoje - u mnie takie coś
w raz z wymianą okien trwało 1.5 dnia, zaś filmie ...
o rany ... Grzesiu leniwie malował jedną ścianę ze 4 odcinki,
a cały remont trwał pewnie z odcinków 20 - na serialowy
czas to wszystko pewnie ze 2 miesiące trwało
gdzie są tacy fachowcy ?
w Warszawie ?
nawet za komuny, przykładowo w PRL'owskim filmie 40-latek
trwało to kilka dni, a przecież dobrze wiemy jak ci robotnicy
wtedy pracowali.

Michał zadłużył się na 10 tys. zł
Andrzej pomaga bratu i zrywa lotatę przeznaczoną na czarną godzinę
Taki gość, współwłaściciel firmy, żyjący na stosunkowo
wysokim poziomie na czarną godzinę zdołał uskładać
tylko 10 tys. zł ... śmieszne

podajcie swoje przykłady absurdalnych wątków
Po pierwsze: Gdyby Maria po wylewie po roku wróciła do zdrowia to tego serialu nikt by nie oglądał .
Po drugie: Grzesiek i ten drugi jak malowali mieszkanie Kingi i Michała, chyba jak sam zauważyłeś więcej pili niż pracowali .
Po trzecie: Jak oglądałeś uważnie,, Na wspólnej'' to tam Bud- Max miał ostatnio nie lada problemy. To cud, że Andrzej zaoszczędził w ogóle tyle forsy przy trójce dzieci( w tym jedną Karolinę, na którą nieźle zabulił przez te Stany) .