Toola uwielbiam i ten zespół bardzo wpłynol na moją tworczosć (mówie tu malarstwie). Co do Dannego to czasami drażnią mnie jego rytmy bo wg. mnie są przegadane. A może to to że nie zagram pod Toola podświadomie mnie wnerwia . Mam gdzies ksiazke o Toolu i jak pamietam tam bylo wypisane że danny przed każdym graniem odprawia jakąć magie i wszystkie tomy, pady i takie tam ma ustawione według jakiegoś "magicznego wzoru". Ogólnie mają jazde na punkcie okultyzmu i takich rzeczy a nakręca ich jeszcze Alex Grey ktory robi im okładki i jest genialnym malarzem (www.alexgrey.com - polecam).
Co do ich stosunku do fanów...no cóż... Mają swoja filozofie i czytałem ze nie wklejają swoich zdjeć na okładki płyt przez co kiedy dawniej wychodzili "w tłum" oglądać zespoły supportujące ich koncert nikt ich nie poznawal. Teraz w dobie internetu już tego podobno nie robią
Z radością informujemy, że niebawem ukażą się "Sępy" - dzieło naszego redakcyjnego kolegi Roberta Cichowlasa stworzone wspólnie z Jackiem M. Rostockim.
Wydawcą jest Fabryka Słów a my naturalnie będziemy jednym z patronów.
Więcej o książce i autorach niebawem w Grabarzu.
Groza wiele ma twarzy. Potrafi, niczym żerująca bestia, opętać ciało i duszę.
Sądzisz, że mieszka raczej w zamczyskach, niż w blokowiskach. A wiesz, co przytrafić się może niepozornemu sąsiadowi hodującemu rybkę? I kogo spotkasz na skwerze, wychodząc w miasto? Spodziewasz się dostrzec ją w oczach upośledzonego malarza czy pisarza w twórczej niemocy... Nie oczekujesz, że dopadnie yuppie grających w paintball czy małolatów przyspawanych do netu.
Groza tysiące ma twarzy. I wyziera z tych opowiadań.
Spis treści:
Pięknoduch
Bal w Blankenese
Życzenie
Odnaleziona
Griot
HĂśllewand
Kamienica na Lodowej
Kareta dam
Armageddon twenty/twelve
Pobite gary
Drogowskaz
Żerująca Bestia
Malarz
Niemoc
Sępy
Cichowlas & Rostocki - dlaczego razem?
Wiecej na www.sepy.com.pl
Wydawca www.fabryka.pl
witam!
no to może ja coś napisze...:)
baaaardzo chciałbym jak najszybciej OFICJALNIE otworzyć studio...niestety w tym samym czasie jak chciałem ruszyć z JT nałożył mi się guest spot w NYC w Last Rites:) dlatego przez wyjazd muszę trochę poczekać z otwarciem... mam nadzieje, że uda się to zrobić w lipcu... na pewno dam wcześniej znać!!! chciałbym jeszcze poinformować, że z czasem (zobaczymy ile to zajmie) będą tatuowały jeszcze dwie osoby... są one dopiero na początku drogi... ale jestem pewien, że wspólnymi siłami baaardzo szybko osiągną wysoki poziom... jedna osoba to mój stary przyjaciel z liceum plastycznego wielki miłośnik tradyszonalu Paweł (gorzol) a druga to Kuba (nail), najbardziej płodny malarz jakiego znam (z resztą wystawaił na forum kilka swoich prac). Piercingiem zajmować się będzie Gosia... Tak więc JAZZ TATTOO CREW jest już stworzony... teraz tylko czekam (oczywiście nie z założonymi rękoma) na zakończenie wszelakich prac związanych ze studiem...
Sam lokal znajduje się w ścisłym centrum na ul. Zielonej 5, zaraz przy parku Chopina...
jeśli ktoś chciałby się ze mną skontaktować to zapraszam na majspejsa www.myspace.com/rogal_tattoo lub na maila marcin-roguszka@o2.pl
Cytat:
A to niezapomniany Beksiński i kawałki z jego ulubionego musicalu Wchich Witch:
http://www.youtube.com/watch?v=ApS4qqqFPGM
Rozumiem, że to tego młodego Beksińskiego...?
Swego czasu, kiedy miałem Olka E-20p ( jakieś 4,5lat lemu) namówiłem mojego kolegę na ten sam model - namierzyliśmy sprzedajacego na Allegro - spotkanie, i przyjechał gość, który przywiózł aparat i mówi, że aparat dostał od swego kolegi Beksińskiego ( tego starszego - malarza) - gość kupował właśnie Canona 20D i E-20p stwierdził, że dla niego za słaby... W każdym razie tego Olka mój kolega użytkuje do dzisiaj ( działa bez zarzutu) a widać, że Beksiński też kiedyś do rodziny Olków należał.
Joanna Rawik (live)
1. Stary malarz
2. Ten, kto zna
3. Twarze w lustrze
4. O przyjdź nocy zła
http://www.speedyshare.com/660341618.html
119. Do przeprowadzki 24 dni
Dni uciekają szybko. Do przeprowadzki coraz bliżej. Mam już wszystkie papiery w tym aż 6 map od geodety. Co ja z nimi zrobię?
Dom na mapie wygląda tak:
http://www.europartner.com.pl/katastrofa/mapa_po.jpg
Malarz ciągle maluje. Wczoraj małżonka dobierała kolory. O pół tonu nie chodzi więc dla oszczędności malarz będzie mieszał sam. Ciekawe jak on wymiesza tego gęstego duluxa? Ale to już jego problem. Mówi że się da to chyba wie. Tak na marginesie to pierwszy majster (rzemieślnik) który ma tablicę na domu - taką cechową. Jest strasznie dokłądny - nawet za dokładny :wink:. Dziś zwrócił mi uwagę, że źle zagruntowałem sufit i zachlapałem fugę między płytką a sufitem. Stanęło na tym, że będziemy jeszcze raz kleić i zamalowywać na biało. Porównałem z WC i wygląda to ciekawie.
Dziś ostatecznie uprzątneliśmy działkę. No zostało jeszcze troszkę żwiru i piasku, ale ten półdzie po połowie miesiąca w podjazd. Za to śmieci już nie ma... Samotnie stoi sztapel z deskami (trzeba będzie go przestawić przed zaoraniem ogrodu). Najpierw będzie oranie, a potem płot - tak będzie łątwiej. Przed oraniem chcemy rozsypać po działce przegnitych wiurów - dadzą zawsze trochę próchnicy. Ziemia jest kwaśna więc i tak trzeba będzie wapnować. Planuję na zimę zostawić działkę w ostrej skibie i wywapnowaną a z ogrodem ruszyć dopiero na wiosnę. Ogólnie zrobiło się pusto i spokojnie.
Dziś dostałęm wycenę na panele - na stronie z panelami cena chyba nieaktualna, bo dostałem na maila niższą i jeszcze 5% rabatu. O dowozie gratis nie wspomnę :D
I tak z każdym dniem coraz bliżej własnego domku czego i Wam życzymy.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plwpserwis.htw.pl