No, właśnie... Mam sugestię nie do odrzucenia. Reklama i informacja
praktycznie nie istnieje. A koniecznie powinna!


/ciach/

Pragnę zapewnić że działania marketingowe są podjęte.
Cały czas po ośrodkach wypoczynkowych, kwaterach i innych punktach które
odwiedzają turyści (np. informacje turystyczne) rozwożone są rozkłady jazdy
wraz z informacjami o kolejce.
Aby objechać cała mierzeję jeden dzień nie wystarczy, ale do mierzeji nie
ograniczamy się informajca będzie również "rozpowszechniana" na Wyspie
Sobieszewskiej (częściowo już jest).
Informacje są na promie w Świbnie.
Po uzgodnieniu z administratorami dworców będą także tam umieszczone.

Lada dzień "kieszonkowe" rozkłady jazdy i informacje będą dostępne na stacji w
Malborku.

W druku są plakaty. Komunikaty do prasy także wysyłamy.

Drogowskazy także przygotowujemy - dajcie farbie wyschnąć ;-)

I wiele, wiele innych działań - i to wszystko trzeba realizować mając garstkę
ludzi i pustą kasę (czytaj: dokładać z własnej kieszeni).
Przez te wszytkie przygotowania do sezonu przeznaczamy cały prywatny czas...

Moim zdaniem i tak przy tych środkach nieźle to wszystko idzie...

Pozdrawiam,
Wojciech Lemański

Użytkownik Grzegorz napisał:

| Witam
|  Wraz ze zmianami w rozkladzie jazdy porobily nam sie takie kwiatki jak:

|  osobówka Kielce - Chełm (!!!) Co prawda jedzie pod kilkoma numerami
| alejednak :) Proponuje przejazd (kibel) z Chełma do Kielc w silnikowym na
wozku
| (niezaaaponiane przezycie )

to jeszcze nic parę lat temu był Dorohusk - Kielce


Co wy wiecie o osobówkach.
A takie ktoś pamięta

Karsznice - Gdynia /kibelek/

Gdynia - Mysłowice (5420)przez Malbork, Grudziądz, /wagoniki Bh/ kawałeczek
dieslem

Kraków - Kołobrzeg via WC, Gdynia, Słupsk   /mechpomy/ od Gdyni diesel

Olsztyn - Szczecin przez Gdynię /mechpomy/ diesel, elektryk, diesel

Gdynia - Warszawa rzeżnia z Gdyni 0:05  /mechpomy/

Gdynia - Łódź Kaliska (5120) przez Malbork, Grudziądz,kawałeczek dieslem
a w nocnej Łodzi z Gdyni wagon sypialny
/tak się wlekła przez Malbork, Grudziądz/

to były czasy osobówek z prawdziwego zdarzenia, a nie to co teraz jak kibel
pojedzie ponad 50 km to się wszyscy podniecają.

Mogłem coś pokreęcić z numerami bo z pamięci piszę.
EEEEEEEEEh wspomnienia.

pozdrawiam.

On Wed, 15 Aug 2001 11:44:04 +0000 (UTC), McZapkie <mczap@klej.pl
wrote:

Z tym ze nie jest to tak do konca OK,
bo zauwaz ze symulator lokomotywy dziala
w czasie rzeczywistym a symulator nastawni
w czasie przyspieszonym.


eee ja na Malborku gram w czasie rzeczywistym ogladajac np. TV, to
jest dopiero real ;-)
Szkoda tylko, ze Malbork nie chce jechac w tle i zatrzymuje sie :(

A co powiesz na gre w stylu Transport Tycoon, ale
dzialajaca w trybie multiplayer,
i z czasem tak ustawionym ze rozgrywka trwa
pare lat? Cos w rodzaju dynamicznego MUDa.
Przez ten czas uzytkownicy buduja nowe linie
(albo kasuja :), ustawiaja rozklady jazdy itp,
a obserwatorzy moga sciagnac biezacy obraz symulacji
i sobie pojezdzic :)


heh tez dobre :)

Mozna by grac uzywajac e-maila - po prostu wysylalo
by sie dyrektywy np. z projektem nowej linii
a serwer budowalby powoli te linie


to cos jak Stars!

                Delfino

Michal Jankowski <mich@fuw.edu.plnapisał(a):

| aktualnym rozkładzie jazdy praktycznie pozbawiony został
| bezpośrednich połączeń ze stalicą województwa, czas to naprawić.
| Pociągi będą się nazywać KALISZANIN i PROSNA, będą wyjeżdżać z


uuu :-(
szkoda, że nie "Kaliszanka", wtedy każdy pasażer by otrzymywał od
(reklamowanej w nazwie pociągu) firmy po batoniku "Grześki" gratis ;-)

| Kalisza około 6:00 i 14:30, a z Poznania około 8:00 i 17:30.
| Całkowity czas jazdy w pełnej relacji nie powinien przekroczyć
| 2:45godz.

I myslisz, ze to, ze pociag bedzie bezposredni, zrekompensuje
pasazerom wydluzenie czasu jazdy o dwadziescia pare minut?


i tak i nie.
Niektórzy pasażerowie błagają w informacji w Gdańsku o wyszukanie połączenia
do Grudziądza z przesiadką przez Laskowice, bo nie chcą jeździć długo,
chociaż bezp. przez Malbork, Kwidzyn.

Ale z drugiej strony dużo ludzi lubi bezpośrednie pociągi:
W 2001 niektórzy jeździli Łódź Kaliska - Borszewice - ZWK - Inowrocław -
Białogard - Słupsk, chociaż przez Gdańsk z przesiadkami było dużo szybciej
(po zaliczeniu łącznicy (w sumie to dalej, ale mogłem już w ZWK) pożegnałem
się z pasażerami, przesiadłem się do innej rzeźni, wysiadłem w Gdańsku,
dotarłem do domu (a mam kawałek) pomyślałem i doszedłem do wniosku,
że gdybym wyszedł z domu na jakąś kolejną rzeźnię to byłbym w Słupsku przed
pasażerami z tamtego pociągu... :-)

Pozdrawiam,
Franek Grzegorek