mały poziom mocznika

Tematy

biblia


Czy badania które miała zostały jakoś przez weta zinterpretowane????

Tak, oczywiście:

Nieznaczne podwyzszenie poziomu mocznika moze byc spowodowane zbyt duza podaza bialka w pokarmie - na razie nie ma sie czym martwic.
Nerki funkcjonuja prawidłowo - podwyzszony poziom fofonoranow jest normalny u mlodych zwierzat.
Watroba - bez zarzutu wszystko ok. - podwyzszona fosfatza zasadowa jest normalna w okresie wzrostu.
Trzustka - wszystkie parametry poprawne oprocz cholesterolu. Musimy zwrocic uwage na tlo zywieniowe, ale nie ma jeszcze powodu do niepokoju.
Miesnie - norma - zbyt maly poziom trojglicerydow normalny na tym etapie rozwoju.

Morfologia
Zbyt duza liczba leukocytow i limfocytow w rozmazie wskazuje na toczacy sie stan zapalny. Z badan moczu wynika ze jest to zapalenie układu moczowego/pecherza.
Liczba erytrocytow i dalsze parametry wskazuja rownież na lekka niedokrwistosc byc moze spowodowana obecnoscia pasożytów ktora potwierdzaja podwyzsszone granulocyty kwasochlonne.

Mocz
Krew w moczu na poziomie ++, w osadzie znaczna liczba erytrocytow i leukocytow, Bakteriuria +++ wskazuja na toczący sie proces zapalny drog moczowych/pecherza.


W tej chwili Kaja jest na antybiotyku mającym wyleczyć chory pęcherz/drogi moczowe. Dziś też będzie miała zbadaną kupę pod kątem robali - zobaczymy czy i co wyjdzie. Dawka luminalu została nieznacznie podniesiona - za jakiś czas znów będziemy robić badanie na poziom wysycenia organizmu tym lekiem. To chyba tyle na chwilę obecną

Pozdrawiam



Niestety nie mam dobrych wiesci. Poziomy kreatyniny i mocznika znacznie wzrosly. Natomiast troche spadl poziom potasu co jest juz jakmims malym sukcesem.
Napisze te wyniki zeby mozna bylo porownac:

przed operacja 17.08
Kreatynina (Norma 1-1,7) 1,7
Mocznik (norma 20-45) 47,5

po operacji 20.08
Kreatynina 7,4
Mocznik 47,5
Potas (norma: 4,1-5,4) 5,7

dzisiejsze wyniki:
Kreatynina 9,7
Mocznik 271,5
Potas 4,9

Pani doktor powiedziala mi, ze blanka wciaz nie cierpi z powodu mocznicy. Dlatego zadecydowano, ze pomimo pogorszenia nadal bedziemy walczyc. Kroplowki od poludnia juz beda szly na okraglo dzien i noc. Wazne, ze Blanka od wczoraj ladnie siusia. Teraz potrzeba tylko zeby nerki zczealy filtrowac a nie tylko przepuszczac wode.
Staramy sie jakos pozbyc sie zalegajacego w jej jelitach kalu bo to jest przyczyna bolu jej brzuszka. Narazie udalo jej sie podac bez wymiotow troche oleju parafinowego.
Najgorzej jest z zylami. Wlasciwie nie ma juz w co sie wkluwac. Wszedzie zrosty i krwiaki. To musi tez biedulce dokuczac. Byc moze treba bedzie zalozyc wklucie do zyly w szyi. To uchroniloby Blanke przed coraz to nowym przekluwaniem wenflonu. Raz a porzadnie i co najwazniejsze zawsze dziala. To wazne dla mnie bo co noc boje sie co bedzie jesli zyla peknie albo wenflon sie zagnie, plyn nie bedzie chcial leciec.




Jaki jest poziom kreatyniny i mocznika w surowicy krwi?


wyniku z krwi(poziom kreatyniny) jeszce nie mam,
za to mam z moczu takie dane(zbieralam moczprez 12h w nocy do woreczkow ,maly ma 7 miesiecy i bylo ciezko troszke mi sie wylalo siczkow na pampersa wiecepwnow ynik nie ejst wiarygodny? czy powinnam zbieracmoczprzez 24 h??

wynik:
kreatynina (mocz nocny) 2,1 mmol/l
mocz nocny(objetosc 158ml)
klirans kreatyniny nocny-wyliczenie: 14,4 ml/min

P.doktorze prosze o pomoc.
dziekuje

z nefrologiem bede sie widziala za kilka dni, potem znowu jade do anglii i tam pewno nikt mi nie pomoze.dziekuje.

czy mam zrobic badanie na mocznik w surowicy?



Dziś znowu weteryniarz. Mój mały morderca wdał się gdzieś tak na początku tygodnia w nocna bójkę, której odgłosy obudziły pół osiedla. No i przedwczoraj zauwazyliśmy, że spuchło mu coś na głowie. Prawdopodobnie w trakcie bójki drugi kocur wsadził mu zęba albo pazura, napuchło mu to, przedwczoraj pękło i wypłynęła ropa. Mama mu przemyła, wysmarowała jodyną i wyglądało na to, że opuchlizna zeszła, ropa wypłynęła i już będzie ok. Ale wczoraj wieczorem znowu zauważylyśmy, że ma spuchnięte i zbiera mu się ropa. Więc dziś kot został zapakowany w samochód i do lekarza. Wycisnął mu to porządnie, powybierał kłaki z rany, oczyścił, walnął dwa zastrzyki (domięśniowo i podskórnie). No i zobaczymy, mam nadzieję, ze będzie ok. Do tego pobrał mu krew, żeby zbadać poziom mocznika.

Kotecek sprawował się niezwykle dzielnie, był grzeczny i cierpliwy. Troszkę wrzeszczał w samochodzie jak jechaliśmy w tamtą stronę, ale mama go trzymała na kolanach i w sumie było ok. Oczywiście miał obrożę i smycz, bo inaczej to byłoby ciężko go okiełznać. U lekarza był wzorem pacjenta. Cały czas siedział grzecznie na stole, nikogo nie zamordował, nie było przegryzania gardeł ani nic Tylko raz wrzasnął jak lekarz robił mu ten domięśniowy zastrzyk. A potem ja zostałam, zeby zapłacić, a moja mama z kotem i moim chłopem wyszli do samochodu, to mama postawiła kota na trawie, bo stwierdziła, że poczekają na mnie na dworze, co będą w dusznym aucie siedzieć. Tymczasem kotek tup tup, poszedł do auta, a że drzwi były otwarte, to sobie hycnął na siedzenie, o!



26 maja zasnal nasz Bas. Tydzien wczesniej przestal jesc , tylko pil , stracil czucie , mial klopoty z chodzeniem .W klinice podali mu kroplowke , po dwukrotnym zbadaniu krwi wyszlo ze ma bardzo wysoki poziom mocznika oraz proba watrobowa tez jest zla , w klince przestal reagowac na otoczenie i zasnal ok.13.30.Diagnoza byla :nerki przestaly pracowac W domu jest teraz baaardzo smutno a Toffi ,ktory sie wychowal z Basem chodzi taki osowialy ,caly czas chodzi po ogrodzie i szuka Basa.Bas za 2,5 miesiaca mial konczyc 12 lat , byl w dobrej kondycji i to spadlo na nas jak grom z nieba.Za tydzien jade na 2 m-ce do Polski i 21 czerwca w Szczecinie porozgladam sie za malym towarzyszem dla Tofisia.



Witam Panią
Uważnie przeczytałam Pani list.Podane objawy i czas ich utrzymywania są niecodzienne.
Myśle,że logiczną kolejnością musi być badrzo dokładna diagnostyka celem wykluczenia ewentualnego procesu zapalnego.
Czyli koniecznie wszystki wykladniki porcesu zapalnego :OB.CRP,bialka i elektoforeza,ASO,morf z rozmazem,GOT,GPT,mocznik ,kreatynina,mocz dokładnie pobrany -ze środkowego sumienia.-dwukrotnie i hormony tarczycy.
Na wszelki wypadek też ocenę godpodarki wapniowo-fosforanowej z fosfatazą alkaliczną..Warto też wykonać dokladne badanie usg j.brzusznej (z dokladną oceną u doświadczonego w tym temacie lekarza np.dr Ćmikiewicz)
Mam nadzieję że ząbki są bez próchnicy.I że poddano ocenie węzły chłonne .
Czy objawy były poprzedzone jakąś, nawet banalną infekcją.Czy apetyt jest dobry,czy waga jest na stałym poziomie?Czy ogrzanie pomieszczenia przynosi efekt i czy mały najchętniej wtedy leży.Czy są jakieś inne nietypowe zachowania synka.I czy nic się w domu nie zmieniło ?!( np.wyjazd taty do pracy poza miejscem zamieszkania) etc.
Proszę zachować spokój. Kupić emlę -maść przeciwbólową znieczulająca miejsce wkłucia -przed pobraniem krwi ok.20 min.
Czekam na informację ,wtedy podejmę decyzje co do dalszych działań
..i pozdrawiam serdecznie
Proszę o kontakt na mój własny email .Mam już własną stronę internetową : www.neurologdzieciecywilczek.pl

dr n.med Adrianna Wilczek



Płazy są pierwszymi kręgowcami lądowymi, stanowią małą gromadę kręgowców. Występują na niewielkich obszarach, okolice przybrzeżne wód słodkich oraz miejsca bagniste i podmokłe. Współcześnie żyjące płazy dzielimy na trzy rzędy: bezogonowe (żaby, rzekotki, ropuchy), ogoniaste (traszki, salamandry) i beznogie (marszczelec - występuje w wilgotnych tropikalnych krajach Ameryki, Azji i Afryki). Ciało pokryte jest skórą obfitującą w gruczoły barwnikowe, jadowe, zapachowe. Skóra płazów jest bogato unaczyniona i uczestniczy w procesach oddechowych. Charakt cechą skóry jest to, że nie przylega ona wszędzie ściśle do mięśni. Powierzchnie, które nie przylegają do mięśni wypełnione są limfą. Szkielet jest silniej skostniały. Czaszka zbudowana jest z kości pokrywowych i wykazuje budowę ażurową. Osadzona jest na jednym kręgu szyjnym, za pomocą 2 wyrostków - kłykci politycznych. Głowa jest więc ruchoma, ale tylko w płaszczyźnie pionowej. Czaszka dzieli się na część mózgową i trzewiową. W szczękach u niektórych płazów występuję zęby, u bezogonowych brak zębów w dolnej szczęce. Kręgosłup dzieli się na część szyjną, piersiową, krzyżową i ogonową. U płazów bezogonowych występuje kość zwana urostylem. U większości płazów brak żeber i klatki piersiowej. Największym osiągnięciem ewolucyjnym było wykształcenie kończyn typu lądowego. Kończyna przednia, przymocowana do obręczy barkowej, składa się z kości ramienia, przedramienia i dłoni. Kończyna tylna, przymocowana do obręczy miednicowej składa się z kości udowej, podudzia i stopy. Kończyny mają boczne osadzenie.


Ukł. Krw: występują dwa obiegi krwi, mały, czyli płucny i duży na całe ciało. Serce podzielone jest na dwa przedsionki i jedną komorą. Ukł. Odde: u dorosłych form płazów wyst. płuca w postaci prostych worków powietrznych. Pojemność płuc jest stosunkowo mała i dlatego duża część wymiany gazowej następuje przez wilgotną skórę. Ponieważ u płazów brak jest klatki piersiowej mechanizm wentylacji płuc odbywa się przez wsysanie powietrza, obniżanie i podnoszenie dna jamy gębowej przy zamkniętych i otwartych nozdrzach. Ukł. Wydalniczy podobnie jak u ryb narządem wydalania są pranerki, ale ponieważ płazy przeszły do życia w środowisku lądowym, nie mogą wydalać amoniaku, ponieważ pozbywałyby się dużej ilości wody, dlatego końcowym produktem przemiany materii jest mocznik. Ukł. Nerwowy: Mózg zbudowany jest z 5 pęcherzyków ułożonych liniowo. Obserwujemy silniejszy rozwój przodomóżdża. Lepiej rozwinięte są również narządy zmysłów. Ma to ścisły związek z przejściem do życia w środowisku lądowym. Oczy płazów są zaopatrzone w powieki. Soczewka jest dwuwypukła. Nastąpił również rozwój narządów słuchu. Oprócz ucha wewnętrznego powstało ucho środkowe z kosteczką słuchową - strzemiączkiem. Ukł. Rozrodczy. Płazy są zwierzętami rozdzielnopłciowymi, z zaznaczonym dymorfizmem płciowym, rozwój płazów odbywa się w wodzie.

Zapłodnienie jest zewnętrzne, a rozwój przebiega z przeobrażeniem, czyli występuje stadium larwy, zwanej kijanka. Kijanka posiada długi ogon, skrzela, u niektórych kijanek występują skrzela zewnętrzne. Kijanka nie posiada kończyn, ma jeden obieg krwi, posiada również linię boczną typową dla ryb. W dalszym rozwoju zanika ogon, pojawiają się kończyny, u żaby najpierw tylne, a następnie przednie. Rozwijają się płuca, powstają dwa obiegi krwi i kijanka przeobraża się w młodą żabę, która opuszcza środowisko wodne. U płazów spotykamy zjawisko neotemii, polega ono na tym, że płaz zatrzymuje się w rozwoju na stadium larwy, ale larwa ta osiąga dojrzałość płciową i zdolna jest do rozmnażania. Przykładem larwy neotemicznej jest aksolot. Płazy są zwierzętami zmienno cieplnymi i w niesprzyjających warunkach przechodzą w stan anabiozy. Jest to pozorna utrata życia, ale zachowane są czynności życiowe na minimalnym poziomie.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • wpserwis.htw.pl
  • Powered by MyScript