Niejaki Farciarz. napisał(a): Jasne....A Tur.....tur tur tur tur tur....po wiejskiej rozoranej drodze....tur tur tur tur...i cala reszta...
Już dziś wielu ludzi ma kłopoty z tym, gdzie leży Stok Biały. Może to wynika z ułomności wrodzonej lub nabytej podczas nieuwagi na lekcjach geografii. A może za mało się słyszy o naszym wiejskopodobnym mieście. Ostatnio to tylko w TVN odnośnie afery w NFZ. Mamy powód do dumy. No i jeszcze ten sławny mecz Jaga-Legia. Ale teraz to mało kto o nim pamięta.
Chyba dobrze by było, gdyby nasze miasto z czegoś słynęło oprócz afer, meczów rodem z apokalipsy, kiszki ziemniaczanej i zabytków. Spójrz do okoła. Praktycznie nic nowego się nie dzieje. A nie, zapomniałem, powstanie Castorama i Real czy inny super-hiper-extra market. I może ta galeria, ale co do tego to nikt nie jest pewny. I jeszcze Białystok jest stolicą disco-polo, więc w prawie każdej dyskotece musi być grane przynajmniej kilka takich kawałków ("jesteś szalona, uwierz mi..."). Tylko że tego się słucha na wsiach, i to praktycznie niewielu. W normalnych miastach takiego badziewia nie puszczają nigdzie, poza weselami...
Jak znajdziesz to bylbym wdzieczny za info. Wiem, ze np: niejaki Paciorek (najczesciej piano) gra na imprach typu bankiet z okazji otwarcia marketu, wiec moze na weselach tez. Jak dotrzesz do niego, to pewnie on poleci reszte... Mam za to dobrego fotografika. Al Szukam dobrego zespołu na wesele w stylistyce możliwie dalekiego od disco polo i pieśni biesiadnych, a jak najbliżej swingująco-jazzującej. Może ktoś polecić jakieś kontakty? (najchętniej Olsztyn lub Trójmiasto) -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -
http://www.gazeta.pl/usenet/
Muzyczna nienawiść Czyli co Was (nas) najbardziej wk..ia w muzyce. Mnie np. disco polo i
pochodne muzyki już nie ruszają. Ale mam dwa inne rodzaje muzyki, których po
prostu nie trawię:
1. Taki rodzaj hip-hopu (pewnie ma to jakąś nazwę) gdzie na początku śpiewa
sobie oryginalny artysta (np. Wham śpiewa sobie White Christmas) i nagle (ni
z tego, ni z owego) jakiś mądrala zaczyna rapować swoje za przeproszeniem
pierdoły (wprawdzie nie wiem czy są to pierdoły w potocznym rozumieniu tego
słowa, ale chodzi mi o to, że to jego gadanie nijak ma się do tego co śpiewa
ów przykładowy Wham).
2. Krew zalewa mnie także gdy słyszę dancowe/technowe/jakieśinnewtymstylu
przeróbki znanych mi i lubianych przeze mnie utworów. Niedawno w
supermarkecie Albert usłyszałem taką właśnie przeróbkę (jeżeli przeróbka
można ten koszmarek nazwać) znakomitej kompozycji Tracy Chapman "Fast Car".
Poczułem natychmiastową chęć a/opuszczenia marketu, b/ zamordowania autora
tego czegoś (nawet jeżeli jest kobietą).
Gregorio Kus <Gr@RMnet.ITwrote in article <199612171910.UAA17@malcolm.rmnet.it... On Tue, 17 Dec 1996 08:54:31 +0100, Jacek Osiecki wrote: P.S.2. Ja moge nawet pokochac M$, wystarczy ze spelni 2 warunki: 1. zacznie produkowac dobre oprogramowanie 2. bedzie mial 49% rynku, a jesli w jakims sektorze przekroczy ta granice, to wylacznie pod warunkiem wyzszosci technologicznej a nie skutecznosci reklamy, kolorowych jarmarkow i disco-polo.
Ja nie jestem fachowcem. Nie bede dyskutowal nad kwestiami technicznymi bo sie na tym nei znam ale - ale, nie rozumiem co ma te 49% rynku do tego czy dla Gergo MS jest OK czy nie (czy jest firma ktora ogranicza celowo swoja market share bez ingerencji tzw. regulacji?)? Co to ma do stosunku do firmy i jej produktow? Grego ma jakies trockistowsko-lewacko-anarchistyczne odchylki w swoim podejsciu do MS ..... A moze by chcial regulowac prawnie rynek? A co do wyzszosci produktow MS, coz nie tylko technologia decyduje, albo raczej nie czysta tehcnologiczna sprawnosc systemu. Decyduje tez koszt przyuczenia pracownika ktory dla produktiw ms jest najmniejszy bo oni w MS wiedza DLA KOGO I PO CO pisza ten swoj software!!! A cale reszta (poza MAC) zachowuje sie jakby pisala dla profesjonalistow komputerowych i sie dziwi ze rynehc nie chlonie..... Wake up! Swiat nie jest zamieszkaly profesjonalistami komputerowymi i nei kazdy kto ma TV chce wiedziec jak to dziala i dlaczego tak a nie inaczej. Te kolorowe jarmaki win95 oznaczaj tez latwosc obslugi (koszt przyuczenia) i friendliness systmu. Dzieki temu ludzi kupuja komputery, software, hardware dziki MS rozwija sie rynek home PC ktory nie dawno nie mial jescze zadnego znaczenia, rozwija sie dzieki MS Internet bo tysiace laikow komputerowych (ktorzy moga byc przy tym profesorami medycyny z Columbia U.) moze wlezc na ten www czy wyslac e-mail. Grego to wszystko wie. Ale on poczeka az MS ograniczy podaz swoich produktow i odmowi odrzuci zamowienia tak aby market share spadl poznizej 50% co musialo by oznaczac wielkie problemy dla firmy. Jakby to mialo kiedys nastapic!
OGÓLNIE: TELEZAKUPY czy TV MARKET TO wg mnie TAKIE KICZOWATE DISCO-POLO W
REKLAMIE NIERZADKO OKŁAMUJĄCE KLIENTA PRZEZ NIEDOMÓWIENIA KTÓRE PONIŻEJ
WYJAŚNIAM NA PRZYKŁADZIE. WG MNIE WSZYSTKIE REKLAMY ŻERUJĄ NA LUDZKIEJ
NIEWIEDZY I KŁAMIĄ PRZEZ "NIEMÓWIENIE CAŁEJ PRAWDY" CO SIĘ CZASAMI NAZYWA
NABIJANIEM KLIENTA W BUTELKĘ :-))
> a co powiecie na reklame lamp ogrodowych swiecacych przez 30 lat ...
1. żądają 99 zł podczas gdy w całej Polsce na większych bazarach/targowiskach
można je dostać za 49 zł razem z wyposażeniem które TV-Market reklamuje
jako "dodatkowe-gratis" i ... też ktoś na tym zarabia :-) ile więc naprawdę
warte jest to "genialne urządzenie" ?!
2. nie ma się co OSZUKIWAĆ jakoby ta "energia za darmo" była porównywalna z tą
elektryczną; ta darmowa lampa jeśli działa jest tylko punktem świetlnym podczas
gdy normalna (elektryczna) po prostu ... oświetla teren !
3. diody LED rzeczywiście mają długą żywotność ale KŁAMSTWEM JEST że cała lampa
da Ci za darmo swiatło przez 30 lat !! żywotność akumulatorów to góra 2 lata i
już w tym okresie sprawność lampy będzie stopniowo maleć.
4. obawiam się że zimą ta lampa wogóle nie będzie działać z dwóch powodów: po
pierwsze - w czasie mrozu elektronika "na baterie" zawsze wysiada (porównaj z
próbami odpalania silnika rano :-), po drugie - krótki dzień (zwłaszcza
pochmurny) nie pozwoli fotoogniwom naładować akumulatorów !!
5. fotoogniwa z czasem na tyle "zmętnieją" że coraz słabiej bedą odbierać
energię słońca i tym samym coraz gorzej będą ładować akumulatory; to tzw.
zmętnienie spowodują: kurz, wiatr, deszcz, śnieg, spadające liście, a nawet
zwykłe wycieranie detektora brudną szmatą :-)
6. czy wyobrażasz sobie że taką plastikową tandetą będziesz zdobić swój ogród
przez całe 30 lat ?!!
SOLAR GREE czy GRIN :-))) OGÓLNIE: TELEZAKUPY czy TV MARKET TO wg mnie TAKIE KICZOWATE DISCO-POLO W
REKLAMIE NIERZADKO OKŁAMUJĄCE KLIENTA PRZEZ NIEDOMÓWIENIA KTÓRE PONIŻEJ
WYJAŚNIAM NA PRZYKŁADZIE. WG MNIE WSZYSTKIE REKLAMY ŻERUJĄ NA LUDZKIEJ
NIEWIEDZY I KŁAMIĄ PRZEZ "NIEMÓWIENIE CAŁEJ PRAWDY" CO SIĘ CZASAMI NAZYWA
NABIJANIEM KLIENTA W BUTELKĘ :-))
> a co powiecie na reklame lamp ogrodowych swiecacych przez 30 lat ...
1. żądają 99 zł podczas gdy w całej Polsce na większych bazarach/targowiskach
można je dostać za 49 zł razem z wyposażeniem które TV-Market reklamuje
jako "dodatkowe-gratis" i ... też ktoś na tym zarabia :-) ile więc naprawdę
warte jest to "genialne urządzenie" ?!
2. nie ma się co OSZUKIWAĆ jakoby ta "energia za darmo" była porównywalna z tą
elektryczną; ta darmowa lampa jeśli działa jest tylko punktem świetlnym podczas
gdy normalna (elektryczna) po prostu ... oświetla teren !
3. diody LED rzeczywiście mają długą żywotność ale KŁAMSTWEM JEST że cała lampa
da Ci za darmo swiatło przez 30 lat !! żywotność akumulatorów to góra 2 lata i
już w tym okresie sprawność lampy będzie stopniowo maleć.
4. obawiam się że zimą ta lampa wogóle nie będzie działać z dwóch powodów: po
pierwsze - w czasie mrozu elektronika "na baterie" zawsze wysiada (porównaj z
próbami odpalania silnika rano :-), po drugie - krótki dzień (zwłaszcza
pochmurny) nie pozwoli fotoogniwom naładować akumulatorów !!
5. fotoogniwa z czasem na tyle "zmętnieją" że coraz słabiej bedą odbierać
energię słońca i tym samym coraz gorzej będą ładować akumulatory; to tzw.
zmętnienie spowodują: kurz, wiatr, deszcz, śnieg, spadające liście, a nawet
zwykłe wycieranie detektora brudną szmatą :-)
6. czy wyobrażasz sobie że taką plastikową tandetą będziesz zdobić swój ogród
przez całe 30 lat ?!!
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plwpserwis.htw.pl
|