Mam taki problem bo nie wiem co to za procesor. Intel Pentium 4 520/775 . Poza tym czy ta cena nie jest za wysoka za taki sprzet P4 520/775, Geforce 5200 128 MB, Nagrywarka DVD, 512 MB DDR i to wszystko bo to jes oferta z Makro wiec nic dalej nie pisze. Wogle nie wiem czy to dobry pomysl kupowac PC z marketu bo wiele zlego slyszalem o takich kupnach.
Mój stuff 2009/2010
:arrow: 5 paczek pszczółek z hestii,
:arrow: 2x motyl tornado też z hestii
:arrow: Paczkę dużych rakiet z biedronki za 25zł (4 sztuki, bodajże SPEED IV)
:arrow: Wyrzutnia z biedronki 25 strzałów (Cudak Battery)
:arrow: Wyrzutnia z biedronki 10 strzałów (bodajże MACRO COSMOS II)
:arrow: Moździerz z biedronki (tegoroczny, 12 szelek)
:arrow: Wyrzutnia z TRIPLEXA Stars Rain (z POLO MARKETU- 10zł)
:arrow: SP0008 Artillery shells (moździerz z lidla)
:arrow: 4x HE0208
:arrow: 1x HE0008
Film (stuff mój i cravena) >>> http://www.youtube.c...h?v=q3Vo3rm8RvA
Holek mieszkal w Szwecji, ja mieszkalem w Szwecji. Zyje sie niezle, ale jest drogo. Na pewno warto zabrac ze soba alkohol i fajki. Alkoholu mozesz przewiezc tyle co w Unii standardowo: 10 litra wodki, 200 litra piwa na glowe i z tego co pamietam 800 sztuk papierosow (wiecej niz np. do Niemiec). Lepiej kupic chyba w PL, np. w jakims markecie czy Makro, ale na promie tez drogo nie jest. Walute wymienialem na miejscu, u nas wychodzi drozej. Ale lepiej miec euro a nie zlotowki :P
Zarcie dobrze kupowac w jakichs makretach, to nie jest takie drogie. Duzo rzeczy jak ryz, makaron, ale takze frytki czy nawet mieso - mozna kupic w wielkich paczkach po kilka kilo - duzo taniej wychodzi. Ogolnie koszty zarcia marketowego mozna bylo swego czasu porownywac do polskich, teraz pewnie przy slabej zlotowce bedzie troche drozej.
W Szwecji jest dziko z bankami. Dlatego wczesniej warto sobie zalozyc konto np. w Nordei, albo banku, ktory ma darmowe bankomaty za granica. W Szwecji konta niechetnie zakladaja obcokrajowcom, ale w Nordei np. da sie. Warto zalozyc, bo wszedzie mozesz placic karta.
Nie radze lamac przepisow (zreszta nie ma po co). Mandaty dochodza do 3.000 PLN a jak przekroczysz predkosc na terenie zabudowanym o 20km/h to tracisz prawko. Poza terenem powyzej 30km/h. Zero tolerancji dla alkoholu i narkotykow. Kraj ceni sobie bezpieczenstwo - za to mozesz sobie po nocy pobiegac po lesie i nic Ci sie nie stanie.
Ogolnie polecam - jest pieknie :)
piękne dzęki ale jak z celnikami chodzi mi o żywność płynę z Rostoka ? wymiana euro (kantory czy banki )z niemieckiego dogadam się ?
Just go to the category and use the update listing link. Some 200 odd editors have permissions to edit there and one of them will attend to it in due course.
jimnoble,
Our website, [url removed], was re-launched and incorporated in March 2006.
It's no longer a parodies site as when it was founded in 1998, and as dmoz.org lists it. The new [url removed] is a widely respecful site with contrarian economics and finance market view that has a track record of accurate predictions of trend changes based on macro trend analysis.
I think it's important for dmoz.org to keep most accurate and up-to-date info about a site, or it's meaningless to even list it. And so I've used the update listing link you mentioned and submitted a request yesterday for our site's description and category to be updated in your lsiting.
I wonder how long will it take for dmoz.org to show the updated version? And how can I check the status of it?
Schwefel, nie pomyliłem - większość rowerów sprzedawanych w Tesco / Makro to produkty Kross'a - te „lepsiejsze” Krosy z Allegro czy sklepów wrzucam do jednego worka z całym tym złomem, bo właśnie przez nie większość serwisów bardzo szybko rezygnuje z serwisowania dla Krosa
Otóż pomyliłeś i to jak jasna cholera. Jeszcze NIGDY nie spotkałem w markecie żadnego roweru z naklejką Kross. Widziałem już Arkusy, Active Sporty i jakieś inne tanie badziewia, ale Krossa nigdy. Ta firma niczym się nie różni od innych marek rowerowych z tym, że podchodzi racjonalnie do nabywcy zapewniając mu równy sprzęt(dobra rama + dobry osprzęt). Sam mam Level'a a4 i jestem z niego bardzo zadowolony. Gdybym chciał chociażby Gianta czy Meridę na takim samym osprzęcie to musiałbym zapłacić ze dwa razy tyle.
Jak dla mnie twoja opinia o tej firmie jest zwykłym uprzedzeniem i tyle;)
Hmm ja byłem na obozie rowerowym, wraz z młodzieżą od 15 do 18 lat, i nie było tam ANI JEDNEGO makrokesza. Owszem, było sporo tanich rowerów, Decathlony, Kalaharki Meridowskie, ogólnie pełno rowerów w granicach cenowych 1000pln, ale ani jeden to nie był makrokesz. Miałem troche roboty z regulacjami i naprawami tych rowerów, ale trzeba przyznać że bez problemu poddawały się one wszelkim zabiegom. Moda na makrokesze szczęśliwie przemija, ponieważ ludzie zaczynają zauważać że jest różnica pomiędzy rowerem za 300pln a markowym rowerem za nawet te 800 czy 1000pln...
Więc miejmy nadzieję że wszystko będzie szło we właściwą stronę.
proxx:
Co to mody na dualówki - przeraża mnie to jeszcze bardziej. Taki dzieciak (docelowo najczęściej dresik) kupuje sobie piękną dualówkę z Tesco albo innego marketu, i myśli że ma profi sprzęcik i od razu leci na hopki. A jak na hopach zachowa się taki profi sprzęt... to już każdy z nas jest w stanie sobie wyobrazić.
Z pozytywnych tendencji wśród rowerów marketowych zauważyłem chęć do monotowania oryginalnego osprzętu:
Active z makro na osprzęcie Shimano klasy Alivio, dodatki Truvativa, obręcze Alexrimsa... to już coś o rowerze świadczy. Wiem wiem, że sercem rowerku jest rama, ale do zastosowań turystycznych nawet rama Acitva starczy. Więc miejmy nadzieję że producenci rowerów się opamiętają, i zaczną składać tanie a dobre rowerki.
Ależ się rozpisałem:)
Pozdrawiam!
Makrokesz jest kupiony w markecie, moj byl w salonie rowerowym. btw nie prosze nikogo o zdanie czy to makro, hipero, shitero kesz...
Użytkownik Ecia edytował ten post 15 lipiec 2007 - 17:01
Powód edycji: niepotrzebne cytowanie
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plwpserwis.htw.pl