Mani: Akurat MS też się ostro nakopiował w tej generacji konsol, więc lepiej wpierw usunąć tą belkę z oka, zanim się zacznie skupiać na cudzych drzazgach :-D


Ja bym tylko chciał wspomniec, że według wszelkich prognoz N sprzedało w listopadzie i grudniu w samych Stanach ponad 5 milionów konsol, czyli jakąś 1/4 dorobku PS3 w tej generacji :wink: Ciekawy ilu pracowników Sony dostanie wrzodów. Ale ja nie o tym. Stało się to przy niemal całkowitym braku świątecznego line-upu. Sprzedaż konsoli wśród każuali ciągnęło półroczne Wii Fit, a wśród nintendofilii nie młodsze Mario Kart. Wii Music i Animal Crossing odpowiednio tylko wspomagały ten proces.
Zakładając, że na gwiazdkę 09 N postara się o jakies konkretne tytuły dla obu rodzajów odbiorców, będzie można zaobserwować na żywo CZY JAKOŚĆ SOFTU MA JAKIKOLWIEK WPŁYW NA SPRZEDAŻ WII :lol: Myślę ze teoretycy marketingu i handlu mogliby napisać ciekawe prace na ten temat.

Cześć! Zastanawiałem się nad tym jak napisać pracę magisterską na temat: "Wdrażanie nowego produktu na rynek" wykorzystując przy tym taki produkt jak Linux albo Windows Vista. Trzeba by napisać jak wdraża się taki produkt na rynek, od początku do końca. Chodzi o to, aby w pracy był jakiś konkretny praktyczny przykład. Nie jestem pewien czy uda mi się o czymś takim napisać pracę o takim temacie (to ma być na podstawie marketingu, ale z przykładem informatycznym - taki wymóg). Nie chcę zacząć a potem stwierdzić, że nie ma materiałów, albo jakieś poważne trudności wyskoczą. Co Wy o tym sądzicie? Myślicie, że udało by się wziąść jako praktyczny przykład, którąś z dystrybucji Linuxa? Czy będę miał odpowiednie źródła (pewnie wielu z Was pisało różne prace to ma pojęcie jak wygląda taki praktyczny przykład w pracy - jakie pytania trzeba zadawać osobom z danej firmy, albo skąd brać materiały o konkretnym przykładzie albo jeszcze coś o czym nie mam pojęcia a jest ważne). A może jakiś inny produkt by pasował na praktyczny przykład?

" />
">I nadal nie rozumiem, dlaczego przedmioty wyżej przez Ciebie wymienione, są potrzebne, a matematyka nie.

Nie wiem może mam taką specyficzną hierarchię wartości jeśli chodzi o przedmioty szkolne

Z matematyki faktycznie nie idzie mi tak dobrze jak z innych przedmiotów, ale mimo wszystko stać mnie na naciągane 4


">Jeśli naprawdę poziom licealny sprawia Ci taki problem, że piszesz tutaj długie wywody na ten temat, to przecież są inne szkoły z mniejszym zakresem materiału i nie wiem o co wielkie halo

Ogólnie chodzę do technikum ekonomicznego, a swoją przyszłość wiążę z marketingiem, psychologią bądź też dziennikarstwem. Wielu ludzi uważa, że poziom technikum jest dużo niższy od tego w LO, cóż nie wiem bo nigdy nie byłem w LO, ale w technikum również trzeba się bardzo dużo uczyć, aby mieć satysfakcjonującą średnią. W gimnazjum dużo mniejszym nakładem sił miałem średnią 4,89; teraz ucząc się sporo więcej mam średnią w okolicach 4,5...


No myślę, że racja jak zwykle w takich przypadkach leży pośrodku Uczyć się stety niestety trzeba, jeśli ktoś chce w przyszłości znaleźć interesującą i dobrze płatną pracę

Skoro mowisz ze pracujac zdobyles wieksze doswiadczenie to mozna dojsc do wniosku, po co szkoly??? i nie wiem czy wiesz wsrod ktorych studentow jest "najwieksze" bezrobocie (wsrod tych ktorzy skonczyli zarzadzanie i marketing) czyli wsrod osob ktore maja najwieksza wiedze o zakladaniu i prowadzeniu przedsiebiorstw, firm (wiec nie przesadzajmy z tymi zajeciami z marketingu). i nie wiem silver co zes sie tak doczepil studiowania (mam takie wrazenie ). uwazam ze jak komus zalezy na dobrej pracy to niech wybiera kierunki trudne, bo po takich na 100% w Polsce znajdzie dobrze platna prace. Znow odbiegam od tematu. WIEM

Witam,

Tak jak w temacie podejmę zdalną współprace, moje kwalifikacje:
- Programowanie PHP
- Znajomość frameworków PHP (kohana, cake php)
- Pozycjonowanie/Optymalizacja (b.dobrze)
- Marketing internetowy (b.dobrze)
- Kreatywność
- Dyspozycyjność
Szybko się uczę ; - )

Krótko o moich 'sukcesach' stworzyłem kilka serwisów internetowych które na chwilę obecną są bardzo popularne (Jeden ma ponad 0,5 mln użytkowników) drugi ma aktualnie 21 tysięcy odwiedzanych dziennie.

Oferty proszę kierować na PW lub na emaila: quequa@o2.pl.

Pozdrawiam serdecznie.

" />Piszę pracę licencjacką o zastosowaniu NLP w szkoleniu menedżerów. Interesują mnie Wasze opinie/refleksje na temat przydatności technik NLP w biznesie, np. w marketingu, sprzedaży, negocjacjach , motywowaniu, automotywacji itp. - konkretne przykłady zastosowań.
I jeszcze jedno pytanie- czy więcej nauczyliście się na kursach czy z książek?

W swoim ostatnim radiowym wywiadzie pan radny Czechowski sprostował wypowiedzi i tym razem nazwał się nie specjalistą ds. marketingu a inspektorem, ale czy to oznacza że inspektor nie powinien mieć wyższego wykształcenia?

Odnośnie wykształcenia dodał, że studiuje na ostatnim roku zarządzania, ale czy pisze pan już pracę magisterską? Otóż chyba chciał pan powiedzieć, że robi pan licencjat a więc to nie jest koniec edukacji.

Kolejna wypowiedź radnego odnośnie tego tematu zawierała słowa, iż studiował w Holandii, czyżby znowu pomylił pojecia?

W konsekwencji odpierając najcięższe zarzuty powiedział, że studiował również marketing na Uniwersytecie w Szczecinie ale czy go ukaończył? Otóż nie i po raz kolejny udowodnił swoje doświadczenie.

Uważam, że wręcz wstydliwa jest sprawa chwalenia się studiowaniem na uczelniach, których się nawet nie ukończyło a zwłaszcza Uniwersytetu Szczecińskiego, który w rankingach szkół wyższysz pod względem poziomu nauczania studentów znajduje się na jednym z ostatnich miejsc a nie ukończyć go (podejżewam, że z powodu niezaradności) to jeszcze większy wstyd i rzeczywiście pan Czechowski po raz kolejny udowodnił swoje niekompetencje i brak wykształcenia

A z drugiej strony ciekawe jak można w jego wieku ukończyć aż 3 uczelnie? A może studiował wszystkie kierunki jednocześnie? Przy jego poziomie intelektualnym to bardzo wątpliwa sprawa. Ma się czym chwalić. Brawo dla Czechowskiego

Tak jak w temacie. Tzn czy jezeli jestem na handlu zagranicznym to czy mogę pisac prace o promocji? (marketing)

Widze, ze swiadomosc konsumenta jest coraz wieksza i bardzo sie z tego ciesze. dzieki takiej wiedzy, klienci zniweluja czarna strefe rolnikow, ktora montuje uklady cng/lpg. W tedy zagazowani nie beda tak psioczyc na gaz.
pablo.see widze, ze jestes po przeszkoleniu lpgforum bo kopiujesz nawet moje posty :D Uzupelniajac to co napisales powiem, ze w umownie reduktor mozna porownac do pompy paliwa benzyny. Panowie co sie stanie jesli wsadzimy pompe z VB 1.6 do 2.5V6?? Zacznie sie nie wyrabiac. wtryskom podawana zostanie mniejsza dawka paliwa niz powinna. Sklad paliwa robi sie ubogi w czastke paliwa, co za tym idzie temp. spalin zacznie sie niepokojaco robic za wysoka.
Reduktor to zrodlo paliwa dla ukladu wiec nie warto oszczedzac czasami 50zl roznicy. Prosze mnie zle nie zrozumiec tomasetto alaska to bardzo dobry, bezawaryjny reduktor. Nie mniej jednak nie zakladal bym go do auta z moca powyzej 100ps. Marketing producentow nagminnie podaje zawyzone parametry tak by byly maksymalnie spopularyzowane.
Kolejny temat to temperatura gazu jaka jest w stanie utrzymac reduktor. Przy bardzo szybkich autstradowych podrozach zuzycie paliwa znaczaco rosnie. Przez reduktor przeplywa duzo wiecej paliwa niz przy normalnej jezdzie. Czasami dochodzi do sytuacji, ze temp. gazu po 15km jest bliska 0C. W tedy auto zacznie szarpac i moze dojsc do uszkodzenia wtryskiwaczy gazowych. W wiekszosci przypadkow montazysci ustawiaja w programie min. temp przelaczania z gazu na benzyne tak wiec bez obaw.
Sytuacja sie gownie tyczy reduktorow marki KME. Dzial techniczny stworzyl: silver i gold. Ten pierwszy bardzo dobrze utrzymuje temp. gazu bo ma duzy plaszcz wodny ale za to slabiej cisnienie. Odwrotnie jest z goldem. Kosztem powierzchni grzewczej zwiekszono powierzchnie rozprezania. Dobrze trzyma cisnienie slabiej temp.
Co do Valteca pisalem juz duzo. Jego najwieksza zaleta jest to, ze jest tani. Jedni przejada na nim 60tys inni co 3 tys musza je kalibrowac.
Kiedys mialem matrixa XJ544 teraz mam magic jet. ten pierwszy to byl wtryskiwacz i oszczedzal moje pieniadze ten drugi to tania dobra alternatywa.
W tym przypadku cena=jakosc
Co do wyzszosci staga na kme to ja, jako tako roznicy wielkiej nie widze, poza cena. Nad jadna i nad druga elektronika wciaz trwaja prace rozwojowe. Przy prawidlowo dobranych podzespolach instalacji, w/w elektroniki sprawdzaja sie zarowno LATEM jak i ZIMA!!!. Staga testuje w mojej lanci lybrze, kme mam zamontowane w wercedesie C200 kompressor
Użytkownik Łukasz edytował ten post 23 lipiec 2009 - 15:01