Dnia 2008-08-08 09:04, Użytkownik Elwis napisał:

Tak sobie ostatnio kombinowałem co bym kupił gdyby nie było na świecie BMW
??:-)) Zakładam fundusz w wysokości ok 40-45 kzł, rocznik od 2002 do góry,
segment D lub E, silnik diesel. W grę wchodzą auta z solidnie wykończonym
wnętrzem - bez ortalionu i plastiku z przetworzonych zabawek rodem z ChRL.
Po przeglądzie ofert skłaniam sie o dziwo w stronę "makaronów"! Podzielcie
się proszę swoimi opiniami na temat typów, które wpadły mi w oko lub
dodajcie swoje propozycje:
1. Alfa 156, 2003/2004 2,4JTD lub 1,9 JTD - który motór lepszy ?? Jak ze
stereotypem awaryjności??
2. Lancia Lybra 2004/2005  - j.w.


Poszukaj Hondy Legend albo jakiejś Acury i gwarantuje że nie obejrzysz
się już na BMW.....

Adam
www.qmotor.pl

| Nie przesadzaj. Ja mam w Hondzie pojedynczy wałek a i tak z silnika 1,6
| wyszło 125 KM.
| A ile ma to samo auto w wersji DOHC (o ile jest)?


crx 1,6 sohx mial 125 a dohc mial 160 koni... ale to ZUPELNIE inne silniki:
ten drugi mial krotkie korby i szerokie tloki i mialby pewnie wiecej koni od
pierwszego nawet jakby mial 2 zawory na cylinder i gazniki... liczba walkow i
zaworow ma duzo mniejsze znaczenie dla mocy z litra niz stosunek szerokosci
tloka do dlugosci korby... popatrz na motory! te na gaznikach i 1 walku
rozrzadu, 2 zaworach na cylinder i bez turba maja czesto wieksza moc z litra
niz doladowane silniki topowych aut sportowych,,, krotka korba oznacza
wysokie obroty wiec w tym samym czasie silnik przerobi wiecej mieszanki..
Przemek

Użytkownik Darek Pyżanowski <hog@asterciota.netw wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3a0c7@news.astercity.net...

Zagor napisał(a) w wiadomości: <8ugakf$4m@news.tpi.pl...
| Wszystko fajnie duzo cyferek i ogolnie OK.
| tyle ze twoja teoria upada w porownaniu
| S2000 240 PS, 0-100 6,2 sek
| Z3 3,0 231 PS, 0-100 6,0 sek

Jesli juz cos porownujesz to powrownuj w tej samej klasie pojemnosci,
czyli
wez jakas beemke z silnikiem 2.0 nawet z najlepszym VANOSem.

A jesli bierzesz silniki typu 3.0, wtedy wez silnik NSX 3.0 V6 280 KM,
5,5s
do 100.

Trzymaj sie chlopie jakichkolwiek miar. A VAnos? Toz tam przeca nic nie ma
poza sterowaniem kata otwarcia zaworow, nawet wznios ich nie jest
regulowany. Na www.honda.w-wa.pl jest takze opis VANosa jako systemu
stosowanego w konkurencji.


Widocznie nie musi - to nie jest samochod dla osczedzacza - Pali tyle ile ma
palic i juz
V-tec umozliwia jazde na pol gwizdka, wtedy zaworki do polowy itd - to ma na
celu oszczednosc
w BMW zaworki chodza na MAX - nie oszczedzaja PALIWKA - i tyle.

DarekP


to raczej Ty powinienes miec umiar S2000 to osiagniecie Hondy z 1999 roku a,
osiagnieciem BMW z 1999r jest nowe M3  i tak sie to powinno porownac dwa
wozki ktorych producenci sa pewni ze sa najlepsze i Tyle
motor hondy - to wscieklizna, a motor BMW to zwykly silnik stosowany do
limuzyn - wiec chyba z Toba jest cos nie tak - skoro jeszcze masz pretensje
Siemka

Witam,

Jestem wlasnie w trakcie sprowadzania samochodu z usa, na tak zwane
mienie przesiedleńcze. Zastanawiam się czy przy okazji nie sprowadzic
motocyklu, ale kompletnie sie na motorach nie znam i nie mam nikogo
kto by przy okazji sprowadzania samochodu przywiozl rownież motor.
Zastanawiam sie czy zasady rejestracji motoru w usa sa takie same jak
samochodu, kolejna sprawa to jaki motor przywiez żeby po roku sprzedac
w polsce i na tym zarobic, somochod sprowadzam dla siebie, a motorem
nie bede jezdził. Czy to sie wogóle opłaca??

Motocykle oczywiście sie opłaca. Ale one są inaczej odprawiane jak
samochody. Nie ma akcyzy, cło jest chyba obniżone do 8% i nie pamiętam do
końca jak jest z VATem na używane. Może się więc okazać, że nawet bez mienia
przesiedleńczego opłaci się sprowadzić. A gdybyś miał np. kupca na Honde
Goldwing to już w ogóle rewelacja, bo w Polsce rządają chore pieniądze
(ponad 100 tys. zł) gdy w USA kosztuje koło 20 tysięcy netto.

mam pytanko dotyczące Hondy (np. Civic ale też tak ogólnie) czy to prawda
że
ten  samochód to takie wspaniałe cudo techniki co to się nie psuje i w
ogóle ?
Kosztuje to sakramenckie pieniądze jak tak patrzyłem na gratkę (jakieś
8-10cio
letnie samochody dochodzą czasami nawet do 20kpln). Czy może coś źle
patrzę ?
O co chodzi z tymi cenami ? Jak to to kosztuje jak się już zepsuje ? Warto
się
ładować w tę markę ?


Mam Honde Civic 1993 Vtec-e 1.5i od maja/czerwca. Autko jak na swoj wiek
spisuje sie dobrze i nie psuje sie jakos strasznie. Z tydzien temu zaczal
stukac przegub i bedzie trzeba go wymienic. Poza tym rozszczelnila sie
sprezarka klimy (moze da sie naprawic, a jak nie to nowa-stara kosztuje
200-300 zl). Troche rdza zaczyna brac nadkola. Autkiem jezdzi sie
przyjemnie, jest dosyc dynamiczne. Pali ~7 litrow w cyklu mieszanym (wrc).
Generalnie polecam :-)

Poza tym mam jeszcze motor Honda MBX 80 z 1989 roku i to jest po prostu
cudem techniki :-) Mam go jakies 8 lat i jeszcze nic nigdy sie nie zepsulo.
A motor jak bylem mlodszy byl katowany dosyc ostro.

Pozdrawiam
Dysiek

czesc,

Mam obecnie Civica 1.5 VTEC, ale zastanawiam się nad Preludą 2.2 VTEC (z
roku 94 - 97).
Czy ktoś może z grupowiczów coenić to autko - cena kontra wypas / koszty
eksploatacji / koszty czesci / jakość / kultura jazdy.
Będę wdzieczny za wszelkie rady.

PS. Civic jest OK, ale trochę mały motor. Co prawda 1.5 VTEC to aż 114 KM
(ale przy 6500 obrotów) i przy pełnym aucie czuć brak mocy.

Pozdrawiam

Darek

"Przemyslaw Popielarski" <pre@hot.plwrote in message

70 tysi za SUV-a to nie jest zabojczo tanio, choc sporo tu zalezy od
wyposazenia. Jesli to ma byc jednak jakosc taka jak chinskich motocykli
http://serwisy.gazeta.pl/motocykle/1,56420,2790783.html ,
to wole dolozyc 9,900 i łyknąć chocby malego Tucsona...


Poczytaj historie ekspansji Hondy w USA (od samego poczatku). Te motory tez
sie psuly na potege na samym poczatku...

Czesc
Kiedys tam jakies 7 lat temu rownierz znalazlme takie paliwo, rownierz nie
wiedzialem jak dlugo stoi ale tak z 10- lat to spoko. Paliwo stalo w 5
kanistrach 20 l + taki duzy od stara z 60 l w nim bylo. A wszystko to w
takim garazu z blachy, pordzewialym, gdzie jak padalo to w garazu rownierz -
jedym slowem wilgoc na potege.
Zaraz zrobil sie dylemat - nadaje sie czy nie ?
Zadzwonilem wiec do rafinerii i zadalem pytanie takie jak ty teraz.
Co sie dowiedzialem: Podstawa to zeby paliwo bylo dobrze zamkniete - jesli
bylo to raczej nic nie powinno sie stac i mozna smialo zalac.
Ja dalej niufny - najpierw zalalem motor Hondy MTX 80 - 2 takta,
stwierdzilem, ze tam najmniej ma to znaczenie ale wszytko bylo OK. POtem
zalalem malucha - rok prod 90 a no koncu motocykl Yamahe XT 600. NIc zlego
sie nie wydarzylo, a patrzac na ilosc troche tego bylo.
Pozdrawiam
Rafał

Niedawno dokonałem w garażu zdumiewającego odkrycia. Znalazłem dwa
kanistry
paliwa samochodowego (etyliny), które stoi tam od co najmniej 10 lat, (..)