Kolego od roku zajmuje się sprzedażą części do maszyn rolniczych generalnie mam dostęp do wszystkiego co zachodnia technika wymyśliła mogę ci podać przybliżoną cenę na każdą część oraz ci ją sprowadzić.
Niedługo dostanę dostęp do ursusa i zetora oraz cejsa
Generalnie części do zachodnich maszyn są stosunkowo droższe od naszych czyli zetor ursus mtz
co do mielenia wajchą to:
jeździł u mnie MTZ 82 z 89r. przez 15 lat miał 3,700 mth i dzwignia biegów nie miała luzu wogóle.
w Technikum jeździłem troche MTZ 82TS z 96r i byłem w szoku!!!na na włączonym biegu można było kręcić dzwignią koła o średnicy 30cm!!!ale ciągnik przeżył dość dużą liczbę kierowców, a stan techniczny był krytyczny ;)
Jak to w szkołach rolniczych, u nas był 3512 do nauki jazdy to przy 2 tys mtg też stan był wołający o pomstę :angry:
Zimny gęsty olej jest przyczyną dużych oporów w silniku, a podgrzanie go ma duży wpływ na szybkość kręcenia rozrusznika. Wypróbowałem prowizoryczny ale bardzo skuteczny sposób jego podgrzewania: Turystyczną kuchenką gazową (taka z małą butlą i bezpośrednio przykręcanym palnikiem do butli)potrzebne jest dodatkowo jakieś podwyższenie, wystarczy 15 min i ciepły płyn podgrzany spiralą jak są dobre akumulatory powinien "zagadać" jak nie to jeszcze prostownik z rozruchem. Takich informacji udzielił mi mój wujek mgr.inż Mechanizacji rolnictwa dotyczących odpalania MTZ 80. Mam nadzieję że komuś się te informacje przydadzą.
Hahaha i tu widac ze nie masz zielonego pojecia o tym co piszesz. bo na zachód idzie wiecej mtz niz ursusów takie sa fakty sa nawet fabryki mtz w ameryce, wiec tak żle z nimi nie jest bo np po ursusie nie ma znaku juz prawie a mtz nadal robia i to kilkadziesiat modeli.
ursus podpisał umowe z jakimis turkami zeby uchronic się od upadku są na skraju bankructwa. a ja mowie o niemczech czy francji i tam nie ma zadnego pronara
a8185 ale ty pieprzysz ja mam 952 i nic sie w nim nie psuło a ma 921 mth i poco mają ruskie wysyłać na zachud MTZ skoro maja tam lepsze ciagniki(fabryki produkujące ciągniki) chodźby Fendt, deutz, same, i napewno 15 razy most mu robiłeś jak nie wiesz jak sie robi to sie do tego nie bierz hahahaha:)
no i wlasnie o tym mowie ze prowaderzy całego rolnictwa traktują tą markę za śmieć. więc coś w tym jest
I takim MTZ chcesz sie tłuc na 30 ha? U nas ludzie to śmigają na takich areałach przewaga JD. Kup jakiegoś 6330 lub 6630, do tego agregat uprawowo siewny a nie bronami latać i już
Haha dobre. Taki areałłłł, że potrzeba ponad 100 konnego JD (6630 hehe) :lol: . U mnie od nowości na 40 ha pracował MTZ- 82 i to jest tak naprawdę za duży ciągnik (oczywiście jak ma się trochę czasu i nie ma dodatkowej pracy). A że była praca, studia i troszkę pieniążków kupiłem jeszcze Ursusa 1634. Jasne człowiek by chciał co najlepsze, jak mówisz JD 6630, agregat uprawowo siewny itp. (myślałeś pewnie o używanych, bo z nowymi nie ma szans), lecz skąd wziąć tyle $ z rolnictwa ???
Ja jestem za tylko i wyłącznie za nowym, czy to ma być ciągnik, samochód czy jakaś maszyna rolnicza byle by była nowa. Z doświadczenia wiem, że o nowe jak się zadba to jest to dożywotnie, a z używkami jest różnie (nikt z byle powodu nic nie sprzedaje). Ja jak wspomniałem również "napaliłem" się na taki mały areał na tak duży ciągnik, lecz był mi on potrzebny z braku czasu (co z tego jak jest kompletnie nie wykorzystany). Lecz jeśli dostanę dofinansowanie PROW z pewnością zamienię go na nowego. ;)
Witaj wszystkich,
Jestem z Anglii i moim hobby jest fotografowanie ciągników i maszyn rolniczych.
Jestem szczególnie zainteresowany w Europie Wschodniej maszyny. W domu mam Białoruś MTZ-82, VTZ T25-z ładowarka i Ursus C-335 (C-330, ale były one Badged 335 na eksport).
Moja rodzina używa ciągników Fiat, ale również T-150K Charków, który kupił niedawno do ciężkiej pracy.
Te ciągniki są bardzo unsual w Anglii, ale kupujemy je w celu zachowania ich i korzystania z nich, bo jak oni.
Ja i nadziei znajomego przyjechać do Polska na wakacje i trochę zdjęć ciągników. Jednakże, nie mówię bardzo polskim, angielskim i tylko po francusku i niemiecku.
Więc moje pytanie brzmi, czy jest coś muszę uważać, lub zwrócić szczególną uwagę?
Dziękuję wszystkim bardzo.
Witam!
Nie długo przejmę gospodarstwo rolne po ojcu. Ma powierzchnie 16ha + 10ha dzierżaw, ziemie głównie 5 i 6 klasy (ok 2ha 4-tej). Obecnie pracujemy dwoma Ursusami C-360 i C-330. Zastanawiam się nad kupnem nowego ciągnika głównego o mocy od 55 do 65KM, z TUZ-em, napędem 4x4 i kabiną w cenie do 130 tyś brutto, jeśli miałby to być ciągnik nowy. Jeśli chodzi o używany to do 30 tyś. brutto. Traktor będzie pracował z trzyskibowym pługiem, prasą rolującą Krone KR 125, rozrzutnikiem obornika 4t. Nie biorę pod uwagę Ursusów, Zetorów, MF-ów i MTZ-ów. Bardzo proszę o pomoc i informacje czy w ogóle jest możliwe za takie pieniądze kupić sprzęt z potrzebnym mi wyposażeniem. Z góry dziękuję.
My kiedyś mieliśmy mtz i jak sprzedaliśmy go to ojciec tak się cieszył jak nie wiem co. I stwierdził że więcej ruskiego nie będzie na podwórku, przez to ma też uprzedzenia do nowszych ruskich i pronarów. mtz 82 ciekawy ciągnik bo ma trochę mocy i napęd, podobno mało palą, ale kabina przerąbana, weź tam wejdź i jak coś robisz że trzeba wsiadać i wysiadać to można zwariować. Ogólnie prosty radziecki sprzęt zbudowany zgodnie z maksymą ''gniotsa - niełamiotsa''. Mieliśmy go dawno, ja go ledwo pamiętam u nas, ale ojciec mówił że robotę robił, bo wtedy mieliśmy 60tki i mf255 i to było niebo a ziemia z wydajnością i mocą. Ale ojciec nie chce nawet patrzeć na belarusy pronary i pochodne, na targach rolniczych nawet tam nie popatrzy.
ja widzę że tu prawie wszyscy na studiach albo po ich ukończeniu ja chodziłem do technikum klasa Technik Pojazdów Samochodowych (TPS) ludzie nie wybierajcie się na taki profil to jest katorga tam .Ale wybrałem papiery i złożyłem je w szkole rolniczej w Radymnie w woj. podkarpackie do klasy Technik Mechanizacji Rolnictwa specjalizacja obsługa maszyn rolniczych tam mają sprzęt bizon rekord i john deer , zetorki serii chyba 72** mtz C-330m i C-360 i wiele maszyn uczą też spawania mogę sobie zrobić tam prawko na kategorie T,B uprawnienia spawalnicze na koparki wózek widłowy i wiele innych mają profesjonalną spawalnie tokarki i wiele innych cieszę się że zmieniłem szkołę a i poziom nauki nie jest taki wysoki :D :D :D
Do tej pory (4-5lat) u nas jeździ się na ukraińskiej obecnie po 3,7zł/l wszystkim tzn. C-330, C-360, MTZ, Rekordem, Bizonem no i w sumie Audi A4 od jakiś 2lat. Co do spalania to nie widać różnicy w spalaniu (w porównaniu do Orlenu). Tylko nigdy nie lejemy paliwa na stacji bezpośrednio do baku, zawsze paliwo musi odstać się jakieś 2dni w beczce tak żeby woda i cały syf siadł na dnie (bez różnicy czy polska czy nie, jest tyle samo syfu) i możecie wierzyć lub nie MTZ ma 18lat i ma oryginalny filtr paliwa i nie ma kompletnie żadnych problemów. I żadna z maszyn nie miała remontu silnika.
A zmieniając temat to tak się zastanawiam czy warto jeździć na oleju rzepakowym (nieprzerobionym na biodiesel) i wydaje mi się że to ma sens ale tylko w przypadku małej przeróbki ciągnika tzn. system dwuzbiornikowy z podgrzewaczem oleju. A dlatego że przeczytałem ten artykuł:
RAPORT Z BARAŃ NAD ZASTOSOWANIEM CZYSTEGO OLEJU RZEPAKOWEGO JAKO PALIWA W MASZYNACH ROLNICZYCH
Warto przeczytać, bo jest to oficjalny RAPORT Z BARAŃ NAD ZASTOSOWANIEM CZYSTEGO OLEJU RZEPAKOWEGO JAKO PALIWA W MASZYNACH ROLNICZYCH, wykonany przez Instytut Hodowli i Aklimatyzacji Roślin w Ożańsku
Co o tym sądzicie?
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plwpserwis.htw.pl