Graz lokale

Tematy

biblia

Ja polecam pub Bolek (o jeju, a może Lolek?) na Polach Mokotowskich. Maja tam kilka rzeczy specjalnie dla dzieci - paluszki rybne, hamburgera z indyka (ale ten jest kiepski), frytki (dla dzieci, he he).
Poza tym jedzonko dla dorosłych jest tam smaczne - szczególnie z grila, np. kaszanka.

Jest duży ogródek, jest placyk zabaw z piaskownicą, tablicą i kredą, zjeżdżalnią, jakims konikiem bujanym.
Ogólnie robi dobre wrażenie.

Dziecię tapla się w piachu, mama i tata popijają piwko.

Życie jest piękne!


Poza tym bardzo fajna kawiarenka "Misianka" w parku Skaryszewskim.
Torty, tarty, serniki, strucle - pycha. Domowej roboty, słynne na cała Warszawę. Oprócz tego pierogi ruskie, z kapustą, i jeszcze parę innych rzeczy....

Sam lokal jest miniaturowy, ale jest przy nim ogórdek, a wnim piaskownica, huśtawka. Może nie najnowsze, ale są.

A ciasta, mówię wam - palce lizać!!!

Graz na diecie



-Agnieszka AZJ i Graz- proponowana przez Was restauracja nosi nazwę "Pod Sielawą"? czy "Pod Sieją"?

-Ewcia, Marghe- proponowałyście jakieś smażalnie, czy mogłybyście podać więcej danych?

-Wydaje mi się, że wprowadziałam już wszelkie proponowane lokale, jeżeli kogoś pominęłam, proszę, by się przypomniał

-Czy owa struktura przewodnika jest czytelna? Czy coś zmienić? Czy podzielić szczegółowiej: bary, restauracje, karczmy, kawiarnie... ?

Agnieszka AZJ, też zastanawiałam się nad komentarzami pod województwami, ale nie jestem pewna, czy to nie wprowadzi chaosu... nie wiem...

Ewcia- można wprowadzić czarną listę lokali, chociaż nie wiem, czy nie wystarczy: poleca- nie poleca z odpowiednią argumentacją..

Można wprowadzić jeszcze przewodnik po lokalach zagranicznych, jeżeli kogoś by to interesowało i ktoś miał konkretne pozycje..



Ja już tu pisałem. Wszystko zależy od źródła pochodzenia tego majątku oraz od warunków, na jakich weszło się w jego posiadanie.
Jeśli buduje się garaż o podwyższonych parametrach, za pieniądze wszystkich finansujących. Potem się ten garaż kupuje w cenie miejsc postojowych i zamienia na lokale usługowe (bo cała infrastruktura jest do tego przygotowana), czyli za 1/4 wartości i nikt nie ma możliwości zakupu takiego czegoś, tylko prezes i przewodniczący, to budzi mój sprzeciw.
Podobnie z poddaszem do "wynajmowanego" mieszkania p. wiceprezes, które mogliby nabyć inni finansujący, nad którymi jest to poddasze, ale im to uniemożlwiono, za to musieli pokryć koszt adaptacji.
Jesli mieści się to w kategoriach "normy", to moja norma wypada gdzie indziej.
Zupełnie inaczej wyglądałaby sprawa, gdyby ktoś po prostu dobrze zarabiał, kupił na normalnych zasadach mieszkanie, wyłożył normalnie kasę, w terminie takim jak wszyscy (na Belgradzkiej, czy Lanciego różnie bywało z tymi terminami, niektórzy płacili wszystko na końcu). To dla mnie nie jest nic dziwnego, że ktoś ma kasę i kupuje. Takich nawet popieram, bo są przedsiębiorczy.



żadne przegięcie
wytokiem sądu administracyjnego w Białymstoku ( nie pamiętam numeru sprawy) uznano, że lokale garażowe nie są lokalami mieszkalnymi i nie nie przynależą do mieszkania ponieważ mają własną księgę wieczystą i sprzedawane są na podstawie odrębnych aktów notarialnych
jako takie nie mogą być zaliczone jako budynki mieszkalne a są zaliczane do grupy "inne"
a w innych stawka niestety "inna" niż dla lokali mieszkalnych

PS
gdyby kupując mieszkanie w akcie notarialnym było napisane, że do lokalu X przynależy także garaż Y to wtedy nie byłoby dyskusji

ja znam inny paradoks z Poleskiej obok
pan X ma dwa miejsca garażowe
jedno kupił na początku a drugie po wyroku sądu w Białymstoku
za pierszy garaż płaci ok 36 PLN
a za drugi garaż płaci 167 PLN

podobno z czasem wszystkich ścigną z tą opłatą
robią to ponoć sukcesywnie
i pewnego roku ci co płacili 36 PLN tez się zdziwią



Garaż jest lokalem i jak każdy lokal ponosi te same opłaty. Różnica jest w tym że garaż-lokal ma wielu właścicieli brama garażowa jest traktowana jak drzwi od lokalu a opłaty stałe są rozdzielane na lokale od metra kwadratowego. Oczywiście można podjąć uchwałę że garaż nie ponosi opłat za antenę, windę itp ale tak samo można powiedzieć że ja mieszkam na pierwszym piętrze i nie będę płacił za windę bo jest mi zbędna czy za ewentualne naprawy dachu bo mnie nie zaleje.
Podjęcie uchwały że garaż jest inaczej rozliczny wiąże się z tym iż jest to uchwała łatwa do podważenia gdyż jeden z lokali - garaż jest traktowany inaczej niż pozostałe lokale.
Równie dobrze można powiedzieć ja nie płacę za antenę zbiorczą bo mam tylko TV Sat. Niestety tutaj decydują zapisy z ustawy o zarządzaniu nieruchomościami i trafnie ktoś powiedział zawsze można się przenieść do domku jednorodzinnego.




Garaż jest lokalem i jak każdy lokal ponosi te same opłaty. Różnica jest w tym że garaż-lokal ma wielu właścicieli brama garażowa jest traktowana jak drzwi od lokalu a opłaty stałe są rozdzielane na lokale od metra kwadratowego. Oczywiście można podjąć uchwałę że garaż nie ponosi opłat za antenę, windę itp ale tak samo można powiedzieć że ja mieszkam na pierwszym piętrze i nie będę płacił za windę bo jest mi zbędna czy za ewentualne naprawy dachu bo mnie nie zaleje.
Podjęcie uchwały że garaż jest inaczej rozliczny wiąże się z tym iż jest to uchwała łatwa do podważenia gdyż jeden z lokali - garaż jest traktowany inaczej niż pozostałe lokale.
Równie dobrze można powiedzieć ja nie płacę za antenę zbiorczą bo mam tylko TV Sat. Niestety tutaj decydują zapisy z ustawy o zarządzaniu nieruchomościami i trafnie ktoś powiedział zawsze można się przenieść do domku jednorodzinnego.


Tom1 nie zgodzę się z Toba bo takie rozwiązanie przenosi część kosztów na właścicieli garaży a to jest nie sprawiedliwe. Koszty związane z utrzymaniem garaży są o wiele niższe niż koszty utrzymania budynku mieszkalnego . A to co napisałeś o windzie to jest śmieszne jak Toś może płacić za windę jak jej nie ma !!!! Nam nie chodzi przerzucenie kosztów na właścicieli mieszkań tylko chcemy sprawiedliwe płacić za swoje. Locator pewnie posiada spore doświadczenie w administracji i wie ile co kosztuje więc łatwo wszystko będzie wyliczyć koszty i kto za co ma płacić.



Nie mamy czegoś takiego jak opłaty za sprzątanie czy zarządzanie garażem. Te wartości które są na rachunku z garażu dotyczą części wspólnych. Właściciele nieruchomości muszą ponosić koszty utrzymania części wspólnych, które są proporcjonalne do wielkości udziałów. Posiadając garaż jest się właścicielem lokalu i dlatego trzeba się dorzucić do utrzymania. W naszej obecnej sytuacji nie ma możliwości obniżenia tylko opłat za garaż - te kwoty muszą być takie same jak opłaty za mieszkanie (a przynajmniej ja tak uważam po ostatnich dyskusjach i lekturze ustaw). A co do możliwości obniżenia opłat to plan gospodarczy na ten rok jest uchwalony (albo zbierane są ciągle głosy), więc następna okazja za rok.




4. Więc tak naprawdę, wydaje mi się, że jest potrzebna dyskusja merytoryczna nad cyframi, nad przepisami, a nie tylko rzucanie kłód pod nogi tym, którzy coś próbują zrobić.
Marcin, nie chce mi się ponownie czytać całego tematu od początku, bo chyba przeoczyłem moment rzucania kłód pod nogi

Wracając do wątku głównego, PRO i MT zapominają że głównym dobrem naszego osiedla są lokale mieszkalne i po to kupowaliśmy tu mieszkania żeby w nich mieszkać a garaż czy komórka są dodatkami. Tak duże naliczenia za te dobra miałyby uzasadninie gdyby ktoś kupił np. dwa miejsca postojowe w garażu nie kupując mieszkania - i tylko wtedy należałyby mu się takie naliczenia (większe niż za lokal mieszkalny).

Kończąc, mam dwie propozycje:
1. Tak jak proponował Artur na spotkaniu, olicznikować garaż, komórki i dzielić na użytkowników tych dóbr rzeczywiste koszty utrzymania.
2. Tak jak ustawa przewiduje naliczać czynsz zgodnie z rzeczywistym metrażem zajmowanych pomieszczeń przynależnych.

Pozdrawiam



Takie zapisy w akcie notarialnym oznaczają, że garaż wielostanowiskowy jest lokalem wyodrębnionym. Status prawny garażu to współwłasność wszystkich którzy wykupili miejsca postojowe. Współwłaściciele garażu nie są właścicielami miejsc postojowych, mają tylko w nim konkretny udział. Wypis z KW, gdzie brak jest informacji o konkretnym nr wykupionego miejsca jest potwierdzeniem tej informacji.

Zapis w akcie notarialnym, gdzie jest podany konkretny numer miejsca postojowego także niesie ze sobą skutek prawny. Mówi on o wyłączności korzystania z danego miejsca postojowego.
Nie oznacza to jednak, że można zmniejszać możliwość korzystania z całego garażu dla pozostałych współwłaścicieli np: stosując bramę.
Dlatego też uważam , że nastąpiło złamanie przepisów, ponieważ nie można rozporządzać się nie swoją własnością bez zgody pozostałych współwłaścicieli.



Nie patrzcie tylko na sam garaż. Przecież osoba, która posiada samochód musi wjechać do tego garażu. Potem przejść chodnikiem do swojego lokalu.

A miejsca w garażach mają też osoby nie mieszkające w naszych blokach.

Dlatego też nie wiem dlaczego te osoby nie maiłyby uczestniczyć w kosztach które dotyczą całej wspólnoty, tj. oświetlenie, odśnieżanie, dbanie o czystość, itp.

Ich udział w kosztach powinien być proporcjonalny do udziału we wspólnocie. Tak też rozliczane jest obecnie i uważam to za sprawiedliwe rozwiązanie.



Może czas na zebranie wszystkiego w całość?

Są we Wspólnocie trzy rodzaje właścicieli:

1/ Posiadający mieszkanie oraz garaż.
2/ Posiadający mieszkanie bez garażu.
3/ Posiadające garaż bez lokalu mieszkalnego.

Teraz pozostaje odpowiedzenie sobie na kilka pytań typu:

Jaką kwote będzie płacił za garaż?
Jaką kwotę będzie płacił za korytaż garażu?
Jaką kwotę będzie płacił za pozostałe części wspólne?

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • wpserwis.htw.pl
  • Powered by MyScript