Makłowicz to wspaniały kucharz i gawędziarz! Według jego przepisów każda potrawa to poezja http://localhost/zyrardow/public/style_emoticons/default/hura.gif

Zalać bulionem mięcho? To też sztuka http://zyrardow24h.pl/public/style_emoticons/default/smile.gif

Oczywiście, Okrasa to ze mnie nie będzie ani Makłowicz http://zyrardow24h.pl/public/style_emoticons/default/biggrin.gif Napewno coś skopsałem gotując według Okrasy http://zyrardow24h.pl/public/style_emoticons/default/sad.gif

" />[04.10] 20:07 Jaga str.660

Majonez estragonowy wg R. Makłowicza
===========================

Mam przepis na majonez estragonowy.Robił go R.Makłowicz w tv.

Majonez estragonowy
====================
- 3 żółtka
-1 szklanka oleju
- 1 łyżeczka musztardy
- 1 p.świeżego estragonu
- 2 łyżeczki octu winnego
- sól,pieprz

Żółtka utrzeć z musztardą,wlewać po trochu ocet i olej.
Na końcu dodać trochę świeżego estragonu.

" />[22.08] 09:51 Joanna str.527

Przeglądając przepisy Makłowicza, znalazłam przepis na pieróg z mięsem, wywodzacy się z kuchni tatarskiej. Robiłam go kiedyś bezpośrednio po obejrzeniu programu, ale składniki z upływem czasu zatarły się w mojej pamięci. Cieszę się, że je teraz mogłam sobie przypomnieć:

PIERÓG Z MIĘSEM

Składniki:
0,5 kg mąki
2 jajka
1 kg mięsa wołowiny lub baraniny ,jagnięciny
jabłka + rodzynki sułtanki

Plan:
===

Mąkę przesiać, dodać jajka (ciasto makaronowe), sól i zagnieść z wodą.
Podzielić ciasto na 4 części i rozwałkować cienko.
Pokroić mięso w kostkę.
Do mięsa dodać paprykę, pieprz zwykły i wymieszać.
Położyć placek na stolnicę, polać roztopionym masłem i rozsmarować masło. Położyć na niego następny placek i polać masłem i rozsmarować itd.. (cztery placki).
Na ostatnim wysmarowanym masłem placku rozłożyć mięso i zwinąć.
Polać resztą masła i piec około 2 godzin.

Bardzo fajna stronka i swietne przepisy http://poprostugotuj.onet.pl/home/
Po prostu Pascal. No (niestety, nie ma swojej strony, prznajmniej nic mi o tym nie wiadomo)WARTO notowac przepisy Makłowicza!Rewelacja!

Witam. Podam przepis na tortillę, którą proponował w swoim programie R. Makłowicz


"Tortilla de tapas"


8 jaj
1-2 ziemniaki
1 laska kiełbasy
olej, sól, pieprz


Ziemniaki i kiełbasę pokroić w plastry. Podsmażyć osobno. Roztrzepać jajka i włożyć w nie ziemniaki i kiełbasę (już obsmażone). Wlać na patelnię. Gdy się podsmaży (złoty kolor) obrócić na drugą stronę ( najlepiej zsunąć z patelni na talerz i włożyć z powrotem na nieusmażona stronę). Cały czas potrząsać lekko patelnią, by ciasto nie przywarło.

Bardzo smaczne! Polecam!

szarlotka sypana
Dzień dobry!
Ja w sprawie tej nieszczęsnej szarlotki. Otóż to jest przepis "prawie" francuski. Piszę "prawie", ponieważ w mojej książce kucharskiej nie ma mowy o kaszy, ale faktycznie zabawa polega na układaniu warstwami jabłek, masła i cukru. Wychodzi z tego coś pysznego!! Jabłka przekładane słodką kruszonką... mmm... a na to bita śmietana i lody!
Lubię gotować, ale nie lubię zmywać. Szczególnie miłe jest gotowanie dla kogoś, kto to docenia. Najlepszy w tym był i jest mój Tata. Najgorszy zakalec zajada ze smakiem Podobnie jak Pani, mam zbiór własnych przepisów - sprawdzonych na sobie i na gościach. Kartki poplamione są niemiłosiernie (szczególnie ta z przepisem na chłodnik), ale świadczy to tylko o ich popularności. Gromadzę te kartki w segregatorze (jakież to biurowe!). Korci mnie, żeby założyć rodzinną książkę w postaci jakiegoś ładnego zeszytu w grubej oprawie. W sam raz na nową drogę życia - 21 września wychodzę za mąż
Moje motto: "Przy dobrym jedzeniu, cholesterol nie istnieje" [Robert Makłowicz].
Serdecznie pozdrawiam,
Agnieszka

Pani Agnieszko, niech Pani nie zakłada, broń Boże, nowej książki, bo żal tych plam. Niech Pani wymyśli sposób jak ułożyć te i dokładać następne. Pozdrawiam najserdeczniej. Ta księga rozkoszy i męki będzie dla Pani dzieci. A propos, ile Pani waży? Pozdrawiam. KJ

" />Dlatego, przeglądając sobie ten temat i nie tylko ten temat na forum, pomimo tego, iż został ustalony sposób pokonania skrzyżowania spełniający normy prawne i tak większość jest w niepewności chcąc w ten sposób właśnie poruszać się po drogach. Oczywiście dobrze, bo oczywiście należy mieć ograniczone zaufanie do innych uczestników ruchu. Oczywiście, ale w tak np. elementarnych tematach nie powinno być żadnych kwestii spornych!!! Przecież od tego, że będziemy poruszali się po drogach wg. jednolitych zasad i kryteriów zależy bezpieczeństwo nasze i innych uczestników drogi. Dlatego kontynuując patetyczny ton wypowiedzi zgłaszam projekt by np. przynajmniej jeden z programów typu „gotowanie na ekranie” zmienić na np. „jeździmy bezpiecznie panowie i panie” , „Najpierw jedziemy na zakupy, później gotujemy zupy”, „Kuroń raz, prawko dwa”. Bo myślę, że kwestii niejasnych i wątpliwych w śród polskich użytkowników dróg jest stokroć więcej niż sam Makłowicz przepisów kulinarnych potrafi wymyślić. Przeprowadzono międzynarodowy test na prawo jazdy, wypadliśmy poniżej krytyki, Pan w WiNFORu podsumował, że nie jest źle. No ale jeżeli większość zacznie jeździć samochodem tylko w niedzielę to zamiast na 12.00, na mszę do kościoła na 18.00 dotrzemy. A jak już kler zacznie strajkować…
No, ale ważne że wszyscy są szczęśliwi, uśmiechnięci i nie ma co dramatyzować, że w jednym czy drugim OSK pan instruktor miłym głosem powie „ponieważ jedziemy teraz drogą z pierwszeństwem przejazdu w lewo, nie należy używać kierunkowskazów…”
A cytatów dalej nie umiem wstawiać… :D