Bank Światowy rozmawia z polskim rządem o możliwej pożyczce dla PKO BP w wysokości 500 mln dolarów na wsparcie małych i średnich przedsiębiorstw - powiedział dziennikarzom szef BŚ Robert B. Zoellick. Z danych NBP wynika, że te pieniądze są bardzo potrzebne, bo firmom coraz trudniej o kredyt. Powrót do artykułu: Bank Światowy da firmom kredyty, których brakuje w bankach
" />teraz na topie są fundusze małych i średnich spółek rynku polskiego lub fundusze Akcji rynków rozwijających się (Bułgaria, Turcja itp.)
Fundusze małych i średnich spółek mają stopy zwrotu na poziomie 24% PIONEER (źródło: http://www.pioneer.com.pl) i 93% BPH TFI (źródło: http://www.bphtfi.pl). Jeśli chodzi o PKO BP to na stonach www nie znalazłem informacji o takim funduszu, ale zainteresowanych odsyłam do banku.
Alternatywą dla takich funduszy są fundusze inwestujące w krajach Europy Wschodzącej.
I pioneer i bphtfi posiadają takie oferty.
Dane ze stopami zwrotu są na dzień 22 maja 2007r.
o innych bankach nie piszę bo nie ma ich w Kraśniku.
Kryzys bankowy spowodował, że banki i firmy leasingowe mają ograniczony dostęp do linii kredytowych. W przypadku Polski, nie dysponują też wystarczającą liczbą depozytów.
Dlatego polskie instytucje finansowe zaczęły korzystać z długoterminowych kredytów oferowanych przez Europejski Bank Inwestycyjny oraz Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju. Banki te oferują linie kredytowe dla banków komercyjnych, które następnie muszą przeznaczyć pożyczone środki na finansowanie działalności małych i średnich przedsiębiorstw.
Wtorkowy Dziennik Gazeta Prawna informuje, że już siedem polskich banków skorzystało z kredytów EBI na kwotę 2,5 mld złotych. Najwięcej pożyczyły PKO BP, BZ WBK, BRE i Fortis. Środki te trafią nie tylko na cele kredytowe, ale również do spółek leasingowych należących do tych banków. Fortis zamierza przeznaczyć na leasing aż połowę z pożyczonych 100 mln złotych.
Już kilka miesięcy temu kredytem uzyskanym w EBOiR chwaliły się Europejski Fundusz Leasingowy oraz BZ WBK Leasing. Pożyczyły odpowiednio 70 i 50 milionów euro.
Z informacji DGP wynika, że kolejne banki starają się o zawarcie długoterminowych umów kredytowych w EBI. Szansę na taką linię ma między innymi Raiffeisen Bank Polska.
Jak to się przekłada na rzeczywistość? Kredyty EBI i EBOiR są trochę tańsze od tych oferowanych na rynku. Zatem oferta kredytów i leasingu dla firm z sektor MSP powinna być również trochę tańsza.
Najważniejsze jednak, że banki i firmy leasingowe będą dysponowały środkami aby udzielać finansowania w formie kredytów i leasingu dla przedsiębiorców!
Ok ziuberek to pomóż wybrać Chcę już wpłacać, myślę że czas odpowiedni. Potrzebuję dwa: akcji i pieniężny ale żeby można było między nimi konwertować nie płacąc podatku czyli muszą być w parasolu.
Wybiorę jeszcze sam akcji i pieniężny innego TFI na który będę także wpłacał ale 25% tego co na pierwszy.
Nie czuje się na siłach żeby próbować giełdy.
ja mam nową europe w PKO BP na początku byly wzrosty a teraz to jak wszedzie spadki spadki ale zastanawim sie nad wplacaniem na male i srednie spolki w tamtym roku dobrze wystartowal i mysle ze tobedzie dobra inwestycja. a ty ziuberek jak sadzisz? napewno jestes bardziej doswiadczony
ja mam nową europe w PKO BP na początku byly wzrosty a teraz to jak wszedzie spadki spadki ale zastanawim sie nad wplacaniem na male i srednie spolki w tamtym roku dobrze wystartowal i mysle ze tobedzie dobra inwestycja. a ty ziuberek jak sadzisz? napewno jestes bardziej doswiadczony
Mi się wydaje że bezpieczniej jest inwestować w zwykłe fundy akcyjne. Te małych spółek oczywiście jak wystrzelą do góry to pewnie pobiją WIG20 ale kiedy wystrzelą to nikt tego nie wie.
Ja wolę inwestować długoterminowo w zwykły fundusz akcyjny (obojętnie jaki). Kupuje co miesiąc po 300 zł. i w ten sposób uśredniam sobie cenę nabycia. Za klika dni coś pewnie jeszcze dokupię to pokaże wykresy z ponad 3,5 rocznej inwestycji.
Nawet 4 mln złotych dla jednego klienta na zakup lub rozwój nowej technologii, jej wdrożenie i uruchomienie produkcji nowych, ulepszonych dóbr lub usług - to oferta bankowców dla przedsiębiorczości akademickiej i całego sektora mikro, małych i średnich przedsiębiorstw usankcjonowana ustawą o kredycie technologicznym. Kluczem do zdobycie pieniędzy będzie opinia o innowacyjności wydawana przez jednostkę naukową, centrum badawczo-rozwojowe lub stowarzyszenie naukowo-techniczne o zasięgu ogólnopolskim. Nabór wniosków jest prowadzony od lipca.
"Mamy mocne, solidne fundamenty rozwoju" - tak o perspektywach polskiej gospodarki mówił Grzegorz Piwowar, wiceprezes zarządu Pekao S.A., podczas walnego zgromadzenia Polskiej Izby Gospodarczej Zaawansowanych Technologii, prezentując kredyt technologiczny jako narzędzie wspierania działalności innowacyjnej.
Jak tłumaczył, ustawa o kredycie technologicznym ("Ustawa o niektórych formach wspierania działalności innowacyjnej"-PAP) daje bankom komercyjnym współpracującym z Bankiem Gospodarstwa Krajowego możliwość udzielania kredytów na tzw. przedsięwzięcia wysokiego ryzyka, czyli nowe technologie.
Kredyt jest przeznaczony na realizację inwestycji technologicznych, a tymi - w świetle ustawy - są: zakup nowej technologii lub wykorzystanie własnej, stosowanej na świecie nie dłużej niż 5 lat i jednocześnie jej wdrożenie oraz uruchomienie, które pozwoli na produkcję nowych, ulepszonych dóbr lub usług.
Środki są przyznawane z funduszy strukturalnych w ramach działania 4.3. Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka pod patronatem ministra gospodarki. Do 2015 roku polscy przedsiębiorcy będą mogli pożyczyć na innowacje 400 mln euro. Od lipca do końca 2009 roku do dyspozycji są środki w wysokości 200 mln zł.
Jest to jedyny program unijny realizowany w Polsce, w którym banki komercyjne są elementem systemu wdrożenia. Dotąd umowę podpisało 6 banków, a chęć włączenia się w program deklarują kolejne. Z zapewnień Piwowara wynika, że cały sektor bankowy Polski jest przygotowany na tę formę usługi kredytowania.
"Rozmawiałem również z kolegami prezesami innych banków i jestem pod dużym wrażeniem, że na spotkaniu stawili się wszyscy prezesi wiodących instytucji: prezes PKO BP, prezes BRE, Reifeissen, BGK, banki spółdzielcze" - mówił wiceprezes Pekao S.A.
Zdaniem Piwowara, wyraźnie widać, że pojawił się klimat i dążenie do tego, aby banki włączyły się we wspieranie obszaru nowych technologii w Polsce. KOL
PAP - Nauka w Polsce
W połowie listopada bank PKO BP rozszerzył usługi dostępu do konta za pośrednictwem internetu oraz przez telefon na wszystkich posiadaczy rachunków. Uruchomienie usług bankowości elektronicznej ma miejsce pod marką PKO Inteligo i z wykorzystaniem technologii znanej użytkownikom Konta Inteligo.
Rozszerzenie usługi o dostęp do kont za pośrednictwem internetu dotyczy blisko 6 milionów klientów indywidualnych tego banku oraz przedstawicieli sektora małych i średnich przedsiębiorstw.
Miesięczna opłata za korzystanie z serwisów wynosi dla większości kont 2 PLN miesięcznie. Wyjątek stanowią konta studenckie i dla młodzieży, dla których opłaty są niższe.
Dodatkowo bank wprowadza promocję, w ramach której zawiesza pobieranie opłat za czynności wykonywane za pośrednictwem serwisu internetowego oraz telefonicznego. Promocja będzie trwała do odwołania i ma na celu dodatkowe zachęcenie klientów do korzystania z bankowości elektronicznej.
Zarazem PKO BP zapewnia, że będzie nadal prowadzić obsługę Konta Inteligo, które pozostanie rachunkiem internetowym zachowującym swoją dotychczasową specyfikę. Korzystanie z niego będzie możliwe wyłącznie poprzez elektroniczne kanały dostępu.
- Już teraz obsługujemy ponad 300 tysięcy kont Inteligo. Udostępniając usługi bankowości elektronicznej milionom naszych klientów, powinniśmy w przyszłym roku zająć pozycję lidera na rynku bankowości elektronicznej - podkreśla Jacek Obłękowski, członek Zarządu PKO Banku Polskiego.
Szukałem ile wynoszą koszty dla rachunków graffiti i student, ale nie znalazłem. Bardzo dobrze, że takie cos wprowadzili - nie mogłem sie doczeć, a przcież to jest standard teraz
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plwpserwis.htw.pl