La Luna wrote: Ale NIGDY ich wszystkich nie wykluczysz. Nie pozbedziesz sie bakterii - chyba ze wynajda na to jakis sposob. Nie pozbedziesz sie pozywki dla nich i nie pozbedziesz sie czasu (bo raczej mycie zebow non stop przez cala dobe nie wchodzi w gre?).
Przy slabym uzebieniu (bo chyba nie bedziemy sie klucic o to ze jednak niektorzy na prochnice sa mniej a inni bardziej podatni? z roznych powodow) - mimo dbania o zeby prochnica moze sie pojawic.
nie bedziemy sie kłócic, tak, macie racje, prochnica u malych dzieci bierze sie z kosmosu. poprostu pojawia sie i jest. Adam
Proszę o interpretację snu-koszmaru Witam,
Byłam w jakimś hotelu, gdzie było dużo ludzi z dziećmi, jakiś zjazd.
Ludzie uśmiechnięci, dzieci bawiące się, pływanie w czystym basenie,
muzyka, przyciemnione światła. Początkowo uczestniczyłam w zabawie,
później zaczęłam szukałać osoby mi znanej, która ostatnio wywarła
duży wpływ na moje zycie, osoba bliska sercu lecz która nie związała
się ze mną. Chodziłam po różnych pokojach. W pewnej chwili dotknęłam
się twarzy i zobaczyłam krew, poruszałam buzią i poczułam że mam coś
w ustach, chciałam sprawdzić co to, okazało się że to kawałek (z
krwią) mojego podniebienia z zębami. Właściwie po kawałku (te części
były i małe i duże) wyjęłam całe swoje uzębienie i podniebienie. Jak
doszłam do lusterka zębów nie miałam ale podniebienie było, było już
czyste. Tylko twarz w okolicach ust była zapadnięta.
Z góry dziękuję i pozdrawiam
Witam mam ponownie pytanie w sparwie moich juz skonczonych 2 m-cznych
blizniaczek od urodzenia podaje im ferrum na poczatku 2 razy po 5 kropel a
potem w zwiazku z słabymi wynikami czerwonych krwinek podajemy 2x po 10 kropli
dziennie(wg zaleceń lekarza).Mam pytanie w związku z tym czy ferrum bedzie
miało jakies skutki uboczne na przyszle uzebienie dzieci?? , czy nalezy dalej
podawac Ferrum jesli poziom czerwonych krwinek jest w dolnej granicy (28,7)?i
czy ogolnie podawanie ferrum ma jakies skutki uboczne dla tak małych dzieci
pierwszy blizniak urodził sie z masa 1720 teraz waży koło 4 kg, a drugi 2270 i
teraz wazy ponad 4 kgpozdrawiam
Zgadzam się, że cukry zdrowe nie są w stanie zupełnie zastąpić
cukru "tradycyjnego" np. do wypieku, słodkości etc. poprostu byłaby
zbyt duża ilość wchłanianych -oli. Chociaż w okresie wojennym i
powojennym z braku cukru zastępowano go ksylitolem (np. skandynawia)
i wówczas zaczęto odkrywać jedo zdrowe właściwości. Uważać jedynie
trzeba u małych dzieci na ilość podawanego ksylitolu. Moja córka od
początku na słodzone ksylitolem (oczywiście w wymaganych limitach)
i nigdy nie miała żadnych dolegliwości czy biegunek. ksylitol m. in.
pozytywnie wpływa na stan uzębienia. Stan ząbków mojej córki zdaje
się to potwierdzać, bo ma zęby w stanie idealnym. Z resztą na te
właściwości ksylitolu zwróciła mi uwagę dentystka.
Polecam stronę z obszernymi informacjami na temat ksylitolu
www.ksylitol.info
Pozdrawiam i zdrowia życzę:)
piękne życzenia od pięknje Joli i Oliwii
Mikołajka a z niej cudna
Ja również życzę Wam wszystkim obecnym na forum i tym tylko
czytającym aby te Święta były wyjątkowe-a wyjątkowoćś to dla każdego
z Nas co innego..dla mnie będą wyjątkowe ponieważ spędzę je z moją
Madzią po raz kolejny i w końcu zje wszystko z wigilijnego stołu
(je już każde jedzenie,kawałki duże i małe mimo że tak licznego
uzębienia jak Oliwia nie ma i oby przez święta się nie pojawiło )
Zdrowia,radości,miłości,wytrwałości,zrozumienia,cierpliwości - tego
życzę przede wszystkim sobie bo w tych "dziedzinach" mam braki..
Oby nasze dzieci zaskakwały nas każdego dnia,aby ich uśmiech czy
choćby błysk w oku powodował łzy szczęścia,a prezenty znalezione pod
choinką były niebanalne i funkconajne
Kochani, nie na tym polega problem, że nie chca ochrzcić. Gdyby nasz ksiądz mi
tak powiedział, pewnie straciłby uzębienie, bo nie cierpie dyskryminacji,
zwłaszcza na tle dzieci. Mówiłam kiedyś dziewczynom, że w małych mieścinach
ksiądz nie czuje się skrępowany dać do zrozumienia, co jest krępujące dla mnie,
otworzyc szeroko kieszeń. Nie było mnie na to stać, ale dostałam od Was
pieniądze na święta i wydaję na najpotrzebniejsze rzeczy, więc nakarmiłam
skarbonkę na czarną godzinę i w sumie nie ma problemu wrzucić do keszeni "
zabiedzonego i głodującego " proboszcza parę zł. Właściwie to problem jest-
moralny, ale mentalności sie nie zmieni.
stomatolog dla małego dziecka Czy któraś z mam małych dzieciaczków może polecić jakiegoś dobrego stomatologa.Takiego który ma dobre podejście do dzieci i oczywiście zna się na rzeczy.Dodam,że moje dziecko ma niewiele ponad dwa lataka i raczej bez specjalnych sztuczek może być problem z nakłonieniem go do pokazania swojego uzębienia komuś obcemu.
Mój pies małym 16-to letnim kundelskiem z 80% ubytkiem w uzębieniu. Przez całe
swoje psie życie nikogo nie ugryzł, nie podrapał. Do tej pory dzieci na
podwórko mogą mu "wejść na głowę", chodź nigdy nie zostawiam go z nimi sam na
sam, a on się cieszy albo nie wraca na nie uwagi.
Chodzi na smyczy, czego nie lubi, ale nie wyobrażam sobie co by było gdybym
jeszcze założyła mu kaganiec... Podejrzewam, że przy pierwszej próbie nałożenia
mu takiego ustrojstwa przeżyłby ogromny szok, a ja musiałabym szukam mu
miejsca wiecznego odpoczynku pod drzewem...
Pytanie tylko po co nakładać takiemu pieskowi kaganiec? Fakt ugryźć nie
ugrycie, ale może "zaciamkać" na śmierć.
Pozdrawiam
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plwpserwis.htw.pl
|