Kranówka kranówce nie równa. I lepiej na zimne dmuchać :) Nie bądź
takim rygorystą.


Zgadza się !
Z innej "broszki":
W urządzeniach elektrotermicznych chłodzonych wodą gumowe czy plastikowe
węże dobiera się tak by na 1kV był 1m słupa wody.
Dla 230V to raptem 23cm, a woda nawet początkowo destylowana po kilku dniach
przestaje taką być, wypłukując cząsteczki metalu z radiatorów. Często z
braku beczek z destylatem wymieniają ją na kranówę. Prądy w tej wodzie są
małe.

Darujmy sobie uziemianie na siłę wanny akrylowej poprzez czasami metalowy
wypływ czy kranu na plastikowych rurach.

W wyłącznikach oświetlenia jest śruba w plastiku do podłączenia PE. Po co ?
Tylko po to by ewentualny trzeci wolny drut się nie dyndał czy by uziemić
plastikową obudowę ?

lewar_30 napisał:

> Ludziom w naszym kraju została już tylko wiara w miłość i cuda
naszego pana
> premiera. Niektórzy już tą miłością i cudami próbują wyżywić
rodziny....ale
> jakoś się nie udaje.
>
> Donald! Życzę Ci żebyś w tym roku dowiedział się co znaczy być
uczciwym i
> prawdomównym. Życzę żebyś dowiedział się co to są dobre intencje.


Wanna Wasermana cd wanna (gość) 2009-07-20 21:55:45
Wanna Wassermanna (skr. Wasserwanna) - akwen wodny należący do
Zbigniewa Wassermanna, o przeznaczeniu higieniczno-relaksacyjno-
sanitarnym, zasilany napięciem 230 V prądu przemiennego. Konstrukcja
akwenu oferuje funkcjonalność bąbelków powietrznych.

W każdej spółce z celibatem
mają wanny z automatem,
zbyt to małe becikowe
by zaprzątać sobie głowę,
w wasserwannie są otworki,
by masować wam PiSiORki,
są bąbelki, ozonator,
może to onanizator?

Śhęźń

Moi drodzy forumowicze - opinie o wannach brudnych, brzydko
pachnących i tryskających chorobami nadal krążą wśród społeczeństwa.
To nie jest prawda że wszystkie wanny muszą sprawiać problemy a ich
plukanie pobiera pełną pojemność wody. Nie prawdą jest również iż
wanna pozbawiona kłopotów z utrzymaniem czystości musi kosztować
10tyś zł. W przypadku naszych produtków podstwawowe funckje dbające
o higienę czyli:
- system płukania magistrali wodnej bieżącą wodą
- funckja osuszania kanałów powietrznych
- podwójny odpływ grawitacyjny
- ozonowanie z bardzo wydajnym bezobsługowym generatorem ozonu

są montowane standardowo gdyż tylko one uchronią nas od zpsucia
sobie nstroju podczas kąpieli. Wanny zaczynają się od około 5tyś zł
i wykonane są z bardzo grubego akrylu sanitarnego, co jest nadal
niespotykane w tych przedziałach cenowych. Nie jest to ABS czy ABS
akrylowany, dzięki czamu bakterie mają utrudnione pole do popisu.
Oczyszczanie całej magistrali wodnej zużywa około 8 litrów wody,
więc nie jest to również szok.

W naszych wannach można i powinno się stosować płyny do kąpieli,
olejki zapachowe, mydła, szampony - mało tego, można równiez zrobić
male pranie bez obaw że coś się zaraz zapcha czy też
zacznie "brzydko pachnieć"

www.milanostyle.pl

Sprawdźcie sami a anjlepiej umówcie się na prezentację aby przekonać
się co do słuszności moich słów.

pleśń w doniczkach
Witam Was!
Od pewnego czasu we wszystkich doniczkach z moimi kwiatkami pojawił się biały
puch, czyli po prostu pleśń :
Dodatkowo latają koło kwiatów i wanny (?) jakieś małe, czarne owady. Jeśli
znacie nazwę jakichś konkretnych środków na jedno i na drugie (najlepiej
jednocześnie, ale niekoniecznie), to podajcie mi proszę.
Z góry dzięki :)

tym razem małe przyjemności w dużych ilościach
Pomyślałam sobie ostatnio o różnych przyjemnych sprawach kobiecych i
postanowiłam znowu zacząć dbać o formę - zaczęłam spacerować oraz ćwiczyć
(kilka ćwiczeń jogi, nic trudnego a czuję się od razu taka bardziej kobieca i
zgrabna..:)),na twarz nałożyłam samoopalacz, za chwilę wskakuję do wanny z
pachnącą pianką, z gazetką i odżywką na twarzy, po kąpieli zamierzam się
DOKŁADNIE wydepilować z pomocą lustra. W przyszłym tygodniu jeszcze
kosmetyczka, jutro może basen? Posprzątałam wszystkie płyty, które leżały bez
pudełek i słucham sobie zapomnianej nieco muzyczki. Mój miły uraczył mnie
cudownym masażem całych pleców. Do pełni szczęścia brakuje mi nieco
szczuplejszych ud i... zadowolonego najedzonego bobaska u boku. Opowiedziałam
o tym wszystkim Groszkowi, zabulgotał w brzuchu, wystawił którąś z
tajemniczych części ciała pod moim żebrem do pogłaskania... Po
zeszłotygodniowym marazmie czuję taki napływ chęci aby jednak spróbować
dobrze się nastroić przed rozwiązaniem. Widzę, że nie jako jedyna, bo
Świetlik wróciła do fotografowania - gratuluję! Może i od innych jakieś
pozytywne sygnały...?

male wyjasnienie w kwestii wojskowej wanny: przetargu juz nie ma, ale google znajduje to:
"3 WANNA KAMIONKOWA. 1 szt. 4 ZBIORNIK NA NORMALIA. 1 szt. 5 IMADŁO STOŁOWE ŚLUSARSKIE. 1 szt. 6 WÓZEK DO BUTLI. 1 szt. 7 WÓZEK TRANSPORTOWY ...2"

abstrahujac od faktu, ze nie wiem, co to "normalia", chodzi raczej o wanne uzywana do celow technicznych. przy wytopie szkla tez uzywa sie "wanien", podobnie jak przy innych procesach technicznych. mnie zastanawia, jak cieple kapiele braly nasz Bominki, ze potrzebna im byla zaroodporna wanna :)))

Dzięki za wszystkie odpowiedzi
co do drzwi to będziemy wymieniać wszystkie drzwi i zakładać nowe, w
tych starszego typu faktycznie są kratki (mam taką teraz)które można
wyciąc ale w tych nowych na ogół są małe okrągłe otwory.... mogę w
jakiś sposób przy wyborze drzwi "przystosować" się pod kota no i
ewentualnie zlecić fachowcom od dzwi by od razu zamontowali magiczne
drzwiczki by potem w domu samemu ich ne popsuć

A co do wchodzenia kota do łazienki to mój uwelbia wchodzić jak leję
wodę do wanny i jak sie kąpię... chodzi sobie po brzegu wanny i
sprawdza czy piana jest jadalna

A próbowałaś relaksującego masażu? Kup jakąś ładną bieliznę, zabierz do wanny z
pachnacym olejkiem, zrób mu małe przedstawienie rodem z Moulin Rouge, nie
spiesz się, nie denerwuj, że on nie reaguje na twoje pieszczoty tak szybko czy
tak żywo jak byś tego oczekiwała. Być może z tą depresją to racja... daj mu
raczej znać, że go kochasz, pragniesz i chcesz wspierać. A oprócz tego spróbuj
wasze kochanie się jakoś urozmaicić. Jak to nie pomoże, to kup w sklepie z
akcesoriami erotycznymi johambinę i dodaj mu do jedzenia!;)

dzieki szwel przeczytałam instrukcję obsługi tylko wyłoniły mi się tak na
szybko dwa małe problemy: jeden - brak wanny drugi... brak męża do łapania,
resztę da się zastosować mam nadzieję. Poczekamy do wtorku na wyniki posiewu
imiejmy nadzieje że nie trzeba będzie powtarzac kolejny raz.
Pozdrawiam

a musi pic?
troche to przewrotnie brzmi, ale plyny moze przyjac niekoniecznie w
postaci mleka. Kup mu arbuza, daj do chrupania swiezego ogorka
zielonego, a nawodni sie znakomicie. Nieustannie podpowiadam zabawe
w picie z kubka (bez ustnikow) w trakcie kapieli,z kubeczkow-zabawek
serwis dla dzieci). Dzieci zwykle to uwielbiaja i trzeba je czesto
powstrzymywac przed wypijaniem mydlin z wanny. Wiem,w Polsce
ryzykowne jest picie wody z kranu, zwlaszcza przez tak male dziecko,
ale jakas butelke-bidon z przegotowana woda mozesz miec po reka,
zeby moc napelniac kubeczek, mozecie bawic sie w pikniki czy party
(choc dziecko jeszcze troche za male na takie tematyczne zabawy),
zeby z przymusu obrocic akcje picie w zabawe.
Moze dziecko nie lubi gumy w buzi , sprobuj z kubkiem bez
ustnikow, albo ze slomka.

Miałam coś takiego dla starszej córki,kupiłam używaną za małe pieniądze.
Wanienka jest w takiej komodzie mikroskopijna i nasza była dodatkowo dziwnie
wyprofilowana więc przydała się tylko na trzy miesiące.
Później mój mąż po pierwsze miał dosyc noszenia wanienki z wodą do pokoju no i
mała zaczęła chlapac,więc zaczęłam tej komody używac jako przewijaka,na
półeczkach trzymałam pampersy i ubranka.Gdy córka miała osiem miesięcy
zrezygnowałam z niej wogóle.
Przy młodszej przez pierwszy miesiąc stawiałam wanienkę na ławie w pokoju a
potem po prostu wstawiałam wanienkę do dużej wanny i tak robię do tej pory,a po
kąpieli zawijam Oliwkę w ręcznik i zanoszę do pokoju na przewijak nakładany na
łóżeczko żeby ubrac.

Zadanie na dziś
A właściwie na tydzień temu, ale już mi się pomysły skończyły. Moje najmłodsze
dziecko chce pluszaki, takie jak mają starsze dzieci, najstarsze dziecko chce
warzywa i owoce do zabawy w sklepi i restaurację - poradziłam sobie znalazłam,
zamówiłam.
Moja średnia córka, lat 4 chciałaby dostać, cytuję:
1. Mikołaja, takiego do wanny, żeby można się było z nim kąpać, do tego trawkę
i kwiatki, takie plastikowe, też do wanny.
2. Motylka (na pytanie, jakiego? odpowiada: no motylka zabawkę)
3. Bociana, też oczywiste: bociana zabawkę.
Uprzedzając wasze pytania - nie widziała nigdzie takich zabawek, telewizora
nie mamy, w przedszkolu takich nie ma. Wymyśliła je, proste, prawda?
Dwa lata temu chciała księzyc, kupiliśmy taki na sufit, świecący w
ciemnościach i jakoś przeszło. W zeszłym roku chciała małe pływające laleczki.
Dostała pingwiny Tomy - zadowolona, ale powiedziała mi, że mikołaj coś
pokręcił, bo ona wyraźnie narysowała laleczki a nie pingwiny.
Oczekuję na pomysły i sugestie w sprawie mikołaja do wanny, motylka i bociana