A ja robię tak:

na patyk nadziewam kostkę mięska z piersi kurczaka, paprykę, boczek, pieczarkę, ogórka konserwowego, kostkę karczku wieprzowego, i znowu paprykę, boczek, pieczarkę, ogórek konserwowy, pierś kurczaka itp itd. Następnie układam to na folii aluminiowej w piekarniku (lub na grillu, ale już na kratce, nie na folii - nie lubię grilla i folii), polewam olejem, posypuję przyprawą do szaszłyków kamisa i piekę. Pycha. Szaszłyków nie marynuję wcześniej, bo lubię jak każdy składnik ma swój odrębny smak. Jedynie mięsko czasem wcześniej maczam w marynacie.

Pozdr.

Piersi kurczaka w boczku
2 duze piersi
10 plastrów boczku
oliwa
zioła prowansalskie
chilli
sól czosnkowa (czosnek też się nada )
przyprawa do grila

Piersi pokroić w paseczki, włożyć do miski i włożyć w marynatę na całą noc.
Marynata - oliwa, zioła prowansalskie, chilli, wszystko jedno jaka gotowa przyprawa do grila, troszkę soli czosnkowej (lub wycisnąć świeży czosnek).
Następnego dnia zawinąć paseczki w boczek - ja wkładam po dwa w jeden plaster i zapinam to wykałaczką.
Polecam Pierś nie jest sucha po nocy w marynacie i fajnie się z boczkiem komponuje.

Harnasiowe zwijaki (idealne na grilla).

3 piersi z kurczaka
1 duża czerwona papryka
3 duże cebule pokrojone w kostkę.
30 dkg boczku wędzonego
20 dkg sera żółtego typu gouda (pokrojony w kostkę)
przyprawy do marynaty: pieprz czarny mielony, papryka słodka, jakaś mieszanka przypraw do kurczaka, sól
pół szklanki oliwy
wykałaczki

Piersi kroimy na połówki .
W każdej z nich robimy kieszonkę.
Robimy marynatę: wszystkie przyprawy wsypujemy do oliwy, mieszamy.
Wkładamy w marynatę mięso + paprykę pokrojoną w grubsze paski + cebulę.
Dobrze wszystko w niej mieszamy.
Na drugi dzień w każdą kieszonkę wkładamy paprykę, ser żółty, cebulkę, boczuś.
Spinamy wykałaczką i pieczemy na grillu z każdej strony na piękny złocisty kolor.


POLECAM - Tak przyrządzone mięsko jest pyszniutkie.

Źródło: Jest to przepis mojego kolegi Piotra Sz. Przepis, którym ostatnio powalił nas na kolana i błagaliśmy o jeszcze - a zaznaczam, że nie byliśmy głodni hihihi.....

Kliknij, aby zobaczyć załącznik

3/4 kg piersi kury (ok 4 szt)

2 lyzki oliwy
2 zabki czosnku

oraz mielone przyprawy

po lyzeczce
- kolendry
- kuminu
- soli

po 1/2 lyzeczki
- curry
- cynamonu
- pieprzu cayenne

Czosnek najlepiej utrzec na paste w mozdzierzu, ale moze byc drobno posiekany, czy z praski.
Wszystkie przyprawy wymieszac w oliwie, dodac kure pokrojona w duza kostke (ok 2 cm), wytytlac dokladnie w marynacie i wstawic do lodowki na min 2 godziny (mozna przygotowac dzien wczesniej).
Nadziac na patyczki (namoczone min 30min, coby nie splonely) - luzno, tak, zeby nie byly sklejone ze soba. Grilowac (6-8 minut obracajac raz) na ogniu, elektrycznie czy na patelni.
Gril powinien byc srednio rozgrzany.

doskonale z ziolowo-cytrynowym kuskus.

Kliknij, aby zobaczyć załącznik

3/4 kg piersi kury (ok 4 szt)

2 lyzki oliwy
2 zabki czosnku

oraz mielone przyprawy

po lyzeczce
- kolendry
- kuminu
- soli

po 1/2 lyzeczki
- curry
- cynamonu
- pieprzu cayenne

Czosnek najlepiej utrzec na paste w mozdzierzu, ale moze byc drobno posiekany, czy z praski.
Wszystkie przyprawy wymieszac w oliwie, dodac kure pokrojona w duza kostke (ok 2 cm), wytytlac dokladnie w marynacie i wstawic do lodowki na min 2 godziny (mozna przygotowac dzien wczesniej).
Nadziac na patyczki (namoczone min 30min, coby nie splonely) - luzno, tak, zeby nie byly sklejone ze soba. Grilowac na ogniu, elektrycznie czy na patelni.
Gril powinien byc srednio rozgrzany.

doskonale z ziolowo-cytrynowym kuskus.

A jak zrobić kuskus cytrynowo-ziołowy, bo nigdzie nie mogę znaleźć?

W sumie jedzenie z grilla nie jest aż takie zdrowe ale :glodny: raz na tydzień czy jeszcze rzadziej nie zaszkodzi zjeść kiełbaskę lub karkówkę z grilla.
No i tu jest kolegoa w duzym bledzie .
jedzenie z grila to jedna z najzdrowszsych obrobek kulinarnych ,oczywiscie po za gotowaniem na parze itp dietetycznych obrobek.
Podczas grilowania tluszcz(cholesterol) ktory znajduje sie w miesie wytapia sie co wplywa pozytywnie na wartosci odzywcze potrawy.Wiadomo ze imniej zdjemy cholesterolu tym sdrowszy nas organizm :).
W przeciwienstwie do potraw smazonych na patelni np. schabowych ktore "naciagaja " tluszcz i robia sie bardzo kaloryczne owa kielbaska czy tez boczus oddaje nadmiary tluszczu.

kazdy lekarz ,dietetyk czy tez zywieniowiec powie ci ze jedzeniez grila jest duzo zdrowsze od tego ktore spozywamy na codzien w naszysch domach.


A wracajac do tematu : Z potraw z grila najbardziej lubi KASZANKE z wazywami PSTRAGA (Polecam skrobic cytryna ,odrobina maselka czosnkowego/kawalem czosnu i swieza pietruszke/koperek wszsytko w folie i na grill... mniam doslownie)

Znakomicie smakuja z grila skrzydelka czy tez udka w marynacie slodko kwasnej po upieczeniu robi sie swietna chrupiace miesko :P.

Lub szaszlyczki z piersi kurczaka ,boczku ,karkoweczki ,ananasa ,papryki,pieczarek,cebulki

Polecam wyprobowac naprawde niebo w gebie tylko nalezy miesko dobrze przyprawic :E

No i tu jest kolegoa w duzym bledzie .
jedzenie z grila to jedna z najzdrowszsych obrobek kulinarnych ,oczywiscie po za gotowaniem na parze itp dietetycznych obrobek.
Podczas grilowania tluszcz(cholesterol) ktory znajduje sie w miesie wytapia sie co wplywa pozytywnie na wartosci odzywcze potrawy.Wiadomo ze imniej zdjemy cholesterolu tym sdrowszy nas organizm :).
W przeciwienstwie do potraw smazonych na patelni np. schabowych ktore "naciagaja " tluszcz i robia sie bardzo kaloryczne owa kielbaska czy tez boczus oddaje nadmiary tluszczu.

kazdy lekarz ,dietetyk czy tez zywieniowiec powie ci ze jedzeniez grila jest duzo zdrowsze od tego ktore spozywamy na codzien w naszysch domach.

Może i w sprawie tłuszczów grill jest najzdrowszy, ale w innych sprawach już nie. Nie pamiętam teraz dokładnie, ale podczas grillowania zachodzą różne reakcje chemiczne i podczas pieczenia mięs mogą się wytworzyć substancje rakotwórcze :)

Wiadomo, że w zasadzie wszystko jest niezdrowe, ale nie przesadzajmy z tym, że grill jest jakoś specjalnie zdrowy.


PS. Zawsze robiłem własna marynaty - żadne sztuczne rzeczy mi nie podchodziły. Ale ostatnio Kamis wypuścił marynaty w płynie - Ognista, Ziołowa, Staropolska i Klasyczna. Powiem krootko - Ognista jest rewelacyjna. Pierwszy raz chemia mi tak smakuje :) Odechciało mi się robić własnych marynat. Skrzydełka, udka czy piersi w tej zalewie są po prostu pyszne.

PS2. Jak robicie własne zalewy, to szczególnie do schabu, karkówki dodajcie 1-2 kieliszki wódki - mięso będzie dużo mniej suche :)

w tamtym roku królowały u mnie na grilu szaszłyki

piers kurczaka marynować minimum 2 godziny w wybranej marynacie:
marynaty:
1. olej, sos sojowy, pieprz, sól, papryka słodka,
2. słodki sos chili do kupienia w sklepach:)
pierś kurczaka zadziewać na zmianę z paprykami, cebulą krojoną w księżyce i grilla
tylko nie za długo

w tym roku, jako, ze nie jem mięsa przygotowałam grillowane warzywa a panowie mieli sie zając mięsem
więc kiełbase jedli

Szaszłyk z indyka z grilla


0,5 kg piersi z indyka
boczek wędzony
Marynata:
4 łyżki sosu sojowego
2 łyżki soku z cytryny
1 łyżka miodu
1 łyżeczka papryki chili w proszku



Sposób przyrządzenia:
Wszystkie składniki marynaty dokładnie wymieszać. Filet z indyka pokroić w dużą kostkę, zalać marynatą, odstawić w chłodne miejsce na około 1 godzinę. Na szpadki do szaszłyków nabijać kawałki indyka przekładając plasterkami boczku. Piec na dobrze nagrzanym grillu często obracając.


źródło: pychotka.pl/przepisy-kulinarne/...

często podczas diety jemy piersi z kurczaka (przynajmniej ja), żeby nie były nudne i nie smakowały tak samo wystarczy je zamarynować
MARYNATA CYTRYNOWA
2 piersi pojedyncze z kurczaka (każda ok 100g), łyżka oliwy, skórka starta z 1/2 cytryny, sok z 1/2 cytryny, bazylia(może być kostka knorra - bazylia)
Piersi lekko rozklepujemy, w miseczce mieszamy składniki marynaty. smarujemy kurczaka. zawijamy w folie aluminiowa (robimy taką kopertę) i do lodówki na min 2 godz. po wyjęciu z lodówki kładziemy na rozgrzanego grilla. grilujemy ok 10 min
2 porcje każda po ok 130kcal.
MARYNATA NAJPROSTSZA
łyżka oliwy, kostka knorra - czosnek, pieprz ziołowy, zioła prowansalskie
wykonanie jak wyżej
MARYNATA OSTRA
łyżka oliwy, chilli, pieprz biały, kostka knorra - cebulka, curry
wykonanie jak wyżej
ja robie na grillu elektrycznym, dzięki temu, że w folii mięso jest bardzo soczyste i marynata nie przywiera do grilla. ale pewnie z piekarnika też będzie pyszne.
podałam 2 piersi z kurczaka, bo z łyżki oliwy wychodzi marynaty w sam raz na dwie. nie dodaję soli bo kostki knorra są słone

a ma ktos z was jakies dobre niskokaloryczne przepisy na grilla??
Pierś z kuraka pokrojoną w większą kostkę maserujemy całą noc (polecam przyprawe do grilla z łyżeczką oliwy). Ndziewamy na przemiennie na szaszłykowe patyczki (lol-zapomniałam jak się to nazywa xD) z czym tylko dusza zapragnie-pieczarki,pomidorki koktailowe,cebulka,papryczka,etc.
Dobry jest też czosnek z marynaty-po kilku minutach na grillu robi sie jak masełko do pysznej wieloziarnistej bułeczki.

MNIAM 1003

Składniki:
2 piersi z kurczaka, 1 cukinia, 3 papryki (różne kolory), pomidorki koktajlowe, morele, cebula.
Składniki marynaty: 3 łyżki ostrej musztardy, 2 łyżki miodu, 1 łyżka koncentratu pomidorowego, 1/2 łyżki oliwu z oliwek, kilka kropel sosu Tabasco, szczypta imbiru, sól, pieprz.

Jak przyrządzić?
Piersi z kurczaka umyć, osuszuć i pokroić w kostkę. Oprószyć solą i pieprzem. Z podanych składników zrobić marynatę i zanurzyć mięso, wstawić do lodówki (najlepiej na całą noc). Warzywa pokroić w ten sposób aby poręczniej je było narziewać na szpikulce Morele sparzyć, obrać ze skórki, wydrenować i pokroić na części. Nadziewać wszystkie składniki na szpikulce tak aby powstała kolorowo-smakowa mozaika. Piec na grilu ok. 10-15 minut często obracając i smarować pozostałą marynatą.

Myślę, że w każdym większym markecie znajdziesz takiego grilla za 10-20 zł. Pewnie w Hypernovej powinno coś być.

Polecam prostą rzecz:
Karkówka w plastrach (lekko rozbita) - kilka godzin w "Marynacie staropolskiej" Kamisa. Mało roboty - efekt smakowy "robiący".

Jeszcze inna rzecz:
Piersi z kurczaka - pocięte na plastry (lekko rozbite) natarte solą i pieprzem - kilka godzin w mieszance oleju z majonezem i curry, poprzekładane surową cebulą - pieczone na tacce aluminiowej. Zaleta - szybko się piecze, więc raz dwa jest gotowe do konsumpcji.

Polecam też białą kiełbasę z grilla - zupełnie inna niz ta z gara z wodą.