jak cos zachodniego to nowego a wszyscy wiedza jakie są ceny:P a te uzywane "pełnoletnie" to jest gówno ciezko z czesciami. dla mojego sąsiada w john deeere 80 km zwalił sie wskaznik temp. wody to musiał zapłacic ponad 300zł. a np dop mtz kosztował niecale 20 zł ale niepasował ;)moim zdaniem lepiej kupic jakiegos ursusa zetora lub mtz nowszego niz pakowac sie w jakiegos starego szrota zagranicznego. a poza tym sciągane ciągniki sa przewaznie zarobione. wiekszosc ma ponad 10 tys motogodzin i co z takiego ciągnika:) no ale kazdy kupuje to co chce:P a wracając do tematu ja na tywoim miejscu bym kupil mtz 82.moze komfort pracy nie jest za dobry ale jest to dosyc dobry ciągnik. miałem tez zetora 7211 był super do transportu i do takich lzejszych robót ale orało sie nim ciezko juz wolalem mtz :Ppozdro
A co do tego kuzyna to lepiej napisz jakim agregatem, jakim ciągnikiem i z jaką predkością uprawiał ;) bo jakoś nie chce mi sie wierzyc zeby przy normalniej pracy cos takiego sie działo, chyba ze poprostu agregat był felerny...co moze się zdazyc
Agregat używany 3 metrowy ściągnięty z Niemiec, coś podobnego do tego :
http://img177.images...=allegrouh7.jpg
ciągał go za ursusem 5314, z kiepskiego doboru maszyny samo wynika że prędkość była mizerna, możliwe że był felerny jak piszesz a możliwe że śruba nie ścięła się i poszedł spaw.Sam się dziwiłem, że z widoku tak gruby spaw mógł się oderwać.
Natomiast drugi kuzyn kupił takie cacko tylko 5 łap czyli ok 2.1-2.2 m oczywiście na sprężynach:
http://www.allegro.p...en_smaragd.html
uprawiał nim dopiero jeden sezon ale jak narazie chodzi bezawaryjnie, zahacza go do MTZ-82.
pozdro
Witam właśnie posiadam Mtz-82 z 1993 roku ciągnik ten według mnie jest bardzo dobrym sprzętem na moje 20 ha.Siłe ma nie zwykłą o tym przekonał się ja razem z tatą. Orając w tamtym sezonie mtz szedl jak burza z pługiem UG 5*35 , pług był wrąbany tak, że szedł bez przodka, ale on posiada p.n. i jest używany w ciężkich sytuacjach. Polecam ten ciągnik B) ;)
Witam właśnie posiadam Mtz-82 z 1993 roku ciągnik ten według mnie jest bardzo dobrym sprzętem na moje 20 ha.Siłe ma nie zwykłą o tym przekonał się ja razem z tatą. Orając w tamtym sezonie mtz szedl jak burza z pługiem UG 5*35 , pług był wrąbany tak, że szedł bez przodka, ale on posiada p.n. i jest używany w ciężkich sytuacjach. Polecam ten ciągnik B) ;)
witam wszystkich serdecznie jestem tu nowy chcę kupić używanego mtz82 proszę o radę na co zwrócić uwagę przy kupnie tego traktora i jeszcze jedno pytanie czy istnieje wersja mtz-82 z przednim wom i podnośnikiem łączę pozdrowienia i liczę na pomoc
my jak byśmy zakupili mtz82 to byśmy wzięli 5skibowy Unia Grudziądz używany 5x35 i by sobie dal rade raczej bo u nas na wsi na takiej glinie chodził taki mtz z takim pługem to stękał a na naszej ziemi od 3 klasy do 6 by sobie radził tylko nie wiem jak z tym aregatem??
Mógłbyś się zapytać tego gościa ile pali mu tymi 5x35, bo jak ja orałem to brał mi 18 l na 1ha tu masz więcej informacji:
http://www.agrofoto....tz-82-spalanie/
Z góry dzięki
Ja bym radził poczekać jeszcze rok może 2.Uzbierać troszke więcej kasy tak do 25 tys i dopiero coś wybierać ;) Bo za taką kwotę jak kupisz 3p to więcej będziesz musiał do niego dołożyć.
Hehe...a można by rzec: Poczekaj 10 lat to uzbierasz 100 tys i kupisz używany ciągnik taki co teraz jest nowy :P :lol: :lol:
Hmm...jak masz te 25 tys to chętnie Ci sprzedam swojego MTZ 82 ;) Super maszynka :)
Hehe...a można by rzec: Poczekaj 10 lat to uzbierasz 100 tys i kupisz używany ciągnik taki co teraz jest nowy :P :lol: :lol:
Hmm...jak masz te 25 tys to chętnie Ci sprzedam swojego MTZ 82 ;) Super maszynka :)
Na razie nie ma 25tys...ma 13tys... ;) ;)
ja tam wiem że czy to jest MTZ 82 czy Pronar obojętnie jaki model to bez obrazy "bubel" niesamowity a wśród osób powyżej widzę że chyba nie ma użytkowników obecnych lub byłych? bo jeżeli by byli to pierwsza sprawa w MTZ starszych modelach to hydraulika przecieka non stop na maxa w każdym który jej używa i jest słaba bo 2800kg podnośnik i 35l/min pompa w nowszych 82A, 82SA, 1025 są większe wydajności to inne elementy nie wytrzymują, np założyli szersze opony na 82a i stare sprzęgła i mosty nie wytrzymały teraz jest nowszy most i znowu się sypie to jest tak że JD, Fendt, i inne zachodnie koło 80KM to zrobią ful roboty i jej się nie boją a MTZ czy Pronar to do gospodarstw które niby chcą zaoszczędzić albo używają go okazjonalnie żeby np. zaorać pola i do garażu i nie obrotek tylko sztywna rama bo może coś w nim popękać jak miałem MTZ to 800kg ciężar to pękało wszystko z tyłu a pompa non stopa pęka hydrauliczna bo nie wytrzymuje obciążenia jak jest użytkownik Pronara który nim jeździ minimum 600 do 1000mth rocznie tak jak ja to robiłem a teraz robie lepszym sprzętem to na pewno stwierdzi że każdego dnia go zaskakiwał awariami części tanie ale nerwów i ilość zużytych części to było drożej niż Fendta mieć 20 letniego i go serwisować dobry w nich był tylko i wyłącznie silnik bezawaryjny i oszczędny na max.
Witam MĄDRE GŁOWY, a jaki ciągnik do lasu za 70 - 80000 zł. Powinien być do wszystkiego (ciąganie przyczepy ze rąbkami, zrąbkowanie, zrywka przyczepą samozaładowczą, zrywka kloca) czyli do wszystkiego co w lesie się robi i jeszcze więcej. Ciągnik najlepiej 4 cylindrowy moc około 110 - 130 KM, napęd oczywiście 4x4, przedni TUZ i WOM - jakieś propozycje??? Powiem jeszcze że u mnie pracuje już: URSUS 1224, MTZ 82, 2 x C360 i C330. Ciągniki wszystkie używane, oczywiście w zależności od wykonywanej pracy i leśnictwa w danym momencie.
I takim MTZ chcesz sie tłuc na 30 ha? U nas ludzie to śmigają na takich areałach przewaga JD. Kup jakiegoś 6330 lub 6630, do tego agregat uprawowo siewny a nie bronami latać i już
Haha dobre. Taki areałłłł, że potrzeba ponad 100 konnego JD (6630 hehe) :lol: . U mnie od nowości na 40 ha pracował MTZ- 82 i to jest tak naprawdę za duży ciągnik (oczywiście jak ma się trochę czasu i nie ma dodatkowej pracy). A że była praca, studia i troszkę pieniążków kupiłem jeszcze Ursusa 1634. Jasne człowiek by chciał co najlepsze, jak mówisz JD 6630, agregat uprawowo siewny itp. (myślałeś pewnie o używanych, bo z nowymi nie ma szans), lecz skąd wziąć tyle $ z rolnictwa ???
Ja jestem za tylko i wyłącznie za nowym, czy to ma być ciągnik, samochód czy jakaś maszyna rolnicza byle by była nowa. Z doświadczenia wiem, że o nowe jak się zadba to jest to dożywotnie, a z używkami jest różnie (nikt z byle powodu nic nie sprzedaje). Ja jak wspomniałem również "napaliłem" się na taki mały areał na tak duży ciągnik, lecz był mi on potrzebny z braku czasu (co z tego jak jest kompletnie nie wykorzystany). Lecz jeśli dostanę dofinansowanie PROW z pewnością zamienię go na nowego. ;)
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plwpserwis.htw.pl