Dzisiaj pragnę polecić wspaniałą kompozycję, monumentalny pomnik sztuki interpretowany przez Ewę Demarczyk - "Grande Valse Brillante". Utwór niezwykle porywający, przeszywający mnie niejednokrotnie, a to chyba za sprawą znakomitego tekstu, doskonałej muzyki i charyzmatycznej interpretacji Artystki. Cokolwiek by nie mówić, będzie za mało...
http://www.youtube.com/watch?v=CmY6i1uZQnE&feature=related
W jednym z wywiadów Anna wspomniała, że klimatem "Tylko mnie poproś do tańca" przypomina właśnie tę pieśń ("wspaniałą" - jak Ją określiła). Krytycy zarzucali Jej śpiewanie w stylu Ewy Demarczyk, ale nie można się z tym zgodzić...
Ostatnio pokazałem mojej koleżance ten utwór, który okresliła jako "niezły". Co gorsze - nie wiedziała o istnieniu jego Wykonawczyni! Trochę mnie to załamało, dlatego mam nadzieję, że ta Postać jest tu znana, a jeśli nie - to zachęcam do przesłuchania kompozycji.
Grande valse brillante - bez wahania!
To jest arcydzieło - genialny tekst Tuwima, pełen metafor, znaczeń, nośny i piękny..., przejmująca muzyka Koniecznego, rewelacyjnie współpracująca z tekstem..., no i wreszcie wykonanie - komentarz zbędny...
Na drugim miejscu Dla nas walc - dlatego, że puka do serca...
ukochany, najcudowniejszy, naj.... bez dwóch zdań - Grande Valse Brillante.
Liczą się tylko dwa wykonania - Demarczyk i Bajora
dla mnie liczy się tylko Bajor,
nie umiem tanczć walca, i kiedy słyszałam tę piosenke w wyk. np. Demarczyk czy Radka, pokiwałam głową w lewo i prawo, powiedziałam, że taki sobie walczyk, choć tekst jak najbardziej
ale jak usłyszałam w tej piosence Michała, po prostu miałam wielka ochote porwać chociażby miotłę czy cokowliek,
dopiero wykonanie Michała odkryło prawdziwe piękno tej piosenki, jej muzykę i sens... Radek ma zbyt nacapirzony glos, jak na ten walc... (moje skromne zdanie...)
To Ewa Demarczyk - piosenkarka, występowała m.in w krakowskiej Piwnicy pod Baranami. W tej chwili ma prawie 70 lat, a najbardziej znana była chyba w latach 60. :D Teksty jej piosenek to zazwyczaj wiersze znanych poetów. Najbardziej kocham "Grande Valse Brilliante" Kiedyś mogłam tego słuchać w kółko ;) Mój podpis też jest z nią związany. To wiersz Marii Pawlikowskiej - Jasnorzewskiej, wykorzystany w utworze "Pocałunki". Był taki ranking najlepszych polskich wokalistek magazynu "Machina" i była tam na drugim miejscu, za Kaśką Nosowską :) (a ja chętnie zamieniłabym je miejscami, chociaż Nosowską też bardzo lubię).
Uwielbiam ją ;) Wiem, dziwna jestem.
dnia Wto 14:23, 26 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
30.01.2008
P: Dolly Song (Leva's Polka)
Runda 1
Rolling Stones - Angie
Tekst Agnieszki Osieckiej - Zielono mi
Wilki - Bohema
Lutricia McNeal - Perfect Love
Ewa Demarczyk - Grande Valse Brillante
Runda 2
Zbigniew Wodecki - Lubię wracać tam, gdzie byłem już
Maryla Rodowicz - Małgośka
Foreigner - Waiting For A Girl Like You
Krzysztof Krawczyk - Parostatek
Paul Anka - You Are My Destiny
Runda 3
Skaldowie - Medytacje wiejskiego listonosza
Mr. President - Coco Jumbo
Ivan i Delfin - Jej czarne oczy
Antonio Banderas - Cancion Del Mariachi
Finał
1. Bądź gotowy dziś do drogi
2. Hello
3. Ej, sobótka sobótka
4. Let's Twist Again
5. Kwiaty we włosach
6. Paroles, Paroles
7. Niech żyje bal
K: Samba De Janeiro
Guns and Roses - November Rain.
Happysad - Wolę marihuanę.
1) o tak, kiedyś miałam hopla na pkcie tej piosenki, chociaż cholernie smutna.
2) pozwolę sobie poprawić happysad - Nieważne
Ewa Demarczyk - Grande valse brillante (za melodię i tekst Kofty ) u mnie ostatnio może nie w kółko ale bardzo często.
Cytat: A tak naprawdę, to pisania "pod klucz" da się nauczyć.
Ależ oczywiście. Dowodem fakt, że u mojej matki, uczącej w wieczorówce, w klasach, gdzie uczniowie nie czytali niemal żadnej lektury, cała klasa zaliczała maturę na wysokich wynikach.
Cytat: "Grande Valse Brillante" Tuwima, który przez moją polonistkę interpretowany był wyjątkowo górnolotnie i... aseksualnie. Prawdopodobnie dlatego, że to bodaj fragment był. Cóż, dla mnie zawsze był, jest i będzie to wiersz, w którym sporą rolę odgrywa biust
Eee...Mai? Ja rozumiem, że aseksualnie faktycznie nie da się tego tekstu odbierać, ale biust?
Cytat: W utajeniu kwitnące te dwie,
Unoszone gorąco,
Unisono dyszące,
Dyszący biust? Oh well, fakt, dwudziestolecie, awangarda...
Hm, ja bardzo lubię polska muzykę (tzn. w istocie jest to jedyna muzyka, jakiej słucham ), ale mam tu niemały problem. Ponieważ słucham w zasadzie kilku (tylko kilku) wykonawców. Pomijam w "rozważaniach" Marka i Jacka Kaczmarskiego, którego ogromna spuścizna kazałaby mi wybrać co najmniej kilkadziesiąt piosenek.
W zasadzie mam dwie ulubione wykonawczynie. Ewa Demarczyk, którą znam od niedawna, ale jest niewątpliwie genialna. Cóż tu wskazać... "Karuzela z madonnami", "Wiersze wojenne", "Czerwonym blaskiem otoczona", "Grande valse brillante", "Tomaszów"... Wcześniej odkryłam Magdę Umer. Choć porównanie miedzy nimi wypada dość boleśnie, niemniej pani Magda ma w swoim śpiewie coś Szalenie Uroczego, a do tego (podobnie jak Demarczyk) ma fantastyczne piosenki. "Strój", "Już szumią kasztany", "Szli tędy ludzie", "Ballada bezludna", "O starych pannach łagodnie", "Nie ma nas" (L. Długosz), "Dąb", "Jeszcze w zielone gramy" (Młynarski), "Szpetni czterdziestoletni".
Tu zaczyna się problem. Dużo prościej byłoby wybierać z listy:D. Na pewno wypadałoby wyróżnić Niemena, ale jeszcze na tyle go nie znam. Rodowicz również ma kilka fantastycznych piosenek (głównie do tekstów Osieckiej). Na pewno znalazłby sie Ciechowski (którego mam poważny zamiar szeroko poznać) - o, na pewno musi pojawić się "Nie pytaj o Polskę". Nie przepadam np. za Myslowitz, ale mogę wyróżnić ich za "Długość dźwięku samotności", który jednak coś w sobie ma. Z wymienionych przez Patyka np. znaleźć się zapewne u mnie powinien i Maanam. A także Krystyna Janda (może być "Na zakręcie"). Dalej... Raz dwa trzy (np. "Trudno nie wierzyć w nic"), Staszek Sojka, który wydaje mi sie coraz bardziej interesujący... No i jaki dziesiąty wykonawca przydałby się... Nie wiem. jest wiele cudownych polskich piosenek. I niech tak zostanie.
przeniesiony z wczoraj ;-)
dziś ( 16.01.2010) urodziny Ewy Demarczyk
W 1966 ukończyła Państwową Wyższą Szkołę Teatralną w Krakowie. Karierę rozpoczęła w 1961 w studenckim kabarecie Akademii Medycznej w Krakowie "Cyrulik", skąd w 1962 przeszła do kabaretu "Piwnica pod Baranami", gdzie nawiązała współpracę z kompozytorem Zygmuntem Koniecznym.
W 1963 wystąpiła na I Krajowym Festiwalu Piosenki w Opolu śpiewając Karuzelę z madonnami (sł. Miron Białoszewski), Czarne anioły (sł. Wiesław Dymny) i Taki pejzaż (sł. Andrzej Szmidt), wzbudzając entuzjazm krytyki i publiczności. W 1964 na Międzynarodowym Festiwalu Piosenki w Sopocie zdobyła drugą nagrodę za Grande Valse Brillante (sł. Julian Tuwim). Dziennikarze nadali Jej sceniczne przezwisko - Czarny Anioł („Czarne Anioły” to tytuł jej piosenki do tekstu Wiesława Dymnego). Była porównywana do Edith Piaf.
Wśród najbardziej znanych utworów w Jej wykonaniu należą : "Jaki śmieszny jesteś pod oknem", "Groszki", "Narodziny Bolesława Krzywoustego", "Sur le pont d'Avlgnon", "Rebeka", "Cyganka", "Pożegnanie Błoka".
W 1976 r zerwała współpracę z Piwnicą pod Baranami.
Dziennikarze nadali Jej sceniczne przezwisko - Czarny Anioł .
Koncertowała w wielu krajach USA, Niemcy, Szwecja, Belgia, Wielka Brytania, Francja, Japonia, Australia, Kanada, Izrael, Brazylia, ZSRR - największe owacje otrzymała od publiczności francuskiej występując w paryskiej Olimpii.
Na swój repertuar wybierała wiersze Juliana Tuwima, Krzysztofa Kamila Baczyńskiego, Bolesława Leśmiana, Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej, Mirona Białoszewsklego - głównie z muzyką Zygmunta Koniecznego i Andrzeja Zaryckiego.
Od lat nie koncertuje, nie udziela wywiadów, nie uczestniczy aktywnie w życiu artystycznym i kulturalnym- szkoda, że miłośnikom Jej wielkiego talentu zostaje tylko słuchanie płyt ...
ale to także nasze szczęście, że mamy te wspaniałe nagrania ;-)
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plwpserwis.htw.pl
|