Wiem, że temat był już wałkowany, ale jakoś znalazłem informacje, które się wzajemnie wykluczają, albo ich nie zrozumiałem. Sprawa wygląda tak: mam ASUSa P2B rev 1.10. w tej chwili śmiga tam Celeron 300 przekręcony na 450. Chcę wsadzić w tą płytę procka Celerona 600 i go podkręcić ile się da. Ale ten Celeron potrzebuje napięcie 1,6 V, a na płycie nie widzę żadnej zworki, która by to regulowała. Przelotkę mam bez regulacji napięcia procka, więc chyba mam problem. No, chyba, że się mylę, bo w którejś wiadomości na grupie wyczytałem że ta płyta dostosowuje sama napięcie do procka. Mam prośbę o wyjaśnienie, jak to jest. jak krowie na granicy najlepiej, bo laik ze mnie totalny ;) i jeszcze jedna sprawa: AGP. czy da się je zmusić, żeby pracowało x4, albo nawet x8? znając życie, to nie, ale zapytać nie zaszkodzi. Więc moje pytanie brzmi tak: Mam ASUS P2B rev 1.10 - bios sobie mogę upgradować w każdej chwili, potrzebne mi tylko inf do jakiego biosa najlepiej. Mam Celerona 600 1,6V - i boję się go wsadzić w tą płytę, żeby czegoś nie spalić. przelotówka nie ma regulacji napięcia. Co mi poradzicie?
Dnia 24 Aug 99 o godz. 13:39, PCys napisal(a): Drodzy Grupowicze, Ktoś w grupie kiedyś wspominał o paszporcie internetowym (umożliwiającym korzystanie z sieci za granicą) a ja nie umiem znaleźć tej wiadomości. Jeśli ktoś coś wie pliz help.
http://www.wsp.krakow.pl/papers/ipass.html Pozdrowienia, Jaroslaw Rafa r@inf.wsp.krakow.pl
Dnia 5 Dec 99 o godz. 3:46, Paweł Krawczyk napisal(a): Mogę się mylić, ale wydaje mi się że wszyscy, którzy mają własne łącza za granice mają je faktycznie na kablach/antenach TPSA.
No, no, no. Np. obydwa lacza zagraniczne POL34 nie sa AFAIK po tepsie. Pozdrowienia, Jaroslaw Rafa r@inf.wsp.krakow.pl
| Skad sie to wzielo: | (2^x)^2 - 2y*2^x - 2=0 - 2^x = y+sqrt(y^2+2) ? 1. "-" oznacza zbieznosc do granicy, implikacje zapisujemy "=" 2. podstaw pod 2^x nowa zmienna, powiedzmy z i rozwiaz r-nie kwadratowe, nie liczylem, ale powinno byc ok.
| i jak obliczyc odw. do x^2+3x+3 na (-3/2 ; +inf) y = x^2+3x+3 =x^2+3x+3-y = 0 rozwiaz rownanie kwadratowe ze wzgledu na x i juz.
i co dalej? zapisac to w postaci (x-x1)(x-x2) i wymonozyc ? i wyciagnac z tego co wyjdzie y ? dziekuje.
On Sun, 29 Dec 2002 10:26:49 +0100, "Adam 'aimsoft' Michalski" <aims@aimsoft.neostrada.plwrote:
| | Mam pytanie | Czy jezeli Granica ilorazu ruznicoweo jest rowna nieskonczonosci to mozna | powiedziec ze pochodna w tym punkcie nie istnieje?? To chyba tak samo jak z granica. Jak sam zauwazyles, pochodna jest po prostu _granica_ ilorazu roznicowego. Jesli jest ona rowna +inf lub -inf to jest to granica niewlasciwa. Czyli mozna (chyba) mowic tu o pochodnej niewlasciwej.
Kolego Michalski, niech sie Kolega zastanowi co pisze... A.L.
Witam wszystkich!
.... Przy okazji, potrzebuję wskazówki co do wyprowadzenia pochodnej ln(x) z definicji.
Witam! Zamiast wskazówki, udowodnię wzór na pochodna dowolnej funkcji logarytmicznej. Mamy lim (log_a(x+h)-log_a(x))/h (z własnosci log) h-0 =lim log_a((x+h)/x)/h (sztuczne dodanie x-a) h-0 =lim 1/x*log_a(1+h/x)/(h/x) (z własnosci log) h-0 =lim 1/x*log_a(1+h/x)^(x/h) h-0 Teraz jest najwazniejsze.Wykorzystujac ciąglosc iloczynu i funkcji logarytmicznej otrzymujemy = 1/x*log_a(lim (1+h/x)^(x/h) ) h-0 Poniewaz h-0, wiec dla kazdego xin R mamy h/x dazy do 0, natomiast x/h dazy do (+ lub -) nieskonczonosci. Zatem ostatnia granice obliczamy korzystajac ze wzoru lim (1+b)^(1/b)=e b-0 Jest to (pewien) odpowiednik znanej dobrze granicy lim (1+1/n)^(n)=e n-inf Ostatecznie (log_a(x))' = 1/x*log_a(e) h-0 W szczególnosci, gdy a=e otrzymujemy (ln(x))'=1/x Z góry dziękuję.
Prosze i pozdrawiam
Michał Baczyński
a więc 0,(9) + {+}0 = 1 PS. Czy w chwili czasowej dt -- n-+oo ? Edward Robak Kraków, 5 czerwca 2004r. |/ re:
Co masz na myśli mówiąc chwila czasowa dt i do czego to odnosisz? n dąży do +inf niezależnie od czasu a granica tego to 0 do którego dąży się z prawej strony. To matematyka, nie maszyna numeryczna.
Czym 0 osiągnięte z prawej strony różni się dla Ciebie od 0?
May the Force be with You! Cześć, mam tu jakąś dziwaczną granicę: lim x^n*(1-n) przy n zmieżającym do inf, a x nalezy do <0,1. To zadanko typu zbieżność punktowa, jednostajna ciągu Sn=x^n*(1-n) przy x<0,1. Wie ktoś o co tu chodzi i co ważniejsze jak to zrobić??? pzd Jester
Mam do policzenia całkę oznaczoną od 0 do plus nieskończoności z cosx*e^(-x) po dx. Policzyłam dwa razy przez części i otrzymałam wynik, że ta całka to lim przy x-Inf (sinx-cosx)/2e^x)-1/2. Wydaje mi się że ta granica istnieje (z wyobrażenia wykresu, i że jest to 0. Ale nie wiem jak to uzasadnić. Może ktoś da jakąś wskazówkę. A może za tę całkę trzeba się zabrać innym sposobem?
On 28 Mar 2000 16:29:23 GMT, k@uci.agh.edu.pl (Grzegorz Król) wrote: Dnia Mon, 27 Mar 2000 20:40:07 GMT, Michał Wasiak <mwas@ck-sg.p.lodz.plpisze: | On 8 Mar 2000 14:18:26 GMT, hek@iname.com (Krzysztof Parzyszek) | wrote:
| Przykład: m = p-n wszystkich ciągów ograniczonych. | Baza = {e_1, e_2, e_3, ...}, gdzie e_n ma zera na wszystkich | współrzędnych za wyjątkiem n-tej, gdzie ma 1. | To _nie_ jest baza tej przestrzeni! Jak zapiszesz w tej bazie ciąg | (1,1,1,...)? sum(i=1,inf,e_i)?
A cóż to jest sum(i=1,inf,e_i)? Jest to granica przy n--infty sum(i=1,n,e_i). Do mówienia o granicy potrzebujemy topologii. Dlatego napis zaproponowany przez Ciebie nie ma sensu. Ale przede wszystkim kombinacja liniowa jest sumą _skończonej_ liczby wektorów! Z tego co napisałem widać nawet dlaczego. Mówi się o bazach Hilberta, Schaudera, w których pojawiają się szeregi, ale nie o nich była mowa.
| Krzysztof Parzyszek napisał(a):
| On Sun, 28 Jul 2002 22:01:22 +0200, Jakub Madej wrote: | Rozpisalem to i rzeczywiscie wyrazy wzajmnie sie kasuja, ale na poczatku | zawsze zostaje -x, a wiec wedlug mnie granica szeregu jest: | -x + lim[n-+inf](x^(1/(2n+1))) | co rozmija sie z rozwiazaniem z podrecznika. | Tym gorzej dla podręcznika... :) | Czy mam przez to rozumiec, ze w podreczniku jest blad i moje rozwiazanie | jest poprawne? Mam watpliwosci, poniewaz dopiero zaczynam wgryzac sie w | analize... W podreczniku jest blad, a Ty masz racje. Odpowiedz brzmi: x + sgn(x) (zakladam, ze sumowanie jest po n=1 2 ...).
Ale ja nie mam 100%, popelnilem literowke: odpowiedz brzmi: -x + sgn(x) Przepraszam, pozdrawiam, Wlodek
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plwpserwis.htw.pl
|