Ukraińska milicja poszukuje redaktora charkowskiej gazety "Nowy Styl", Wasyla Kłymentiewa, który zaginął 11 sierpnia - poinformował szef MSW Ukrainy Anatolij Mohylow. Jak pisze agencja Reutera, gazeta zajmowała się tematem korupcji i znana była z krytykowania organów bezpieczeństwa.
Milicja bierze pod uwagę - wśród innych wersji - że zaginięcie redaktora ma związek z jego pracą - powiedział szef MSW.
Krewni dziennikarza zaalarmowali milicję 12 sierpnia wieczorem. Ustalono, że poprzedniego dnia Kłymentiew oddalił się samochodem w nieznanym kierunku wraz z niezidentyfikowanym mężczyzną. 17 sierpnia w łódce na zbiorniku wodnym na rzece Doniec odnaleziono telefon komórkowy z kartą SIM należącą do redaktora "Nowego Stylu". Trwa przeszukiwanie okolicy.
Jak przypomina Reuters, media na Ukrainie w ostatnim czasie mówią o nasilonej cenzurze i atakach na dziennikarzy, w tym napaściach fizycznych. Niepokój z powodu ograniczania wolności mediów na Ukrainie wyrażają też organizacje międzynarodowe, m.in. Reporterzy bez Granic.
(mp)
>>>>>
O no prosze!To w takim kierunku idzie Ukraina !
Sprawa jest stara, ale nadal aktualna. Pamiętacie pewnie te protesty pismaków przeciwko skazaniu lokalnego dziennikarza z Polic. Teraz temat wraca.
Chciałbym wiedzieć co wy o tym sądzicie. Tu można o tym więcej poczytać http://fakty.interia.pl/news?inf=706823
Moje zdanie jest takie - gość przesadził i musi ponieść karę. A argument środowiska dziennikarzy, że jest to kneblowanie wolnych mediów dla mnie jest absurdalnym. Wszak wolność słowa ma jakies swoje granice, których przekroczenie jest karalne.
Teraz jak odmówiono mu wszczęcia postępowania ułaskawiniowego na różnych forach podnosi się głos, ze to sposób PiSu na wolne media. Skoro tamten argument był absurdem to odnośnie tego brak mi słów.
Czekam aż ktoś podejmie temat...
Zaufaj mi, że nie pokręciłem i wiem co jest z czyjej wypowiedzi. Jednak nie --> patrz Twoja wypowiedź z 5.03.2005, 12:09. Inna sprwa, że dodałeś "w tym poście zrobię wyjątek"
Dokładnie. Dziwi mnie tylko, że nie podobają się takie metody Rydzykowi. Przecież sam je na antenie swojego radia stosuje. Dlaczego się oburzacie?... Michalkiewicz mówił o równości: proszę bardzo, równość w aspekcie materialnym jest spełniona. Inne media, stosują tylko te same metody co Radio Maryja w stosunku do nich. Nie macie prawa sie oburzać. Powinniście nadstawić drugi policzek... I tu jest ból - radio o. Rydzyka kozystając z równości mówi co chce, odstając jednocześnie od kanonu "poprawności politycznej". Kto siądzie miedzy wrony niech kracze jak one. Bo jak nie ..... Skoro jest takie BE, to dla czego nikt jeszcze nie puścił redemptorystów z torbami ? Kwaśniewski poradził sobie z "Życiem" Wołka bez problemów. No ale przecież - prawda była po jego stronie. Prawda? Co do równości: traktujmy wszystkich jednakowo. Zamykajmy gazety czy rozgłośnie dopiero po udowodnieniu złamania prawa. Każdy ma prawo do oburzania się na nieuczciwe zarzuty. Co do nadstawiania drugiego policzka - jest to, że tak powiem kwestia wolnego wyboru nadstawiającego. Kto jest równiejszy? Była lewica. Do tej pory mogła robic to o co oskarża się R.M. - z małą różnicą --> za pieniądze podatników. Bezstronność TV Kwiatkowskiego jest godna zapamietania. Obecnie ludzie których poglądy mieszcza sie w kanonach tzw. "poprawnosci politycznej". Pozostali są spychani do roli obywateli drugiej kategorii. Bezstronność IV władzy zawsze będzie fikcją (kwestia jak wielką). Nie mój drogi. Nikt nie ma prawa nikogo obrzucać inwektywami. Na to są paragrafy. Granicą wolności słowa jest kłamstwo. Zgadzam się ! I właśnie od tego są sądy a nie medialna histeria. Niestety oskarżeniom nie towarzyszą wyroki - czego to dowodzi? A z drugiej strony to ponoć Radio Maryja jest jedynym radiem w Polsce na antenie którego każdy może się swobodnie wypowiedzieć, tak? Owszem. Każdy, jeżeli jego poglądy nie są skrajnie sprzeczne z poglądami redakcji, może wypowiedzieć sie swobodnie - inni troche mniej. Czy to cos niezwykłego? ... jeśli np. Jaruga Nowacka tam zadzwoni, to . . . nie powinna zostać wyłączona, w momencie gdy będzie mówić coś co nie jest zgodne z poglądami redakcji. Czym innym jest propagowanie poglądów a czym innym wolność słowa. Na tym polega wolność słowa, że np. Pani Jaruga-Nowacka może mówić co chce, ale nie ma to nic wspólnego z obowiazkiem udostępnienia prywatnej anteny do propagowania jej poglądów. Taki obowiązek nie istnieje. Pani Jaruga ma wolność wyboru zarówno poglądów jak i mediów do ich prezentacji. No ale dajmy spokój Pani ministrze
Podsumowując: Nadal uważam, że większość krytykuje coś czego nie zna ( nie przeszkadza to w powielaniu usłyszanych schematów). Na marginesie: ilu R.M. może mieć słuchaczy? Nadal sądzę, że tak na prawdę chodziło o próbe zakneblowania rozgłośni przed wyborami w imię... wolności słowa. Do tej pory najcięższą armatą było to, że w R.M. mozna "usłyszeć kompletne głupoty podszyte skrajnych antysemityzmem". Co do głupot to szkoda gadać -kazdy ma prawo popełnić coś nie mądrego. R.M. nie jest tu wyjatkiem. Co do skrajnego antysemityzmu R.M. nadal nie wiem na czym to polega. A o tym słychac najczęściej.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plwpserwis.htw.pl
|