Trochę poszperałem w Internecie i znalazłem trochę ciekawych materiałów filmowych. Oto i one.

Waking Dead Film został wyszperany w Internecie przez qhn ze znanego i lubianego blogu Left 4 Dead PL.

Jeśli jeszcze nie znacie Derrena Browna to zapraszam. Kontrowersyjne, no i pasujące do tematu

W czerwcu 2005 roku ten klip krążył po całym internecie. Derren twierdzi, że zbudował grę wideo, którą nazwał Waking Dead i która potrafi wprowadzić w katatoniczny trans około 1/3 grających w nią ludzi. W tym odcinku serii Derren umieszcza grę w jednym z pubów aby zwabić niczego nie podejrzewającego Brytyjczyka. Następnie porywa go i przewozi do miejsca łudząco podobnego do świata gry, gdzie gracz strzela do udających zombi aktorów ubranych w usiane petardami stroje.
Cytat pochodzi z Left 4 Dead PL

Link to filmu macie TUTAJ

Kolejny film to Left 4 Dead: Interview with a Zombie który znalazłem na stronie gram.pl

Link do Filmu

Film pokazuje wywiad z Robem Zombie oraz znanych i lubianych bossów z Left 4 Dead czyli boomera, huntera i witch. To trzeba zobaczyć.

Niedługo będzie możliwość oglądania filmów z serwisu youtube i nie tylko bezpośrednio z naszej strony

Ciągle zadziwiają mnie ludzie którzy piszą o grze nawet w nią nie grając. Opieranie się na recenzjach też nie ma większego sensu bo wiadomo że recenzent nie musi być fanem serii / gatunku i jego ocena bardzo często może nie pokrywać się z rzeczywistością.
Chcesz oceniać grę to najpierw w nią pograj dłużej niż 2 czy 3 godzinki. Ludzie naczytają się w internecie głupot napisanych przez jakiś anty fanów albo ludzi nie znających się na tego typu produkcjach / bądź takich co nigdy w tą grę nie grali a potem piszą następne głupoty chociaż sami nie wiedzą o czym.

L4d 2 ma mało zmian w stosunku do części pierwszej? Aż mi się słabo robi po czytaniu takich głupot. Jeśli poprawiona grafika, nowe specjalne zombiaki, nowa broń palna, broń biała, różne pory roku, dłuższe mapy, wyższy poziom trudności, nowe postacie, nowe tryby itp to mało to ja dziękuję - postoję.

Też zadziwiają mnie ludzie którzy piszą: nie kupię tej gry / nie zagram bo ktoś mi powiedział / przeczytałem że gra to gniot i nie warto. Ja osobiście jeśli chcę zobaczyć czy warto w coś grać / kupić to sprawdzam to sam ściągając np. demo. Dla przykładu: kupiłem sobie Divinity II która została potem pojechana w CDA, że niby taka badziewna i tak dalej. Ja już od dłuższego czasu ostrzyłem sobie pazurki na nią i muszę przyznać że nie zawiodłem się. Kupiłem i nie pożałowałem bo grało mi się świetnie. Wiadomo że to nie to samo co Dragon Age ale warto było. A ta recenzja w CDA to widać że recenzent miał zły dzień albo nie zna się na takich grach i to niedzielny gracz. No chyba że graliśmy w różne gry.

Ale wracając do tematu. Po co zniechęcać innych do gry skoro się samemu w nią nie grało. Przez coś takiego twórcy naprawdę dobrych gier wiele tracą.

A jeśli ktoś by chciał zagrać ze mną w L4D 1/2 to możemy się w miarę możliwości umówić. Występuję tam jako CriX the Witch Hunter i mogę nie jednego nauczyć jak się w to powinno grać. Ostatnio stwierdziłem że w wielu wypadkach poziom graczy na świecie jest niski, chociaż zdarzają się dobrzy gracze ale tych ciężko znaleźć.