gry malowanie paznokci za darmo

Tematy

biblia

ye ye ye super czas... skonczylam... teraz tylko przemaluje pazurki i w ogole beda piekniste

dziewczyny jak zlapac swierszcza? wczoraj wydawalo mi sie ze cos gra, ale myslalam ze mi sie zdaje tylko.... a przed chwila robert znalazl swierszcza na firanie hehehe

hehe a co do upocenia sie... wyobrazcie sobie jak ja sie zmachalam przy pilowaniu paznokci

oki znikam "sie" malowac hihihi





Każdy powinien robić to co kocha...

Nieważne czy to gra w noge czy malowanie paznokci xD


Zgadzam się z tobą ja piłki nożnej nie kocham, ale bardzo lubię. Kocham tylko siatkówkę tutajpoczkategori




P:P te slowa kieruje do ciebie matko moja hehehe Czuje sie zaproszona do dyskusji wiec posluchaj moj synu pierworodny.Rozni sa kudzie rozne tez maja nalogi(gry to tez nalog moze byc)Dobrze wiemy obydwoje ze jak zasiadziesz przed kompem to............no siwy dymChodzi tylko i wylacznie o umiar,pewien dystans.Ja ostatnio gram w zuma galy mi na wiezch wylaza wsciekam ze komp szybszy odemnie jest....i zamiast paznokcie przed wyjazdem malowac to ja sobie gram.Jak nie dotarlo to pogadamy jak kiedys sam dzieciaty bedziesz(no nie spiesz sie zbytnio)i zobaczysz jak to jest hough i sluchaj tatusia



Jeśli chodzi o moją szkołę,to tego typu rzeczy były mocno potępiane i nawet gdzieś w regulaminie zapisane zakazy typu "uczeń nie nosi przesadnej biżuterii" .O ile tego nie było widać (np.kolczyk w pępku) to jeszcze było ok,ale jak koleżanka miała w nosie,to musiała na lekcje z niektórymi nauczycielami wyjmować,a to było uciążliwe i dlatego w końcu wyjęła na dobre...podsumowując:w szkole miałam tak,że wszsytko dobrze,póki tego nie widać.Nie wspomnę że takie rzeczy jak malowanie włosów,paznokci również nie wchodziły w grę...po prostu za to ścigali i albo się podporządkowałaś/eś,albo miałeś najniższe z możliwych zachowań na koniec + rozmowa w gabinecie dyrektora,po której większość decydowała się jednak na powrót do naturalności




Problem mają ci wszyscy, co nie lubią czytać. Wtedy zobaczą, co to jest prawdziwa nuda. No, młodzi wybierają często granie na komórce Albo... Rozmowę przez telefon, tudzież głośną rozmowę ze współpasażerem. Zwykle mi to nie przeszkadza, ale czasami mam wrażenie, że do punktu regulaminu 'czego pasażerowi nie wolno robić w pociągu' powinno się dopisać: jazgotać. Bo jeśli dźwięk i wysokość czyjegoś głosu przebija się przez moje słuchawki, to już nie jest normalne. A, że zwykle praktykują to dziewczęta, które z nieznanych mi powodów uwielbiają opowiadać co robią, z kim, jak, kiedy i ile razy (co zwykle obejmuje tematy takie jak stosunki damsko-męskie lub malowanie paznokci ;] ), prawie krzycząc na cały pociąg. A jak się człowiek wychyli znad książki i grzecznie poprosi o trochę cichszą rozmowę (bo się np. uczy na egzamin), to jeszcze zostanie spiorunowany wzrokiem jako podsłuchiwacz ;]


Was też interesuje gdzie te wszystkie starsze babcie jeżdżą od samego ranka? Hm... Opiekować się wnukami, bo rodzice zajęci, do koleżanek, na badania, na zakupy (przynajmniej po mojej babci widzę, że proste zakupy potrafi robić w godzinę, byle tylko wszystkie składniki kupić w najtańszych sklepach - taka już radość 'emerytury') + pewnie jeszcze wiele innych miejsc docelowych.


No bo metale to w gruncie rzeczy fajni ludzie i dość elokwentni. Można i porozmawiać i pośmiać się. Potrafią też uszanować, że coś komuś przeszkadza. Dziękuję za wyrazy uznania :] Aczkolwiek przyznać trzeba, że wiele łączy metali - zamiłowanie do książek, fantastyki, gier komputerowych, RPGów, coraz częściej - planszówek, oczywiście muzyki (ale rzadko kiedy tylko metalu - często dochodzi jeszcze choćby stary rock, różne folki, czasem klasyczna itd.), czasem też poglądy i ta odrobina wewnętrznego buntu


Fajnie by było, gdyby autobusy miały coś na kształt pociągowych torów. Wtedy nie musiałyby stać w korkach itp. To byłyby tramwajami międzymiejskimi



Uwielbiam "Beichte", bo to taka pioseneczka pasujaca do mnie:P Ja to taki "Angel from hell"P Możecie mnie na stosie spalić, a ja i tak się odrodze niczym feniks z popiołów... A poza tym to wszystkie piosenki sa cool.
Schrei - za szczery tekst, ale i tak niestety jak dla mnie 'kujona' nie istnieje malowanie paznokci na czorno, bo przeciez jak na taką dobrą uczennicę spojrzeliby nauczyciele??
Durch den Monsun - za całokształt... A z resztą, każda z nas wie, od czego się zaczęłoP
Leb die Sekunde - czy wszyscy optymiści<tacy niepoprawnie jak ja> mają te same odczucia wobec tej piosenki??
Rette Mich - Zadna piosenka nie wyzwala we mnie takiej energii... A kto by pomyślał<najbardziej lubię remix tej piosenki>
Freunde Bleiben - niejednemu chciałabym tak zaśpiewać... Szkoda tylko, że nie po Polsku:D
Ich bin nich' ich - Jakiegoś wielkiego sentymentu nie mam do tej piosenki, ale wiem, ile dziewczyn ją uwielbia. Ja tam lubię wersje koncertowe, gdy Tom gra tą swoją gitarkowa popisówkę... Bo ta na płycie mi nie podchodzi<sam początek:/>
Wenn nichts mehr geht - Boszzzzż... Ta piosenka ma piękny tekst i melodię, od razu przypadła mi do gustu... Taka spokojna, sentymentalna piosenka...
Lass uns hier raus - kolejna luźna piosenka, pomimo tekstu, nadrabia muzyką... Świetna po prostu...
Gegen meinen willen - Piosenka ma piekny tekst i opowiada o przeżyciach wewnętrznych chłopaków... Za to ją kocham:)
Jung und nicht mehr Jugendfrei - kocham ja za te wszystie koncerty, które otwierała... Dzięki niej czuję się jakoś inaczej... "Ihr steht immer punktlich auf..."
Der letzte Tag - kolejna nostalgiczna piosenka... I znów piękna... "Kiedy ten dzień ostatnim jest, prosze nie mów tego, jeszcze nie..."
Unendlichkeit - die Unendlichkeit - nieskończoność... Tytuł mówi sam za siebie:))
Baichte - Jak pisałam wcześniej, piosenka tak przypomina mnie, ze nieraz moja bujna wyobraźnia rusza do ataku słysząc tę piosenkęP
Schwarz - kocham tę piosenke za jej klimat... Taki inny<a wszystko co inne jest cool, a cool to ulubione słowo Billa:P>...
Thema #1 - gdy tylko usłyszałam wersję studyjną, nie mogłam się oderwać... I tak pozostało do dzisiaj:))
Frei im freien fall - ta piosenka nawołuje do tego co się teraz dzieje z chłopakami:/ I na prawdę nie jest optymistyczna... Dramat... Chopaki<poprawka: Mężczyźni:P> trzymajcie się cieplutko!!
I to wszystko co miałam do przekazania... Dałam z siebie wszytko:))

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • wpserwis.htw.pl
  • Powered by MyScript