"jakub" <alte@gazeta.pl schreef in bericht Wymiary obrazu sa 640x490 mm. Obraz zostal znaleziony po wojnie w piwnicy domu, w ktorym mieszkal jakis ss-man, w Szczecinie. Wiecej nic nie wiem. ciekawe... dziekuję za powiekszenia, szkoda że nieostre ;-). Wnioski jakie mi się nasuwają: na 99% XIX wiek, i to 74 to chyba rzeczywiście rok. Malowany przez dobrze wykształconego profesjonalistę, albo wyjątkowo uzdolnionego amatora. Kopia albo pastisz (jak pisałem wczesniej) ale nie jestem już pewien czy rzeczywiście malarstwa holenderskiego... bardziej mi się kojarzy z wpływami niemieckimi, może nawet angielskimi... Istnieje spora możliwośc że obraz został zrabowany z jakiejś prywatnej polskiej, może czeskiej albo nawet rosyjskiej kolekcji (przed wojną było jeszcze troche prywatnych starych obrazów w Rosji). Niestety, na odległość, z moimi mizernymi kompetencjami, nie jestem w stanie powiedzieć nic więcej. Chyba powinieneś poprosić o ekspertyzę jakiegoś historyka sztuki specjalizującego się w atrybucjach i XIX w... to nawet nie tak dużo kosztuje. Obraz nie jest z pewnością bardzo dużo wart, ale jednak chyba trochę więcej niż ew. ekspertyza. Chyba że okaże się że można go z dużym prawdopodobieństwem przypisać jakiemuś znanemu malarzowi ;-) w takim razie mozesz liczyć przynajmniej na nowy samochód, choć niekoniecznie wysokiej klasy ;-) jakub Dziekuje ci bardzo. W najblizszym czasie postaram sie o fachowa ekspertyze. Jak bede wiedzial cos wiecej do dam znac. :-)
Przykład tekstu, który otrzymuję z bazy: --------------------------------------------------- Data zakończenia: 2000-11-19 Tytuł: JACEK KLEYFF -MALARSTWO Opis: Jacek Kleyff, znany przede wszystkim jako wspó3twórca kultowego Salonu Niezale?nych, od wielu lat maluje. Jego Obrazy, pe3ne mistycyzmu, maj1 klimat malarstwa ma3ych mistrzów holenderskich. Na otwarciu wystawy wyst1pi3 z Orkiestr1 Na Zdrowie - formacj1 muzyczn1, któr1 tworzy od kilkunastu lat. Ich pe3na rado ci muzyka i refleksyjne teksty Kleyffa stanowi1 ca3o a atrakcyjn1 zarówno dla dojrza3ych wielbicieli jego talentu, jak i m3odych mi3o ników reggae. ----------------------------------------------------- "Data zakończenia" i "Tytuł" nie są pobierane z bazy więc wyświetlają się poprawnie. Do obsługi tej samej bazy mam też napisanego klienta w C++ Builder 4.0. Nie ma najmniejszych problemów z polskimi czcionkami. Jeśli problem jest nierozwiązywalny to wielka kicha. Złapałem jakiś czas temu "bakcyla" i wszedłem w technologię Javy bo uważałem, że niesie z sobą olbrzymie możliwości . Niestety z takim brakiem /polskie znaki przy obsłudze bazy/ Java jest dla mnie bezużyteczna. Wracam do Perl'a albo PHP. A może problem jednak jest rozwiązywalny? pozdrawiam Kuba
czy ten wiersz na weekend ma byc wg jakies kodu, czy moze byc na przyklad ten: Czesław Miłosz: REALIZM Nie jest całkiem źle z nami, jeżeli możemy Podziwiać holenderskie malarstwo. To znaczy, Że co nam opowiadają od stu, dwustu lat, Zbywamy wzruszeniem ramion. Choć straciliśmy Dużo z dawnej pewności. Godzimy się, Że te drzewa za oknem, które chyba są, Udają tylko drzewiastość i zieleń, I że język przegrywa z wiązkami molekuł. A jednak to tutaj, chleb, talerz cynowy, Półobrana cytryna, orzechy i chleb Trwają i to tak mocno, że trudno nie wierzyć. I zawstydzona jest abstrakcyjna sztuka, Choć żadnej innej nie jesteśmy godni. Więc wchodzę między tamte krajobrazy, Pod niebo chmurne, skąd wystrzela promień I w środku ciemnych równin jarzy się plama blasku. Albo nad brzeg zatoki, gdzie chaty, czółna, I na żółtawym lodzie maleńkie postacie. To wiecznie jest, dlatego że raz było, Przez jedną chwilę istniejąc i niknąc. Splendor (i najzupełniej niepojęty) Okrywa popękany mur, śmietnisko, Podłogę karczmy, kaftany biedaków, Miotłę i ryby skrwawione na desce. Raduj się, dziękuj! Więc dobyłem głosu I złączyłem się z nimi w chóralnym śpiewaniu Pośrodku kryz, koletów, spódnic atłasowych, Już jeden z nich, przemienionych dawno. I wzbija się pieśń, jak dym z kadzielnicy. - juz weekendowo :) e.
apokryf Jezus Chrystus nim ostatecznie zawisl na drzewcu wielokrotnie w dziecinstwie swoim gdy chodzil do szkoly byl wieszany za szlufki u spodni. mu wspólczesni biografowie przemilczaja owy fakt ze na przerwach lekcyjnych grano z nim w berka mówiac prorokuj proroku kto Ciebie uderzyl? podobnie jak na filmie Marka Piwowskiego rejs z ta róznica ze Jezus juz za mlodu nie lubil malarstwa holenderskiego. po latach czytajac Zbigniewa Herberta Martwa nature z wedzidlem tylko raz sie wzruszyl wyczytawszy ze to z nadmiaru wina cale zlo i ze stad martwa natura i jej wedzidlo, nie byl dobrym uczniem bo nauczyciel nie moze byc zlym nauczycielem tak wiec skoro nie byl dobry to powtarzal klasy usmiechal sie przyjaznie do Julio Cortazara znal przyszly dzwiek paryskich w metrze swierszczy. tak wiele mówiono mi o nim a teraz wiem ze nic z tego obrazu nie bylo prawda...
Grzegorz GRYC <Xg@robobat.comwrote: Hej
Grzegorz GRYC wrote: | Bartosz Raszke napisa"(a) w wiadomości: | <19991028142050Z414418-520+2@mercury.newsgate.pl... | Witam, | Jeszcze jedno pytanie: | Tym razem chodzi o kolor: | "terre de Cassel"
Ziemia kaselska, zwana tez ziemia kolonska lub brazem van Dycka. Pigment organiczny, asfaltowo-smolowy, otrzymywany z wegla brunatnego, nietrwaly. Stosowany w malarstwie od przelomu XVII/XVIII w. Nazwa braz van Dycka pochodzi stad, ze byl stosowany do nasladowania brazowych tob[nacji malarstwa holenderskiego. Wladyslaw
Krzysztof Kolczynski napisał(a) w wiadomo ci: <92v0h9$rr@news.onet.pl... zaczekać). Taki jest dystans w rozwoju, który w tej chwili dzieli społeczeństwo polskie od np. holenderskiego.
BUAHAHAHAHAHAHAH
koles zmien przyklad ty chyba nic o Holandii nie wiesz. Jak myslisz ze pieniadze i wolnosc z narkotykami to wszystko to mi cie zal niestety. Holendrzy sa jednym z najbardziej zamerykanizowanych krajow pelnym absurdow kulturowych (spytaj przecietnego holendra o malarstwo boscha buahahaha). Ja rozumie intenecje twojej mysli ale blagam nie porownoj nas do holendrow bo nie ma do czego. My pod okupacja rosyjska przez 50 lat rozwinelismy sie bardziej niz holendrzy(oczywiscie nie gospodarczo). hehe Co spotykam jakiegos nowego holendra to pierwsze pytanie jakie mi zadaje to czy mam telewizor buahaha. a najsmieszniejsze jest to ze ja nie mam:)) pozdrawiam kangur
Użytkownik "kangur" <kang@poczta.fmnapisał w wiadomo ci
Krzysztof Kolczynski napisał(a) w wiadomo ci:
<92v0h9$rr@news.onet.pl...
| zaczekać). Taki jest dystans w rozwoju, który w tej chwili dzieli | społeczeństwo polskie od np. holenderskiego. BUAHAHAHAHAHAHAH koles zmien przyklad ty chyba nic o Holandii nie wiesz. Jak myslisz ze pieniadze i wolnosc z narkotykami to wszystko to mi cie zal niestety. Holendrzy sa jednym z najbardziej zamerykanizowanych krajow pelnym absurdow kulturowych (spytaj przecietnego holendra o malarstwo boscha buahahaha). Ja rozumie intenecje twojej mysli ale blagam nie porownoj nas do holendrow bo nie ma do czego. My pod okupacja rosyjska przez 50 lat rozwinelismy sie bardziej niz holendrzy(oczywiscie nie gospodarczo). hehe Co spotykam jakiegos nowego holendra to pierwsze pytanie jakie mi zadaje to czy mam telewizor buahaha. a najsmieszniejsze jest to ze ja nie mam:)) pozdrawiam kangur
To i tak w miare sensowne pytanie zadają. W Anglii chcą nam pokazywać morze, bo przecież u nas nie ma. Izi
w miom domu jest tez duzo drewna (podlogi, wykonczenia, drewniane meble (np
sypialnia) a nie stylu ikea, ktorego nie nawidze. nie lubie tak jak chyba
wiekszosc z was mieszkan ktore wygladaja sterylnie, lubie przestrzen ale ciepla
przestrzen. Miesiac temu zainwestowalam cala pensje w obraz holenderskiego
malarza, jest przepiekny. Co myslicie o kupowaniu malarstwa jako forma
inwestycji - troche za drogi biznes jak na nasz kraj.
Należne wyjaśnienie dla gabryzjon...
Ten gość od pejzaży holenderskich jest inną wersjąmnie... ale lubię
malarstwo również... Ponadto zajmuję się webmasteringiem... i walczę
z chorobą zwaną CMS która sprawia, że większość stron w necie
wygląda tak samo... i na poletku tworzenia stron mam ten san problem
co na tym forum... Nie mam z tego kokosów bo nie o kasę tutaj chodzi
Hmmm ciekawe dlaczego w nwgłówku forum pisze, że nie robimy tutaj
interpretacjii... Hmmm
Czyżby chodziło o kasę właśnie... Hmmm
"Mleczarka" lub "Nalewająca mleko" Vermeera Chodzi dokładnie o ten obraz:
pl.wikipedia.org/wiki/Grafika:VermeerMilkmaid.jpg
Bardzo lubię malarstwo holenderskie, zwłaszcza Vermeera. teraz robię
dziewczynę z perłą ale taq postawna mleczarka zawsze mi się
podobała.. gdybyście miały wzór albo linki to bym była naprawdę
bardzo bardzo wdzięczna
Miałem kiedyś stronę internetową z fotografiami zbiorów, ale z niej
zrezygnowałem. Powody to temat na dłuższą dyskusję
Ceny - jak widać, jednak niewspółmierne do wartości kolekcji takiego, powiedzmy,
malarstwa holenderskiego... No ale ja nie myślę o spieniężaniu zbioru. Natomiast
o przekazaniu kiedyś do muzeum - jak najbardziej. Ale niekoniecznie do Krakowa
czy Warszawy.
milosnikiem to mozna byc psow rasowych, kotow fantastycznych, skumbri w
tomacie, ewentualnie holenderskiego malarstwa portretowego...
kobiety lubie - od czasu do czasu zdarza sie, ze ktoras z nich mnie tez lubi...
Obecny
Nie wyjechal na dlugi weekend
Dyzuruje jutro i w piatek... znaczy cus znowu ma do napisania...
Pani Rito kochanieńka, ale Morąg to zupełnie nie Warmia! Teraz to wprawdzie
istniejące wojwództwo warmińsko-mazurskie jednakże Morąg historycznie z Warmią
nie miał ci on nic wspólnego - sprawdzilem w literaturze.
Dziwnie piszesz o zamku. W Morąngu juz nie ma od dawnien dawna zamku tylko pałac
z galerią malarstwa.Podobniesz ładne obrazki mistrzów holenderskich mają w tym
zbiorze.
Czy to tam te schody z nazwiskami mają być?Czy chodzi o rozbudowe tego
muzeum?Wpłaca sie w muzeum czy na konto?
Ja pochodzę z okolic spod Torunia, ale mieszkałem długo u Niemnców.
Jeszcze jest cos takiego, co sie nazywa 'Volksuniversiteit'. Wbrew pozorom nie
jest to wcale uniwersytet, tylko taka instytucja, gdzie mozna sie zapisac na
rozne kursy od malarstwa do jezyka. To takie bardziej centrum kultury, tyle
troche powazniejszy (szczegolnie jesli chodzi o jezyk).
Ten Volksuniversiteit znajduje sie w roznych wiekszych miastach, m.i. w
Amsterdamie (www.volksuniversiteitamsterdam.nl/). Mysle ze prawie na
kazdym jest nauka holenderskiego dla cudzoziemcow. W Amsterdamie wiem, ze jest
nawet kurs specjalnie dla Polakow: nauczysz sie holenderskiego po polsku!!!
Kazdy moze sie zapisywac na taki kurs, choc trzeba chyba najpierw isc na
rozmowe, zeby mogli ustalic twoj poziom.
Kursy startuja chyba raz w roku (nalezy sprawdzic to) we wrzesniu.
MiH
gorolska inwazja na Holandie ?????
Gorolska ??????
praca.owi.pl/show.php?id=44351
"HOLANDIA - PASZPORT NIEMIECKI
Oferty pracy dla osób z paszportem niemieckim.
Poszukujemy dla firm holenderskich
PRACOWNIKÓW LINII PRODUKCYJNEJ
( pakowanie produktów)
PRACOWNIKÓW DO SZKLARNI
SPRZĄTACZY , SPRZĄTACZKI
MALARZY , MURARZY , TYNKARZY ,
CIEŚLI , ZBROJARZY , STOLARZY
ELEKTRYKÓW , SPAWACZY
POMOCNIKÓW BUDOWLANYCH
RZEŹNIKÓW
KIEROWCÓW C+E
EURO WORK NR CERTYFIKATU 2476/1b "
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plwpserwis.htw.pl
|