Tomasz Nowak: Witam! Piszę pracę na temat przypowieści. Główna jej cześć ma dotyczyć nawiązań w literaturze, sztuce - ogólnie w kulturze polskiej. Czy Szanowni Grupowicze znają autorów, których inspirowały przypowieści biblijne? Będę bardzo wdzięczny za pomoc,
W tej chwili przypomina mi się "Imię róży" U.Eco. Może jeszcze "Na wschód od Edenu" J.Steinbecka. A w malarstwie to: H.Bosch, Memling, Durer, Cranach Starszy, Breugel, Rembrandt van Rijn ("Powrót syna marnotrawnego"), na pewno też wielki Leonardo da Vinci. Aha jeszcze Michał Anioł (wnętrze Kaplicy Sykstyńskiej - sceny z Genezis, potopu, sądu ostatecznego). A z Polaków to może Jacek Malczewski.
Ela
W tej chwili przypomina mi się "Imię róży" U.Eco. Może jeszcze "Na wschód od Edenu" J.Steinbecka. A w malarstwie to: H.Bosch, Memling, Durer, Cranach Starszy, Breugel, Rembrandt van Rijn ("Powrót syna marnotrawnego"), na pewno też wielki Leonardo da Vinci. Aha jeszcze Michał Anioł (wnętrze Kaplicy Sykstyńskiej - sceny z Genezis, potopu, sądu ostatecznego). A z Polaków to może Jacek Malczewski.
Dziękuję! Przeszukam muzea internetowe i może znajdę jakieś nawiązania podanych artystów.
Brugia (Bruges) - pocztowka z wizyty Niedaleko od miasta gdzie mieszkam, piekne miasto o 100 tys mieszkancow
odwiedzilem wlasnie dzisiaj.
Wiele historycznych budowli, muzea malarstwa (Memling to ichni Matejko),
kanaly jak w Wenecji. Gondolierzy z Brugii potrafia (co prawda slabo) ale po
angielsku, hiszpansku, francusku, japonsku...az szczeka z podziwu opada.
Starowka bardzo fotogeniczna, blondynki flamandzkie tez.
Jak bedzie wam po drodze zachecam do wizyty z aparatem fotograficznym.
PF
O właśnie. Ja, co prawda, nie mam zielonego pojęcia, w którym
momencie nauczyłam się czytać, ale wydaje mi się, że podstawy
wyniosłam z domu. Więcej, uważam, że na wybór kierunku moich studiów
znaczący wpływ miało to, że na półce stało kilka książęk, które
miały najładniejsze, najbardziej kolorowe obrazki ze wszystkich
książek w domu (Album o malarstwie Hansa Memlinga).
Zrzucanie całej odpowiedzialności na szkołę jest niedojrzałe.
Przecież czytam moim dzieciom, więc przy mnie poznają nowe słowa,
postawy, wartości. Kim będziemy bez ciekawości świata? Jeśli
dzieciaki nie chcą się uczyć to znaczy że ktoś im powiedział że w
szkole nie ma nic ciekawego.
może nie na temat ale jaki jest sens budowania kolejnego Muzeum w Polsce ? w Gdańsku powstaną kolejne dwa - około 300 milionów za sztukę. Utrzymanie tych obiektów to kolejne wydatki w budżetach miejskich i na koniec smutna refleksja. wybrałem się do Muzeum Narodowego. Esponaty wspaniałe , obraz Memlinga , srebra gdańskie. malarstwo holenderskie ,Młoda Polska i dwóch zwiedzających !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Bibliografię najlepiej sporządzić korzystając z katalogów i baz danych
bibliotecznych - po to są hasła przedmiotowe i słowa kluczowe. Poszukaj haseł
Sąd Ostateczny, Piekło, Niebo, Czyściec, Eschatologia. Sąd Ostateczny w
sztukach plastycznych to ogromny materiał - najbardziej spektakularne
realizacje to francuska rzeźba architektoniczna (romańska i gotycka), malarstwo
niderlandzkie i niemieckie 15 w. (Memling, van der Weyden, Lochner) i Michał
Anioł.
Z literatury poza Kasprowiczem np. wiersz Lechonia pod tym tytułem i piosenka
Jacka Kaczmarskiego. Jest ten sztuka Odona von Horvatha, która była wystawiana
w jakimś polskim teatrze, ale szczegółow nie pamiętam.
Apokalipsa (z greckiego Apokalypsis - odsłonięcie, objawienie) to
rodzaj utworu, w którym opisane są obrazy końca świata, kresu
dziejów ludzkości. Ty masz w swojej prezentacji jak w literaturze,
malarstwie i filmie ta wizja końca świata była przedstawiana.
Przykłady literackie:
- Biblia - Apokalipsa św. Jana
- J. Kasprowicz "Dies irae"
- Z. Krasiński - "Nie - Boska komedia"
- K.I. Gałczyński - "Koniec świata"
- Cz. Miłosz - "Piosenka o końcu świata"
- J. Czechowicz - "Modlitwa żałobna"
- T. Konwicki - "Mała apokalipsa"
Malarstwo:
- Peter Bruegel - "Triumf śmierci"
- Albrecht Durer - "Czterej jeźdźcy Apokalipsy"
- Michał Anieł - fresk w Kaplicy Sykstyńskiej - Sąd Ostateczny
- Hans Memling - ""Sąd ostateczny"
Film:
- "Apokalipsa" reż.F.Coppola
- "Armageddon" M.Bay
- "Apocalypto" M.Gibson.
Może coś ci się przyda
popieram. jeżeli ktoś sie mieni krytykiem kulinarnym, powinien
wykazać sie wiedzą.
to jakby krytyk malarstwa pomylił Memlinga i Rubensa .
Podobnie jak za'atar i curry są przyprawami, to w przypadku sztuki
malarskiej - obaj tworzyli we Flamanii....
Owszem czytam recenzje p. Nowaka, ale odkąd występuje w jakimś
programie tv i widzę jego potknięcia - moje zaufanie do opinni i
wiedzy pana Nowaka dramatycznie spadło.
No cóż, mam alergię na dyletanctwo.
Liczba literówek jest wprost proporcjonalna do poziomu irytacji.
Pewnie masz rację. Ja osobiście nie spotkałam się z jakimś
namawianiem do życia w konkubinatach. Natomiast bardzo często
spotykam się z tolerancją posuniętą do zrównania różnych sposóbów
zycia.
Nawet w tym wątku. Jest to w społeczeństwie postrzegane i lansowane
jako pozytywne i mądre: każdy ma prawo do wyboru, a każda wybrana
ścieżka jest równie dobra.
Otóż nie jest równie dobra.
I podoba mi się porównanie do tych plastikowych kubków i filiżanek.
Lubię czasem zjeść w McDonaldsie, lubię kawę na wynos w papierowym
wręcz kubku. No lubię. Ale nie uważam, że jestem w tym momencie
równie elegancka jak osoba pijąca w kawiarni kawę z filiżanki.
A co do Memlinga, to pisałyśmy z koleżanką pracę semestralną nt "Sąd
Ostateczny w malarstwie":) Ale live w Gdańsku nie widziałam. Może w
tym roku zobaczę...
szwagier_z_niemodlina napisał:
> Tiaaa... Yhyhyhyhyhy.
> Zda mi sie, ze to raczej inna niemiecka firma powinna se z tego malarza motywy
> graficzne do reklamy sciagac.
Oj tam :D - Bosch to Bosch :) No dobrze, to przyznam się, ze tryptyk Boscha to
jedno z moich ulubionych dzieł malarstwa w ogóle :) Rozbierać tak fragment po
fragmencie to wielka przygoda. lubię też Memlinga. W ogóle lubię obrazy z
kilkoma niejako treściami. Tak samo lubię też ołtarz mariacki z Krakowa.
podobnież jest to niesamowite źródło informacji dla antropologów. ja w ogóle
(chyba czwarty raz używam słowa: w ogóle :D) lubię obrazy i przejawiam w domu
tendencje do horroru vacui :D
Lech Majewski otworzył mi oczy na malarswo średniowiecza. Do niedawna wszystkie
muzealne sale z malarstwem średniowiecznym przechodziłam szybkim
krokiem. Z wyjątkiem Sądu Ostatecznego Memlinga, który zakodował się
w mojej pamięci z bardzo wczesnego dzieciństwa (chyba rodzice
zabrali mnie ze sobą, kiedy był wystawiany w Kościele Mariackim w
Gdańsku). Potem odkrylam Boscha, nie kojarząc go wcale ze
średniowieczem (dziwne).
Na spotkanie z Majewskim w Muzeum Narodowym w Gdańsku poszłam ze
wzgledu na temat - Memling i jego Sąd Ostateczny.
Od czasu tego spotkania przeczytałam parę książek Majewskiego,
obejrzałam kilka filmów - chyba Angelus podobał mi się najbardziej.
Nie mogę zdobyć nigdzie jego filmu Ogród rozkoszy ziemskich, może
ktos go ma?
Memling w Muzeum! Czy jako odbiorcy sztuki naprawde jestescie przekonani, ze obraz zamkniety w
gablocie bedzie mozna obejrzec lepiej i dokladniej niz w kameralnej sali Muzeum
Narodowego?
Przeciez dzielo sztuki tej klasy, o tak wybitnych walorach malarskich,
delikatnych laserunkach, ktorego kontemplacja wymaga smakowania szczegolow,
zamkniete w nawet nabardziej "antyrefleksyjnej" gablocie po prostu zginie!
Tak sie juz przeciez stalo z "Gioconda" Leonarda w Luwrze i "Pieta" Michala
Aniola w Bazylice sw. Piotra na Watykanie.
Co do talentow gospodarza Bazyliki Mariackiej - pozwocie, ze jako byly
parafianin tego kosciola zachowam odmienne zdanie.
Arcydzieła malarstwa w Polsce Nie musimy jechać do Hiszpanii, żeby zobaczyć na własne oczy dzieło, które
wyszło spod pędzla El Greco. Można je zobaczyć w Siedlcach (Ekstaza świętego
Franciszka) - www.muzeum.siedlce.pl/index_pl.php?lang=pl&str=10
Zwiedzając muzeum w Siedlcach, otrzymałem od kustosza informację, że
Ekstaza... jest jednym z sześciu największych i najcenniejszych dzieł, które
można zobaczyć w Polsce. Próbowaliśmy ze znajomymi "odnaleźć" pozostałę 5:
1. Dama z Gronostajem da Vinci w Krakowie;
2. Memling - Sąd Ostateczny (Gdańsk)
3. Tutaj nie mam pewności, ale wydaje mi się, że w Warszawie w Narodowym
jest "jakiś" Rembrandt.
Czy ktoś może pomóc odnaleźć pozostałe dzieła z "wielkiej szóstki"?
Wystawa miała być najpierw w Gdańsku jako rewanż za wypożyczenie Sądu Ostatecznego Memlinga nawiasem mówiąc trzeci obraz świtowej klasy w zbiorach polskich jeżeli chodzi o malarstwo a może drugi. Tyko została przefrymarczona.
Sprytna warszawka wygrała ale żeby przypisywać sobie wszystkie zasługi?
Nikifora jeszcze nie widziałam, zresztą ostatnio nie chodziłam do kina:((
Ale - zacznę znowu. Mam właściwie trzy polskie filmy do zobaczenia i chyba parę
zagranicznych. Pewnie nie wszystko mi sie uda, część może potem skądś
wypożyczę.
"Sąd Ostateczny" Hansa Memlinga - jest rzeczywiście w Gdańsku. To jest jedno z
tych dzieł, od których trzeba mnie odciągać siłą...
Ja oprócz wspomnianych wcześniej malarzy (Boscha i Bruegela) bardzo lubię
oglądać malarstwo Caravaggia, bo to jest świetny materiał do nauki o
światłocieniu. No i paru innych. A malować to ja bym chciała jak Whistler....
Marzenie ściętej głowy :))
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plwpserwis.htw.pl
|