witam wszystkich!! ja również uważam że lepiej dla Goldena jest kiedy mieszka w bloku. po pierwsze ma lepszy kontakt z właścicielem, buduje się mocniejsza wieź emocjonalna. Przecież mając podwórko to nie sztuka otworzyć drzwi i powiedzieć: "no malutki pobiegaj sobie..." tym bardziej że on nie pobiega sobie sam bo jest towarzyski i potrzebuje kontaktu... po drugie na podwórku o wiele łatwiej o kleszcze i inne badziewie które zrzera naszego pupilka!! wiem jak mój Cookie łapał kleszcze kiedy mieszkaliśmy w domu pod warszawą później jak przenieśliśmy się do bloku to minęły problemy z sierścią bo okazało się że moja kukiełka ma alergię. Także o wiele lepiej mieszkać z goldzikiem w bloku. Nie rozumiem również jak czasami czytam ogłoszenia typu oddam goldena ale tylko do domu z ogrodem!! szlag mnie wtedy trafia!!! niedość że już piesek się znudził to jeszcze warunki stawiają!!!!! to skandal!!!
pozdrawiam
Dowiedziałam się od swojej siostry że jest do oddania bokserek 1,5 roczny chłopczyk, bardzo spokojny, zrównoważony, nieagresywny.
Piesio jest wielkim bokserem myśle że ze 40 kg to waży, jest brązowy w czarne pręgi i jest prześliczny. Został odebrany ludziom którzy chcieli go uwiązać na łańcuchu przy budzie. Piesio jest na przechowaniu u sąsiadów mojej siostry ktorzy mają sunie bokserkę ale jest to sprawa super pilna ponieważ mieszkają w malutkiej kawalerce i nie mają na tego piesia miejsca.
Moja siostra niestety też sama ma boksera i to takiego który nie toleruje żadnych psów bez względu czy to sunia czy piesek mimo ze został wykastrowany.
Dzisiaj będę miała zdjęcia tego piechola to jutro rano wkleję, błagam o znalezienie domku dla psiaka, ja sama mam 2 psiaki i też niestety nie mogę go wziąć nawet na przechowanie bo też niestety mieszkam w kawalerce a poza psami mam jeszcze parę innych zwierzaków.
Sprawa jest super pilna bo nie ma kto tego psiaka przechować. Piesio jest w Warszawie na Ursynowie. Ja go widziałam z balkonu i tak wielkiego bokserka to jeszcze chyba nie widzialam - po prostu cudo!!!!
A najlepiej wg Was to owczarka zamknąć w kawalerce.
mogę Ci przedstawić osobę ,która żyje bodajże z trzema ONkami w bloku - i nie widać by narzekała z tego powodu tak samo i psy.
Mogę sobie i charta i bordera wziąć do bloku - bo to nie ma różnicy.
Pies ma się wybiegać na dworze a nie w domu.
Sama mam duży ogród i nie widzę by to aż tak psa uszczęśliwiało.
Może pora uporać się z tym stereotypem że do bloku są małe pieski a duże do domu z ogrodem. A pytałaś sie psów czy sązadowolone?
Ogród nie jest do wybiegania się. Niektóre psy potrzebuja przestrzeni.No mówię chyba że masię duże mieszkanie ze 100m2 to jeszcze. Można niektóre duże psy trzymać i w małym mieszkaniu np. doga niemieckiego o ile się zmieści.
Częstto przegladam ogłoszenia psów do adopcji. I wytłumacz mi czemu jak oddają w typie onka czy dobka itp. to piszą że chcę oddać psa do domu z ogrodem? Nie piszą tego przypadkowi ludzie, tylko ludzie którzy mają pojęcie o psach.
Skoro piszesz, że pies powinien się wybiegać i to tyle (bzdura, bo są psy które potrzebuję pracy), to w mieście w okolicach centrum warszawy czy innego dużego miasta pies ma się wybiegać???? Przypomnę te, że parki są zabierane psom powoli, a inne zielone miejsca są zabudowywane.
Witam wszystkich. Mój malutki szczeniaczek, a dokładniej dwumiesięczna suczka rasy pekińczyk pilnie potrzebuje nowego domu, gdyż moja mama, jak się okazało, ma uczulenie na sierść. Piesek posiada książeczkę zdrowia, był dwukrotnie szczepiony oraz odrobaczony. Spokojnie potrafi chodzić na smyczy oraz przy nodze właściciela. Lubi się bawić, przytulać, jest ufny, lubi dzieci. Potrafi przespać spokojnie całą noc, ważne tylko, by wiedział, że w pobliżu znajdują się właściciele. :)
CENA SZCZENIACZKA: 300ZŁ
Do nabycia także wyprawka GRATIS!!! (miseczka, grzebień do czesania sierści, obroża, wyciągana pięciometrowa smycz).
Pekinka czeka na właściciela :)
Zainteresowanych proszę o kontakt MAILOWY: k.klaudia93@gmail.com lub klaudia_930@op.pl
lub kontakt poprzez Gadu-Gadu: 485372 Ewentualnie proszę pisać, to podam numer telefonu, co ułatwi sprawę jeśli ktoś chciałby dopytać o szczegóły.
Mieszkam w woj. mazowieckim, w Siedlcach (ok.100 km od Warszawy). Piesek do odbioru we własnym zakresie.
Mam nadzieję, że szybko znajdzie się osoba chętna do kupienia suni, gdyż w przeciwnym razie będę musiała oddać ją do schroniska ;( Poniżej zamieszczam zdjęcia:
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plwpserwis.htw.pl
|